WSK - WueSKowe Forum

Witam
Przeglądając PJ spotkałem coś takiego: http://polskajazda.pl/Motocykle/WSK/175/12571 (pierwsze foto) - co to za prądnica ?
12V 90W?? Czy to jakiś prototyp?
Nie spotkałem jeszcze czegoś takiego.

no wydaje mi się że to seryjna prądnica 12 voltowa z silnika 060 , chociaż uznaje możliwość że mogę się mylić bo styczności z wsk 175 nigdy nie miałem i nie wiem jak to jest w praktyce

Seryjnie ma 50W kolego Ta ma 90W i inne uzwojenia cewek.

w sumie to wszystko mi się pomieszało bo z forum wiem że początkowe modele motocykli M21W2 miały 12v a z książki wiem że instalacje 12v w WSK weszły wraz z wejściem silnika 060 który miał prądnice 12v w roku 1978 czyli w sumie wszystko się wyklucza jak to jest , może były dwie wersje prądnic 12v w silnikach W2B ??
ktoś tu coś pokręcił i coś mi się wydaje że to jestem ja
Wie ktoś jak to wytłumaczyć ??

Do 1975 był prądnice 12V, a od 75 6V Mowa o seryjnie produkowanych M21W2

Zastanawialiśmy się z Misiolkiem czy ta prądnica nie pochodzi czasami od jakiegoś prototypowego silnika. Np.3.40? Jakby nie patrzeć nie jest zwykłą czwórkową prądnicą.

Mniam ależ ja lubię takie zagadki

A jeszcze bardziej lubię gdy wpadają mi w łapy takie części

spotkałem się z taką prądnicą w seryjnej wsk 175 z samego początku prodcukcji ta z garbatym bakiem i prosta kierownicą własciciel powiedział ze to prądnica produkowana była w anglii a potem w polsce (myslałem ze sie pomylił cos z tą prądnicą SEM ale powtórzył jeszcze raz ,,angielskka prądnica") i ta własnie jest angielska ale głowy nie daje czy on prawde mówił i mi sie tez wydaje ze to jest mało prawdopodobne ale moze moze... wiem ze pisze na niej made in poland ale tylko mówie co słyszałem

a może ktoś zna ilość uzwojeń i grubość drutu ?? ^^
Jak ona ma połączone cewki ?
Szkoda, że troszkę mało o niej wiadomo.

Trochę to bez sensu, żeby zakładali takie prądnice na początku produkcji a potem przeszli na słabsze, chyba że stwierdzili że 50W w zupełności wystarczy

Niewątpliwie jest to zagadka. Jeśli ta prądnica faktycznie ma 90 W, to jest to super sprawa Wątpię, aby była np. z silnika 3.40 i pochodnych, gdyż zastosowane w nich prądnice były lewoobrotowe. W pierwszych Gazelach były importowane prądnice Stefa, dosyć z resztą zblizone wizualnie do 3206. Andi, co o tym sądzisz?

no własnie gaceczkos o własnie takich pradnicach mi ten koles mówił ze jest taka sama jak w shl i importowana