Strona 1 z 2

Odprężnik w silnikach Wiatr

: 2008-10-12, 17:11
autor: wueskajarka
Obiecałem kiedyś zamieścić fotki odprężnika.

Re: Odprężnik w silnikach Wiatr

: 2008-10-12, 17:14
autor: maykii
Odprężnik identyczny jak w IŻ-u jeśt opcja i to nie taka trudna sprawa to zrobić.

Re: Odprężnik w silnikach Wiatr

: 2008-10-12, 18:40
autor: fazerofz6y
wueskajarka ---- a co to za sprzet w tle sie wylania tak niesmiale :cry:

Re: Odprężnik w silnikach Wiatr

: 2008-10-12, 22:54
autor: Maciek
Nie wiem jak tam jest ale oglądałem silnik Wiatra po ekstremalnym tunningu zapłon nie wiadomo od czego a'la Sem/Bosch gaźnik Bing cylinder powiercony w celu lepszego chłodzenia i miał głowice właśnie z dwoma otworami w drugim był gwint jak na drugą świece ale teoretycznie to sie nie sprawdzało bo swieca była zarzucana nagarem i nie chciała palić i kolega sie zastanawiał właśnie co tu mogło być i od czego ten silnik a w tej glowicy jaki jest gwint wkręci sie świece?

Re: Odprężnik w silnikach Wiatr

: 2008-10-12, 23:07
autor: Sebastian440
Maciek mógłbyś dać fotke tego silnika?

Re: Odprężnik w silnikach Wiatr

: 2008-10-13, 14:24
autor: yahoo
wueskajarka pisze:Obiecałem kiedyś zamieścić fotki odprężnika.
Sarenki (przynajmniej niektóre) też miały. Moja np nie ma (a głowica inna niż w zwykłej WSK), a w opisywanej w ŚM Sarence Macieja Hyły - jest.

--
pzdr
yahoo

Re: Odprężnik w silnikach Wiatr

: 2008-10-13, 16:02
autor: Maciek
Sebastian własnie w tym sęk że nie moge właściciel prosił o nierocpowszechnianie zdjeć układ otworów w glowicy jest taki jak tu

Re: Odprężnik w silnikach Wiatr

: 2008-10-13, 16:09
autor: wafelson
A po co tak właściwie w wsce odprężnik?
żeby łatwiej odpalić było czy jak...??

Re: Odprężnik w silnikach Wiatr

: 2008-10-13, 18:37
autor: karol1992
Ten odpręznik jest identyczny jak w iż-u , więc jest tam taki sam gwint jak na świecy.

Re: Odprężnik w silnikach Wiatr

: 2008-10-13, 18:41
autor: Wojtek
wafelson pisze:A po co tak właściwie w wsce odprężnik?
żeby łatwiej odpalić było czy jak...??
Ja widzę zastosowanie przy gaszeniu i ewentualnie do przewietrzenia cylindra po zalaniu świecy.
Przy tak małej pojemności podczas odpalania nie ma zastosowania dla odprężnika.

Re: Odprężnik w silnikach Wiatr

: 2008-10-13, 19:55
autor: wafelson
Jak dla mnie to jedyne sensowne zastosowanie to to przewietrzanie cylindra, bo gaszenie też mi sie wydaje trochę dziwne odprężnikiem.

Re: Odprężnik w silnikach Wiatr

: 2008-10-13, 22:14
autor: bing17
W Trialu R.Stecia (MR16T) też jest odprężnik. Jest to dosyć przydatne w jeździe terenowej, dosyć dobrze opisał to A.Kwiatkowski w swojej książce "Technika wyczynowej jazdy motocyklem". W sumie to i komary 2328 miały odprężniki, tylko zastanawiam się po co :)

Re: Odprężnik w silnikach Wiatr

: 2008-10-13, 23:55
autor: Wojtek
Bing, streść to w kilku słowach bo nie posiadam książki.

Re: Odprężnik w silnikach Wiatr

: 2008-10-14, 09:55
autor: wujcio
bing17 pisze: W sumie to i komary 2328 miały odprężniki, tylko zastanawiam się po co :)
Mam silnik od motoroweru wierchowina i tez jest tam ten odprężnik z tego co mi ojciec mówił to służył on do gaszenia silnika bo w starszych modelach jak ten nie było wyłącznika zapłonu i iskra była cały czas (zasilana z jakiejś baterii) i pociągając za linke kompresja spadała i silnik gasł :)

Re: Odprężnik w silnikach Wiatr

: 2008-10-14, 15:36
autor: wueskajarka
wujcio pisze:
bing17 pisze: W sumie to i komary 2328 miały odprężniki, tylko zastanawiam się po co :)
Mam silnik od motoroweru wierchowina i tez jest tam ten odprężnik z tego co mi ojciec mówił to służył on do gaszenia silnika bo w starszych modelach jak ten nie było wyłącznika zapłonu i iskra była cały czas (zasilana z jakiejś baterii) i pociągając za linke kompresja spadała i silnik gasł :)
He he, może konstruktor tego Komara obawiał się o samozapłon i zastosował odprężnik ? :P A tak poważnie to ilu z was jeździ np. WSK 125 bez podłączonej instalacji i gasi motorek poprzez zdjęcie fajki, wrzucenie jedynki i szybkie puszczenie sprzęgła, że o zasłonięciu wlotu gaźnika nie wspomnę ... Taki odpężnik to jednak jak ktoś już wspomniał pełnił rolę szybkiego przewietrzacza skrzyni korbowej i komory spalania przy zalaniu świecy a dodatkowo jak motorek miał ograniczoną istalację elektryczną (np. wersje sportowe) to oczywiście mógł służyć do gaszenia bądź ułatwienia odpalenia (jak w ciągnikach rolniczych).

Re: Odprężnik w silnikach Wiatr

: 2008-10-14, 16:33
autor: @ndi.pl
ja jezdze normalnie i zaden odpreznik mi nei potrzebny
gasze normalnie poprzez wyciagniecei kluczyka

a odpreznik mialy m.in ursusy 330 i pochodne (przydatne przy slabych aq lub przy odpalaniu korba)

Re: Odprężnik w silnikach Wiatr

: 2008-10-14, 19:39
autor: soltys_16
Może też ze względów bezpieczeństwa - w razie zablokowania manetki gazu, czy też wywrotki można było szybko motor wyłączyć

Re: Odprężnik w silnikach Wiatr

: 2008-10-19, 11:57
autor: misiek125
Ja mam właśnie takiego komara tyle że 2338 czyli już amortyzowany i też jest odprężnik i jest on do łatwiejszego rozruchu poprzez pedały . W komarze tym jest bardzo ciekawe sprzęgło odśrodkowe jak będę miał czas to zrobię fotki i zamieszczę

Re: Odprężnik w silnikach Wiatr

: 2008-10-19, 13:27
autor: Stary
Wojtek pisze:Bing, streść to w kilku słowach bo nie posiadam książki.
Wojtku, zapewne chodziło o ostre zjazdy w dół po ostro pochylonej powierzchni - w instrukcji obsługi junaka odprężnik (oprócz ułatwienia rozruchu) opisany jest jako pomocny podczas zjazdów - bla bla bla "hamowanie silnikiem przy (...) otwartym odprężniku jest bardzo intensywne (...) bez użycia hamulców nie przekroczy 25-35 km/h. (...) daje maksimum bezpieczeństwa, oszczędza w wysokim stopniu hamulce i wyklucza zagrzewanie się silnika"

Re: Odprężnik w silnikach Wiatr

: 2008-10-19, 13:50
autor: Gracjan
bing17 pisze:W sumie to i komary 2328 miały odprężniki, tylko zastanawiam się po co :)
Jak sie komar popsuł to sie włączało odprężnik aby uwolnić kompresje i wtedy można było śmiało pedałować do domu :hah: .