Strona 1 z 4
					
				WAŁ CHIŃSKI
				: 2017-03-30, 20:47
				autor: tomcio
				Witam wszystkich, jestem tu nowy, mam odrazu pytanko,  właśnie wyremontowałem wsk 175 KOBUZ, 82r. Zrobiłem nim już w tym roku jakieś 800km.  Mam zapłon CDI. I wał chiński z allegro za 250 zł ten z napisem Zmd na korbie, i silnik emituje nadmierne drgania  czy to wina tego wału, kolega ma M21W2 i motor równiutko pracuje na korbie duels. A to zdj. mojej maszyny  zaraz po złożeniu, jeszcze brak kilku elementów na tym zdjęciu.
			 
			
					
				Re: WAŁ CHIŃSKI
				: 2017-03-30, 21:29
				autor: maniek85
				Tak, raczej wał(zakładam że silnik mocno dokręciłeś do ramy hehe). kupowałeś go wysyłkowo? jak był spakowany? wystarczyło że wał raz komuś upadł zanim trafił w silnik i już jest lipa
			 
			
					
				Re: WAŁ CHIŃSKI
				: 2017-03-31, 13:34
				autor: Mixol
				On nawet nie musiał upadać, tyle na forum pisane na temat chińszczyzny, waga wykonanie twardość itp.Jeżeli do 125 są lipne to do czwórki na pewno nie lepsze.
			 
			
					
				Re: WAŁ CHIŃSKI
				: 2017-03-31, 15:38
				autor: tomcio
				Kupywałem go w sklepie,  sklepowa mówiła że on tam z 10 lat u niej leży, ale zanim go włożyłem dawałem do wyważenia...   Dotej pory jezdziłem trójką i teraz jak się przesiadłem na kobuza to jest baajka, jezdzimy razem z kumplem takie dłuższe trasy i jak siąde na jego czwóre  to u niego jednak mniejsze drgania są, ale moją też jezdzi się pięknie jest zakres obrotów  w którym mniej drga, no ale tak to wibracje są....
			 
			
					
				Re: WAŁ CHIŃSKI
				: 2017-03-31, 15:40
				autor: tomcio
				Ale poza tymi drganiami silnik chodzi ładnie i mam nadzieje że nie prędko będe go rozbierał ale jeżeli już to wtedy założe stary wał na korbie duelss  tak jak w trójce mojej...
			 
			
					
				Re: WAŁ CHIŃSKI
				: 2017-03-31, 19:54
				autor: daroohd
				A tłok jakie wymiar jaki tłok jaki sworzeń.
			 
			
					
				Re: WAŁ CHIŃSKI
				: 2017-03-31, 21:11
				autor: tomcio
				Tłok orginalny wsk ze starych zapasów z zieloną grupą selekcij na 3 szlif a korba na tulejce nie na igiełkach
			 
			
					
				Re: WAŁ CHIŃSKI
				: 2017-03-31, 21:12
				autor: tomcio
				Jest tu ktoś z okolic Miechowa małopolskiego i chętny na jazde w niedziele ???
			 
			
					
				Re: WAŁ CHIŃSKI
				: 2017-03-31, 21:55
				autor: bayu
				wał oddałeś o centrowania Kolego 

 nie wyważenia to co innego 

 Nie mylić pojęć, wibruje bo jest źle wyważony, Trzeba było regenerować stary nie było by problemu a jakby go poprawić to w tej cenie co zapłaciłeś za chinczyka miałbyś i łozysko lepsze i igłe zamiast tulejki i wywazenie lepsze 

 i mniejsze wibracje niz fabryka. Ale tyle ludzie pisza ze to szajs a nadal sa tacy co to kupują 

 Miałem to w rękach tam sa problemy z korbą i całosć jest kiepskiej jakości, jeszcze gorzej niż fabryka a tam tez było kiepsko, a o wyważeniu nie ma co mówić. stąd wibracje. No ale na krąrzenie bedziesz miał dobrze 

 hehe
 
			 
			
					
				Re: WAŁ CHIŃSKI
				: 2017-03-31, 22:06
				autor: tomcio
				No na chińskim wale tylko raz się sparzyłem, no ale cóż na błędach się człowiek uczy, będe jezdził doąd coś będzie nietak, albo po sezonie rozbiore silnik i ten stary zregeneruje, ale może ten sezon  przejeżdże i zrobie bez awarij te pare tysięcy
W trójce po niedzieli będe składał silnik i tam właśnie stary wał włożyłem z  korbą duelss, zobacze jak będzie chodził 

 
			 
			
					
				Re: WAŁ CHIŃSKI
				: 2017-03-31, 23:00
				autor: maniek85
				w sumie temat bez sensu, nie wprowadza nic nowego ,tym bardziej że sam stwierdzasz że już tyle razy sie naciołeś na chińszczyżnie. takie pierdo..nie o szopenie moim zdaniem. ogólnie to temat jest typu " złożyłem silnik , dochodzi z niego niesamowite szumienie, czy to wina łożysk z chin?" oczywista oczywistość .
			 
			
					
				Re: WAŁ CHIŃSKI
				: 2017-04-01, 09:03
				autor: bayu
				Temat moze sie komuś przyda aby sie zastanowił dwa razy zanim kupi typową Chine:)
 Sam Duelss tez wszystkiego w czystej postaci nie załatwia ale jest dobrą baza do obróbki i usprawnienia itd.
			 
			
					
				Re: WAŁ CHIŃSKI
				: 2017-04-01, 11:36
				autor: tomcio
				To jest mój pierwszy  kupiony wał chiński do WSKi i ostatni  raz się naciąłem i tyle... Teraz będe wiedział że  lepiej stary zregenerować i przekonałem się o tym teraz na własnym doświadczeniu.  A może ktoś miał ten wał w swojej WSCE i może wypowiedzieć się na ten temat ??  Czyli  co uważacie za optymalne rozwiązanie wszyscy te korby Duelssa zachwalają niby  to narazie chyba jedyne rozwiązanie?
			 
			
					
				Re: WAŁ CHIŃSKI
				: 2017-04-01, 11:42
				autor: tomcio
				Koledzy a w jak wybieracie się w długie wyprawy, czy coś regularnie pada,  co ze sobą w droge bierzecie ??
			 
			
					
				Re: WAŁ CHIŃSKI
				: 2017-04-01, 23:26
				autor: bayu
				tomcio pisze: ↑2017-04-01, 11:36
To jest mój pierwszy  kupiony wał chiński do WSKi i ostatni  raz się naciąłem i tyle... Teraz będe wiedział że  lepiej stary zregenerować i przekonałem się o tym teraz na własnym doświadczeniu.  A może ktoś miał ten wał w swojej WSCE i może wypowiedzieć się na ten temat ??  Czyli  co uważacie za optymalne rozwiązanie wszyscy te korby Duelssa zachwalają niby  to narazie chyba jedyne rozwiązanie?
 
Spoko niech to bedzie przestroga dla innych, no jakoś przemęczysz. Duells nie jest super i jedynym rozwiązaniem ale jest lepszy od zwykłych korb z tulejką, które były strasznie kiepsko wykonane. Duells jest dobrą baza do rozwoju mozna go uzbroić odpowiednio i na jego bazie wykonać przyzwoitej jakosci wał z obróbką czego trzeba w przyzwoitej cenie do zwykłej eksploatacji. 
Najlepszym rozwiązaniem jest Niezniszczalna regeneracja na Korbowodzie od 250 siątki  

 potwierdzone przebiegi po 30tys km z katowaniem bez zadnego zuzycia gdzie popadały juz łozyska główne i trzeba było wymieniać a korba jest jak nowa 

 szacowany przebieg ok 50tys km 
Oraz Duells na wzmocnionym łozysku stopy i ew z dodatkowymi usprawnieniami 

 
			 
			
					
				Re: WAŁ CHIŃSKI
				: 2017-04-02, 06:50
				autor: kwadrat49
				tomcio pisze: ↑2017-04-01, 11:36
To jest mój pierwszy  kupiony wał chiński do WSKi i ostatni  raz się naciąłem i tyle... Teraz będe wiedział że  lepiej stary zregenerować i przekonałem się o tym teraz na własnym doświadczeniu.  A może ktoś miał ten wał w swojej WSCE i może wypowiedzieć się na ten temat ??  Czyli  co uważacie za optymalne rozwiązanie wszyscy te korby Duelssa zachwalają niby  to narazie chyba jedyne rozwiązanie?
 
Powiem tak ,kumpel mial takiego chinola w swojej czworce I raz w tygodniu cos dokrecal, bo od drgan poprostu sie rozkrecalo . Wpadl na pomysl zeby skracac sruby na jakims specyfiku I to pomoglo ale drgania dalej zostaly , kiedy przejechal sie moja wsk to poprosil mnie zebym mu taki wal jak moj zalatwil,poniewaz drgania sa o wiele mniejsze 

 . 
Ja mam wal z korba od YZ250 ,ale zalatwilem mu uzywke I Bayu wstawil tam Duelssa z innym lozykiem (oczywiscie wycentrowal I wywazyl) jak dotad kolega jest bardzo zadowolony ,wiec chyba Dueless jest optymalnym rozwiazaniem ,oczywiscie YZ250 jest juz sprawdzonym rozwiazaniem ,potwierdzonym przebiegami ale cenowo jest tez drozszy. Dueless jest czyms posrodku pomiedzy standardowa tulejka a YZ250 ,a juz zdecydowanie lepszy od wspolczesnej produkcji.
Co by tam nie wstawic to bedzie drgalo,takie juz sa te silniki ale mysle ze Dueless to dobre rozwiazanie zarowno cenowo jak I jakosciowo.
pozdrawiam 

 
			 
			
					
				Re: WAŁ CHIŃSKI
				: 2017-04-02, 09:01
				autor: tomcio
				Dzięki za wyczerpujące odpowiedzi koledzy, ja mam  dostęp do duelssa  bo nieopodal mnie sprzedają to w sklepie z częsciami, i myśle że ta  korba by mi wystarczyła bo ja jeżdże "delikatnie" znaczy bez szarpania sprzęgłem, ale z tego co muwicie  trzeba  do tej korby łożyska igiełkowe lepsze kupić na własną ręke, tak ?   Wczoraj zrobiliśmy z kumplem 200km  wskami, i jechało się świetnie  ale na niektórych obrotach mój kobuz na manetkach tak drżał że aż dziwnie kierownice trzymać ha ha, jednak  to nie cały czas  tylko na pewnych obrotach. I też każdego moge przestrzec  przed tym wałem, lepiej stary zregenerować. A co myślicie o oddanie wału do "Auto Szlif Sikorscy" do Krakowa?? tu mam najbliżej.  a tak na marginesie Dziś też planujemy wypad wskami 

 
			 
			
					
				Re: WAŁ CHIŃSKI
				: 2017-04-02, 09:28
				autor: franq87
				Chyba nie załapałeś auto reklamy baya .
Ja na oryginalnym wale robiłem 15 -20 tys bez najmniejszego problemu, ja nie wiem skąd u was ciągle problemy z tymi oryginalami.
Nieprawdą jest, że co by tam nie wstawić będzie drgało. Ten silnik można doprowadzić do bardzo małych drgań, i wcale nie potrzeba tu korbowodow z kosmosu.
			 
			
					
				Re: WAŁ CHIŃSKI
				: 2017-04-02, 09:43
				autor: tomcio
				franq87 pisze: ↑2017-04-02, 09:28
Chyba nie załapałeś auto reklamy baya .
Ja na oryginalnym wale robiłem 15 -20 tys bez najmniejszego problemu, ja nie wiem skąd u was ciągle problemy z tymi oryginalami.
Nieprawdą jest, że co by tam nie wstawić będzie drgało. Ten silnik można doprowadzić do bardzo małych drgań, i wcale nie potrzeba tu korbowodow z kosmosu.
 
HAHA no terz zajażyłem 

  Dużo żeczy jest seryjnych i  sprawnych mimo złych opinii, nawet ten orginalny zaplon gdzie wszyscy na platynki narzekają , ja trójką w tamtym sezonie zrobiłem 5Tys,km i ani razu do platynek nie zajżałem, w czwórce to odrazu remont silnika zrobiłem i na seryjnym zapłonie pięknie cykała, ale chciałem mieć migacze  i już zaczęło prądu brakować zwłaszcza w ruchu miejskim na wolnych obrotach, i tylko dlatego zdecydowałem się założyć CDI,  no a wał też mi się nigdy nie zdarzyło żeby się coś działo z orginalnym, tylko ten przypał z tym chińczykiem    wydawało mi się że będzie dobry, a mogłem pierw zasięgnąć opinii innych to bym nie narzekał teraz
 
			 
			
					
				Re: WAŁ CHIŃSKI
				: 2017-04-02, 09:51
				autor: tomcio
				17125188_796412880526339_959701227_n.jpg
  
Tu wypad krótki z kolgą