Strona 1 z 1
Leciutkie zacinanie wałka zdawczego.
: 2011-01-17, 22:33
autor: carramba
Witam forumowiczów, mam nadzieje ze mi pomożecie radą:)
Problem wygląda następująco: Kiedys ojciec sie przejechal i spsuł był motóra;P
Dzien po tym przejechałem sie i byly lekkie zgrzyciki(naprawde lekkie) w skrzyni. Zdjalem prawy dekiel, łańcuch.Po 1: Wałek zdawczy ma luz na wałku sprzęgłowym(i chyba na łozysku w karterze). Po 2: jak wykorzystam ten luz i zacznę giąć ten wałęk tak ze jego zewnetrzna strone pcham ku tylnemu kołu, a jego wewnetrzna strona 'idzie' wtedy w strone silnika i jednoczesnie obracam tym wałeczkiem(na 'luzie'), to zacina sie on. Gdy nie wypycham go w zadną stronę, wałek zdawczy obraca sie ok.
Gdy załoze łańcuch i pcham motóra na biegu i na luzie, wystepuje cykliczne zacinanie(jest opor ale cały czas 'popuszcza" , towarzyszy temu cały czas metaliczne pukanie).
Mysle ze wytłumaczyłem w czym problem, jakby cos to pytajcie.
Teraz czas na moje przypuszczenia, nie jsetem pewny co do tego i wolalbym zapytac obytych w motÓrach ludzi;P

Moze byc tak, ze tam gdzie jest zaznaczone, te 3 wypustki od wałka zdawczego, pod wpływem luzu bocznego, dotykają tych ząbków wałka sprzęgłowego i to jest przyczyną tych pukań, stukań i tego zacinania? Nie mam pod ręką niestety obydwu wałków i nie wiem jak te wypustki i ząbki są blisko siebie i czy mogą sie przez ten luz stykac...
Proszę pomóżcie:)
Re: Leciutkie zacinanie wałka zdawczego.
: 2011-01-18, 16:19
autor: Brat
Te ząbki nie mają jak się dotykać i to nie one są przyczyną. Tak czy siak musisz rozebrać skrzynie, wzrokowo ocenić stan zębatek i wałków, na pewno czeka Cię wymiana tulejek brązowych (łożysk ślizgowych) w karterach. Może z wałka zdawczego wypadło kilka igiełek, to też może powodować różne nie sprzyjające rzeczy.
Re: Leciutkie zacinanie wałka zdawczego.
: 2011-01-18, 16:29
autor: maykii
Brat pisze:Te ząbki nie mają jak się dotykać i to nie one są przyczyną. Tak czy siak musisz rozebrać skrzynie, wzrokowo ocenić stan zębatek i wałków, na pewno czeka Cię wymiana tulejek brązowych (łożysk ślizgowych) w karterach. Może z wałka zdawczego wypadło kilka igiełek, to też może powodować różne nie sprzyjające rzeczy.
Na pewno nie są to igiełki, bo jest to skrzynia od S01

Generalnie jeśli nie rozbierzesz to się nie dowiesz... Bardzo prawdopodobne, że mół pęknąć ten otwór, który trzyma tulejkę z brązu... jest wiele możliwości. Nikt Ci nie pomoże jak nie rozbierzesz tego... Niestety take są motóry

Re: Leciutkie zacinanie wałka zdawczego.
: 2011-01-18, 19:11
autor: carramba
ale tu nie ma zadnej mowy o wałku posrednim;P cały czas jestesmy przy zdawczym i głownym(sprzeglowym).
no coz...moze dorwe niedlugo uzywana skrzynie to moze zrobie motóra:)
dorwałem w rece ten wałek sprzeglowy i zdawczy i powiem Ci Brat- mogą sie dotykac. przy mocno wyjechanej tulejce slizgowej w w ałeczku zdawczym jest to mozliwe, bo zdy jest ona jeszcze zdrowa, to te 3 zabki ze zdawczego i zabki z wałka sprzeglowego sa bardzo blisko siebie. gdy luz jest duzy to moga sie dotykac i chyba to jest przyczyna problemu.
Re: Leciutkie zacinanie wałka zdawczego.
: 2011-01-18, 20:02
autor: maykii
No dobrze Ale jeśli mówimy o zdawczym to nie koniecznie musi być to jego wina... Po za tym żeby ta tulejka w zdawczym się wyślizgała tak żeby dotykaławałka ząbkami to musiałbyś mieć przebieg chyba z 50 000km... Moim zdaniem nie ma możliwości takiej. Najpierw polikwiduj wszystkie luzy w skrzyni i przejżyj ją całą.
Re: Leciutkie zacinanie wałka zdawczego.
: 2011-01-18, 20:37
autor: wujcio
ale przecież zdawczy wałek powinien siedzieć ciasno bo nakrętka zębatki ściska :
tulejkę która opiera się o wałek zdawczy oraz o łożysko.
Tu nie ma przecież łożyska igiełkowego jak w 175 tylko jest kulkowe więc wszystko powinno być sztywno.
Może masz wyrobione gniazdo pod łożysko zdawcze w obudowie?
Re: Leciutkie zacinanie wałka zdawczego.
: 2011-01-18, 20:40
autor: carramba
Ale jak ruszam nim z zewnatrz to lata dość mocno na boki. Pare(nascie) km mial jezdzone bez oleju w skrzyni(ahh, moj ojciec sie za takiego znachora uwaza, mnie za wsio opierdziela a sam jest mlotem;P). Wczesniej motor stal lat okolo 20 nie jezdzony, a co bylo wczesniej i jak byl uzytkowany to ja nie wiem. To ze zdawczy lata to nie wina posredniego.
@up..
mysle ze tak jest, ewentualnie lozysko na horrendalny przebieg i ma luz. Zrobie to zobaczymy...

Re: Leciutkie zacinanie wałka zdawczego.
: 2011-01-18, 20:43
autor: maykii
Owszem to, że zdawczy lata to nie wina pośredniego... Ale ja w tym momencie mówie o czym innym. To w takim razie czego ty szukasz ? Odpowiedzi na to, dlaczego tryb zdawczy lata na lewo i prawo ?
Re: Leciutkie zacinanie wałka zdawczego.
: 2011-01-18, 21:25
autor: carramba
Nie, nie wiedzialem czy moze zahaczac o głowny tymi zabkami, ale sie dzis dowiedzialem;) potem gadalismy o tym te to wina posredniego lub nie, ,a teraz mozemy juz zakonczyc ta dyskusje bo juz wiem;)
Re: Leciutkie zacinanie wałka zdawczego.
: 2011-01-19, 16:09
autor: maykii
Jeśli wiesz to napisz o co chodzi.
Re: Leciutkie zacinanie wałka zdawczego.
: 2011-01-19, 18:12
autor: carramba
No sam sobie wlasciwie odpowiedzialem, pozniej juz byla dyskusja o tym czy to przez walek posredni czy nie.
Sprawdzalem na czesciach znajomego i jak jest duzy luz to jest to mozliwe.
Re: Leciutkie zacinanie wałka zdawczego.
: 2011-01-19, 18:17
autor: maykii
Ale to rozebrałeś swój silnik czy nie ? Bo tak gmatwasz tą sprawe, że nie można się niczego dowiedzieć.
Re: Leciutkie zacinanie wałka zdawczego.
: 2011-01-19, 18:23
autor: wujcio
no przecież pisze że sprawdzał na częściach znajomego czyli na jego silniku i skrzyni a nie u siebie

Re: Leciutkie zacinanie wałka zdawczego.
: 2011-01-19, 18:31
autor: maykii
No właśnie sprawdzał na częściach znajomego, a u niego moze być całkiem inna sprawa... Już nie raz przerabiałem takie coś w S01. niby takie same objawy itp. a tu jednak co innego do dupy...
Re: Leciutkie zacinanie wałka zdawczego.
: 2011-01-19, 21:32
autor: carramba
ALE...skoro podejrzewam cos... pytam Was. pozniej sam to weryfikuje i dochodze do wniosku: 'Tak! to pewnie przez ten luz, bo jak jest duzy to te ząbki mogą zachaczac o siebie'. Pisze to tutaj zeby przeszly pokolenia mogly znalezc i abyscie Wy zaspokoili swoja ciekawosc:)
Wujcio to ogarnął wiec chyba nie jest zle, ale jak zagmatwałęm to sory;P
Re: Leciutkie zacinanie wałka zdawczego.
: 2011-01-19, 21:52
autor: wujcio
Tylko że maykii ma rację czasami coś jest oczywiste a potem po rozebraniu wychodzi całkiem co innego :p
Więc jak nie rozbierzesz to się nie dowiesz :p
Re: Leciutkie zacinanie wałka zdawczego.
: 2011-01-19, 22:28
autor: maykii
carramba pisze:ALE...skoro podejrzewam cos... pytam Was. pozniej sam to weryfikuje i dochodze do wniosku: 'Tak! to pewnie przez ten luz, bo jak jest duzy to te ząbki mogą zachaczac o siebie'. Pisze to tutaj zeby przeszly pokolenia mogly znalezc i abyscie Wy zaspokoili swoja ciekawosc:)
Wujcio to ogarnął wiec chyba nie jest zle, ale jak zagmatwałęm to sory;P
Tylko ty podejżewasz, a nie jesteś pewny co sie stało... Podejrzeń to ja mam 150 w tym przypadku...
wujcio pisze:Tylko że maykii ma rację czasami coś jest oczywiste a potem po rozebraniu wychodzi całkiem co innego :p
Więc jak nie rozbierzesz to się nie dowiesz :p
Dokładnie o to wujcio mi chodzi
