Strona 1 z 1

Koło zamachowe Kobuz

: 2008-09-12, 18:42
autor: adasiek185
Witam. Szukałem lecz odpowiedzi nie znalazłem. A więc tak. Wie ktoś jak jest to koło zamachowe osadzone na wale i jak ono wygląda? Chcem takie coś se dorobić bo to ponoć zwiększa elastyczność silnika ale nie wiem jak to wygląda i wogóle. Mile widziane foto. Z góry dzięki i pozdrawiam. Ps. Jeśli taki temat był to przepraszam za drugi taki, ale nic nie znalazłem co mnie interesuje

Re: Koło zamachowe kobuz

: 2008-09-12, 19:41
autor: pawe86
kolo jest osadzone na stozku na wale bez zadnego klina a wyglad, gdzies tam na allegro mozesz zdjecia poszukac



http://allegro.pl/item433447515_kolo_za ... e_prl.html" target="_blank
tutaj np jest

Re: Koło zamachowe kobuz

: 2008-09-12, 19:46
autor: adasiek185
Dzięki. Czyli ono wchodzi zamiast tego dystansu pod zębatka na wale?

Re: Koło zamachowe kobuz

: 2008-09-12, 20:28
autor: 175mirek
Tak zamiast tej małej dystansowej tulejki.

Re: Koło zamachowe kobuz

: 2008-09-12, 21:33
autor: adasiek185
Dzięki. A ma ktoś może wymiary tego?

Re: Koło zamachowe kobuz

: 2008-09-13, 08:48
autor: pawe86
napisze do kolegi zapytam moze ma bo ma takie kolo zalozone w moto a jak nie ma to musisz czekac do remontu az silnik rozbierze:P

Re: Koło zamachowe kobuz

: 2008-09-13, 13:01
autor: adasiek185
Byłbym niezmiernie wdzięczny. Myślałem żeby odpowiednio obrobić ciężarek od sztangi, ale nie wiem czy to by zdało. W poniedziałek pójdę na praktyki to poszukam czegoś takiego co by się nadało. Dzięki za odpowiedzi. Pozdrawiam

Re: Koło zamachowe kobuz

: 2008-09-13, 13:58
autor: rykun
Zrobić takie koło zamachowe nie jest łatwo. Wypadało by je na koniec wyważyć. Nie może mieć też żadnych bić i musi siedzieć ciasno na czopie wału. Nie można zrobić go z byle czego żeby siła odśrodkowa nie rozerwała go, ale uszkodziła w inny sposób. Szukaj dobrej jakościowo stali może być jakiś stary nawęglany tryb czy coś podobnego.

Re: Koło zamachowe kobuz

: 2008-09-13, 16:01
autor: adasiek185
no zobaczymy. tam jest duzo takich rzeczy. dzieki za podpowiedz

Re: Koło zamachowe kobuz

: 2008-09-15, 12:54
autor: yahoo
pawe86 pisze:napisze do kolegi zapytam moze ma bo ma takie kolo zalozone w moto a jak nie ma to musisz czekac do remontu az silnik rozbierze:P
Ja mam takie jedno na wierzchu, spróbuję pamiętać, żeby porobić fotki i pomierzyć jak będę w garażu:)

--
pzdr
yahoo

Re: Koło zamachowe kobuz

: 2009-03-29, 16:36
autor: Pablo1
hej czy mógł by ktoś wrzucić zdjęcia takiego kola lub podać wymiary?? i napisać jaka jest różnica w jeździe z i bez takiego koła.

Re: Koło zamachowe kobuz

: 2009-03-29, 16:42
autor: wujcio
patrzyłem teraz na inne fora i to koło zamachowe waży około 1 kg dzięki niemu silnik chodzi jak wsk 125 lub shl więc mamy niższe obroty i mniejszy moment obrotowy

Re: Koło zamachowe kobuz

: 2009-03-29, 17:18
autor: Alien
dzięki niemu silnik chodzi jak wsk 125 lub shl więc mamy niższe obroty i mniejszy moment obrotowy
Gdyby było tak jak piszesz to jaki sens miałoby zakładanie takiego koła?
Moment obrotowy naszego silnika to wektorowy iloczyn siły działającej na tłok i wektora ramienia czyli w uproszczeniu korbowodu. Żadna z tych wartości się nie zmienia wiec dlaczego moment miałby zmaleć?
Koło zamachowe wyrównuje prace silnika -> dodatkowe koło zamachowe zwiększa moment bezwładności układu więc w efekcie nasz silnik wolniej wkręca się na obroty, ale za to wolniej z nich "schodzi". Z tego wynika że jeśli użytkujemy naszą machinę turystycznie to takie koło bardzo się przydaje - natomiast konstruując silnik do przysłowiowego pesudo-crossa gdzie zależy nam na wściekłej reakcji na gaz (szybkim wejściu na wysokie obroty) takie koło demontujemy bo tylko nam przeszkadza.

Re: Koło zamachowe kobuz

: 2009-03-29, 17:23
autor: wujcio
sorki źle napisałem ;p chodziło mi o to właśnie że się wolniej wkręca na wyższe obroty :pi jest bardziej mulasto

Re: Koło zamachowe kobuz

: 2009-03-29, 17:48
autor: Pablo1
ok to jedno już wiem ale czy mógł by ktoś zrobić zdjęcie podać wymiary lub odsprzedać mi takie kolo??