Wał Duells opory.
: 2021-05-10, 12:37
Cześć
Panowie mam taki temat, robię silnik 060, remont kapitalny.Mam nowy wał Duellsa, łożyska wkładane na gorąco na czopy, grzane do ok 80 stopni.Łożysko od strony sprzęgła wchodzi głębiej na czop i jest bliżej przeciwwagi niż prawe.Wał sprawdzany po osadzeniu łożysk miał bicie w normie.Kartery zgodne do pary, gniazdo w lewym karterze wymagało użycia kleju, łożysko wchodzi samo bez luzów na boki.Gniazdo w prawym ciasne.Wał po włożeniu w lewy karter kręcił się bez oporów, dałem jeszcze podkładkę 0,2 mm żeby odsunąć go od karteru bo był na styk ale nie ocierał.Silnika złożony bez oporów z uszczelką 0,6mm, prawy karter był grzany, bez użycia młotka itp.Wał obraca się wyczuwalnym oporem, nie kręci się swobodnie.Nie jest to mechaniczne blokowanie nic nie ociera.I pytanie co jest powodem, w czwórce nie ma opcji żeby łożyska były zaciśnięte przez kartery bo gniazdo prawej połówki jest przelotowe.Dodam że po grzaniu opalarką okolic gniazda po chwili wał kręci się lekko.Pytanie czy to normalne, nie daje mi to spokoju wszystko sprawdzane i mierzone klika razy, wymyte i zdystansowane.
Dodam że ostatnio robiłem silnik Jawki 223 w taki sam sposób czyli łożyska najpierw na czopy i potem grzanie gniazd, wał był oryginalny po regeneracji i był podobny problem, łożyska nie były zaciśnięte był luz między łożyskiem a krawędzią karteru.Po delikatnym podgrzaniu okoli gniazda wał również chodził bez oporów.Po złożeniu silnik pracował normalnie.Robiłem już sporo silników, nigdy nie miałem takich problemów i zastanawia mnie czemu tak się dzieje, teoretycznie nic nie powinno się blokować, czy ja robię coś źle.
Panowie mam taki temat, robię silnik 060, remont kapitalny.Mam nowy wał Duellsa, łożyska wkładane na gorąco na czopy, grzane do ok 80 stopni.Łożysko od strony sprzęgła wchodzi głębiej na czop i jest bliżej przeciwwagi niż prawe.Wał sprawdzany po osadzeniu łożysk miał bicie w normie.Kartery zgodne do pary, gniazdo w lewym karterze wymagało użycia kleju, łożysko wchodzi samo bez luzów na boki.Gniazdo w prawym ciasne.Wał po włożeniu w lewy karter kręcił się bez oporów, dałem jeszcze podkładkę 0,2 mm żeby odsunąć go od karteru bo był na styk ale nie ocierał.Silnika złożony bez oporów z uszczelką 0,6mm, prawy karter był grzany, bez użycia młotka itp.Wał obraca się wyczuwalnym oporem, nie kręci się swobodnie.Nie jest to mechaniczne blokowanie nic nie ociera.I pytanie co jest powodem, w czwórce nie ma opcji żeby łożyska były zaciśnięte przez kartery bo gniazdo prawej połówki jest przelotowe.Dodam że po grzaniu opalarką okolic gniazda po chwili wał kręci się lekko.Pytanie czy to normalne, nie daje mi to spokoju wszystko sprawdzane i mierzone klika razy, wymyte i zdystansowane.
Dodam że ostatnio robiłem silnik Jawki 223 w taki sam sposób czyli łożyska najpierw na czopy i potem grzanie gniazd, wał był oryginalny po regeneracji i był podobny problem, łożyska nie były zaciśnięte był luz między łożyskiem a krawędzią karteru.Po delikatnym podgrzaniu okoli gniazda wał również chodził bez oporów.Po złożeniu silnik pracował normalnie.Robiłem już sporo silników, nigdy nie miałem takich problemów i zastanawia mnie czemu tak się dzieje, teoretycznie nic nie powinno się blokować, czy ja robię coś źle.