Strona 1 z 1

Problem z PEGAZEM

: 2013-02-02, 19:37
autor: Jacu gorzała
Witam mam WSK 175 M21W2 KOBUZ . Posiadam ją od niedawna - i mam problem z gaźnikiem ponieważ gdy odkręcę kranik to paliwo wcale nie chce lecieć do gaźnika. Sprawdzałem i kranik nie jest zatkany ani nic bo jak zdejmę szlałfik z gaźnika to leci a jak nałożę na gaźnik to nie chce do niego lecieć. Nawet jak chce pod pompować paliwo tym drucikiem co wystaje to też nie widać żeby leciało, ssanie też nie pomaga. Nie wiecie co zrobić żeby było dobrze ?>???/ Może gaźnik jest gdzieś przytkany lub jego jakieś odpowietrzenie. Znam się ogólnie na motorach ale pegaza jeszcze nie naprawiałem więc się pytam was !!

1.2.2013.r- było pierwsze nawet udane odpalanie WSK kobuz po 20 latach


PoMOCY !!! ;(

Re: Problem z PEGAZEM

: 2013-02-02, 19:44
autor: bear
Rozkrec gaznik od strony plywakowej. Pewnie sie gdzies zwiesil i nie puszcza paliwa

Re: Problem z PEGAZEM

: 2013-02-02, 19:49
autor: Jacu gorzała
Ok. w poniedziałek zobaczę co da się zrobić. Może i to być to bo przecież 20 lat ten gaźnik nie widział paliwa to nic dziwnego :D

;-) :papa:

Re: Problem z PEGAZEM

: 2013-02-06, 21:27
autor: Jacu gorzała
Pływak się nie zwiesił bo wską jeździłem parę razy już ostatnio i ma tak że pochodzi trochę spali to co ma w gaźniku i gaśnie z powodu braku paliwa. Gdzie się znajduje w gaźniku taki jakby odpowietrznik ???? W każdym gaźniku jest coś takiego- aby powietrze mogło ujść. Moim zdaniem to się zapchało lecz nie wiem gdzie się znajduje ten odpowietrznik gaźnika i jak on wg. wygląda.????
Wie ktoś ?????????????

Re: Problem z PEGAZEM

: 2013-02-06, 21:42
autor: bear
No to rozbierz gaznik i go wyczyszc. Przeciez to 30 minut roboty jest a bedziesz wiedzial w czym tkwi problem.