Strona 1 z 1

: 2007-03-08, 21:31
autor: gorylfx
Ja zadam takie pytanie. Czy koszyczek sprzęgła może pracować góra-dół? Bo u mnie pracował pare mm na sprężynie. I ostatnio nie łapie mi półksiężyc i nie wiem, czy to wina tego, że już jest zjechany, czy tego dziwnego luzu... chodzi mi o WSK 125

: 2007-03-08, 22:48
autor: ŻbiKu
Czy koszyczek sprzęgła może pracować góra-dół
Nie może, luz na dobrym łożysku jest jest tak minimalny że raczej rękoma niewyczuwalny a jak ci "pracuje" góra-dół tzn. że łożysko do wymiany.

: 2007-03-09, 19:34
autor: Xabingo
Jeśli kosz sprzęgła rusza się góra-dół to wymień łożysko na wałku głównym (sprzęgłowym) - a tak na prawdę to wymień wszystkie łożyska w silniku, bo jak to już "siadło" to inne nie są na pewno w dobrym stanie i za jakiś czas się rozlecą. Kup łożyska C3 SKF - wytrzymają dużo dłużej. Winą ruszania się kosza może być też tulejka kosza - ta srebrna co nakłada się na wałek główny (sprzęgłowy). Jeśli po tych zabiegach będzie nadal latał to napisz o tym, to powiem Ci co jeszcze może być...

: 2007-03-09, 23:06
autor: gorylfx
Chłopaki nie tędy droga, bo łożyska są bankowo dobre. Ten luz nie jest taki typowy. Jak naciskam z góry na cały kosz, to on wpada do środka jakieś kilka mm (ok.3-4). I gdy przestanę naciskać on wraca na swoje poprzednie miejsce. Pracuje na jakiejś sprężynie. Podobno mogłem nie dać jakiegoś zabezpieczenia sprężyny, ale nie wiem o co chodzi. Dajcie jakieś zdjęcia. Luzu na boki nie ma w ogóle, a jeśli rozsypane byłoby łożysko to i tak kosz nie chodziłby tak dużo. Tylko jeszcze co to znaczy że naciskam z góry... Naciskam w kierunku silnika, do środka. Najlepiej jeśli ktoś ma schemat sprzęgła w 125, to proszę o zdjęcie.

: 2007-03-09, 23:17
autor: Stary
Ta sprężyna musi być zabezpieczona - służy do dociskania jednej z zębatek rozrusznika do kosza sprzęłowego. Wypadło Ci zabezpieczenie i dlatego tak dziwnie zachowuje Ci się sprzęgło. Jeśli tego nie sklecisz nie będziesz miał praktycznie rozrusznika. I upewnij się, że zabezpieczenie jest dobre bo jak Ci wypadnie to rozbierani od nowa.

: 2007-03-09, 23:22
autor: gorylfx
Upewnię się, ale najpierw muszę wiedzieć jak wygląda. Niech no ktoś da link do sklepu jakiegoś ze zdjęciem, czy coś, a rozrusznika rzeczywiście prawie nie mam, więc chciałem wymienić półksiężyc, ale jak se przypomniałem, że kosz tak dziwnie lata, to wpadłem na pomysł, że to nie koniecznie półksiężyc. Dajcie tą fotę. Proszę. Rok temu wymieniałem tarcze. Jeśli będę zakładał to zabezpieczenie, to muszę rozkładać sprzęgło? Bo jeśli tak, to wymienię jeszcze sprężynki i łańcuszek...

: 2007-03-10, 00:20
autor: 1angel
zabezpieczenie sprężyny jest pod koszem więc sprzęgło musisz rozbierac a jak mnie ktoś nie uprzedzi to jutro koło południa foty wrzuce

: 2007-03-10, 09:22
autor: Stary
Prosze (trzeba kliknąć).

: 2007-03-10, 09:49
autor: gorylfx
Ah w mordę....A zmieniać sprężynki dociskowe tarczek, czy dać se spokój??

: 2007-03-10, 20:22
autor: Xabingo
gorylfx pisze:A zmieniać sprężynki dociskowe tarczek, czy dać se spokój??
Zmieniać! Te mają swoje lata i warto założyć nowe.

: 2007-03-10, 22:57
autor: Stary
Jak są w dobrym stanie to zostaw. Lepsze takie niż niepewne współczesne (chociaż zdarzają się rewelacyjne!).

: 2007-03-11, 14:21
autor: gorylfx
A jak sprawdzić, czy są dobre, czy nie??

: 2007-03-11, 15:25
autor: marianek_spox
Na mój gust to że wypadło zabezpieczenie sprężyny nie ma nic wspólnego z luzem kosza przęgłowego. Sprawdź czy założyłeś podkładkę nr. 10 ze zdjęcia. U mnie było tak że mimo założonej podkładki (nr.10) kosz miał luz. Rozwiązałem to dodając podkładkę dystansową pod tulejkę kosza (pomiędzy łożyskiem ,a tulejką) . Może być taka podkładka jak w silnikach M21W . Nie wiem skąd wziął się ten luz ,ale części były już mocno wyekspolaotowane w tamtym silniku ,więc nic mnie nie dziwiło. Główna zasada to zrobić tak żeby nie było wyczuwalnego luzu ;) A co do sprężynek to lepszy efekt da ci wymiana samych tarcz z korkami. Nie wiem jak wygląda sprawa prywaciarskich ,ale po wymianie różnica jest odczuwalna. Więc wymiana tarcz korkowych powinna być obowiązkowym punktem przy remoncie kapitalnym silnika.

: 2007-03-11, 18:22
autor: mlodziak4
1angel pisze:zabezpieczenie sprężyny jest pod koszem więc sprzęgło musisz rozbierac a jak mnie ktoś nie uprzedzi to jutro koło południa foty wrzuce
Ja uważam że to będzie jednak wina nakrętki. Jak nie to może też być brak podkładek na wałku głównym w skrzyni i ze kosz może chodzić z całym wałkiem. Ale musialbyś mi dobrze opisać wade. A zabespieczenie sprężyny kosza to raczej na bank poszło.a i jak pisze marianek z tą podkładką też może być coś nie tak.

[ Komentarz dodany przez: ŻbiKu: 2007-03-11, 20:25 ]
uzupełnij PROFIL

: 2007-04-27, 15:09
autor: gorylfx
Byłem dziś w sklepie i kupiłem na wszelki wypadek półksiężyc. Chciałem kupić też to zabezpieczenie sprężyny, ale kolo w sklepie nie miał niestety. Można to czymś zastąpić...np zegerem o odpowiedniej średnicy?? Jak sądzicie?

[ Dodano: 2007-04-27, 18:41 ]
Chłopaki! Odświeżam temat. Rozłożyłem sprzęgło i zauważyłem że owe zabezpieczenie jest na miejscu, a mimo to koszyczek pracuje na sprężynie...Idę porobić zdjęcia. Mam nadzieję, że razem uda nam się wpaść co jest nie tak.

[ Dodano: 2007-04-27, 18:44 ]
Właśnie dotarła do mnie wypowiedź marianka_spox. Chyba nie mam tej podkładki.Podajcie mi jej grubość i średnicę. Proszę...