WSK - WueSKowe Forum

Witam mam kilka pytań odnośnie odbudowy wsk Kos ale do rzeczy
Nie jestem zwolennikiem przerabiania ,ale chcę ukazać jaki był brak części zamiennych w tamtych czasach ludzie montowali elementy z innych modeli mój Kos jest tego
Czyli lampa z gila metalowa z małym kominkiem stacyjkom zboku
Bak z wysokim wlewem , duże metalowe osłony jak w Garbusce
Trzymało się to razem i nawet jeździło Dopóki tego nie rozebrałem do najmniejszej śrubki Dlatego brak fotek
Myślę aby to tak zostawić ? tylko malowanie dać czarna rama siwe błotniki ,bak boczki i przednia lampa żółte
Pytanie zastawić? Czy robić na oryginał ?
Tylko w takim malowaniu jak opisałem<jak by miał ktoś fotki żółtych Kosów zapodajcie w temacie

Czekaj, czy Ty w tym momencie pytasz nas co sam wolisz?
Przecież za Ciebie nie zdecydujemy .
Chcesz oryginał, żeby wyglądał jak KOS to rób normalnie (brakuje CI typowych gratów z tego co wywnioskowałem)
Chcesz zostawić jak jest, bo taka bryła Ci się podoba - zostaw.

Lubie oryginał ale też chcę ukazać na tej Wsk jak ludzie radzili sobie z brakiem i dostępnościom części <
Sorki źle zadałem zapytanie ? chodzi mi czy waszym zdaniem lepiej dać oryginał ?
Czy też tez zostawić jak jest ?
Jak by miał ktoś foty żółtych kosów

Kosów aż tak dużo nie było wiec tylko oryginał na pewno za duże metalowe boczki weźmiesz więcej kasy niż za plastikowe małe jak i z bakiem wiec powymieniaj części i rób jak należy.
Foto z netu jak wygl ma kos.
Moze być jeszcze czarny.
Tutaj masz ciekawa strone o Kosie.
http://moto-m.blogspot.com/2015/04/wsk.html

Co do oryginalnych części to ja w zapasach posiadam
brak mi tylko kominka do licznika lewego boczka i gum na zbiornik