WSK - WueSKowe Forum

Witam.

Może ktoś mi podać oryginalny wymiar blachy trzymającej chlapacz tylni??
Dotyczy to modelu B3 z kwadratowymi błotnikami:

Audio a po co ci chlapacze taki cukierek i z chlapaczami

xradusx pisze:Audio a po co ci chlapacze taki cukierek i z chlapaczami

Bo fabrycznie tam był i być musi

Skąd ta WSK pochodz(gdzie była zarejestreowana)...KLN to chyba nie D.Śląsk.Wszystkie moje moto są "XX" z wrocławia

Pochodzi z wielkopolski (rodzinne strony ojca)
Ale spokojnie już jest DW

Audio fabrycznie były śruby na płaski śrubokręt i być muszą nie no spoko ale ja robisz moto na bogato i w tak pieknym stylu to chlapacze nie będą ładnie wyglądać ale niech jeszcze inni się wypowiedzą

Ojciec mi mówi, ze fabrycznie miał blachę, a do niej montowany chlapacz

Mam chlapacz bardzo podobny krojem z odblaskiem na środku myślę, że ma taki sam wymiar. zaraz wrzucę i zeedytuje post Chlapacze fajna sprawa dodają uroku do maszyn z tamtej epoki. Proszę

Tylko u mnie jest prosty chlapacz i ma inną blaszkę.

Dzięki za zainteresownie, ale to nie to

Nie wiem co widzicie pięknego w tych chlapaczach po za tym że to nic nie daje i szpeci motor... Co prawda o gustach się nie dyskutuje więc zrobisz jak zechcesz. W mojej M06 64 niby chlapacze były (a raczej to co z nich pozostało) ale zostały wywalone. Chlapacze to chyba taka tuningowa moda tamtych lat tak samo jak naklejki w szachownicę czy kratkę (jak zwał tak zwał).

Gdyby Kamil prosił o opinie czy zakładać chlapacz, czy nie to zrobiłby to z całą pewnością - jak widać zdecydował wcześniej, więc po co rozwodzić się na ten temat? Taki mały burdelik się zrobił . Ale nie powiem, sprawa jest warta omówienia, ale nie tutaj.
AudioBas, chodzi Ci o taki chlapacz, którego fotkę podrzucił Borewicz, ale bez ściętych rogów? Jeżeli tak, to myślę że będzie coś koło 17cm.

Kamilowi chodzi o wymiary blachy mocującej ja też źle przeczytałem i zwymiarowałem całość ale nie tego co trzeba

Panowie dokładnie na 1 zdjeciu zaznaczony jest element który mnie interesuje

Zmierz sobie dokładnie końcówkę błotnika.Ściągnij tą fotkę powiększa tak żeby była w skali 1:1 co poznasz po wymiarach zdjętych z jakiejś części swojego motocykla np. tego wspomnianego błotnika i zmierz sobie tą blachę na monitorze komputera.I już ! W ten sposób dorabiałem wiele prostszych części do nawet przedwojennych maszyn których nie szło zdobyć i po okazyjnym porównaniu kopii z oryginałem okazywało się że zdejmowałem wymiary z dokładnością jednego milimetra.Tak więc nie wiem w czym tu problem.

xradusx pisze:Audio fabrycznie były śruby na płaski śrubokręt i być muszą nie no spoko ale ja robisz moto na bogato i w tak pieknym stylu to chlapacze nie będą ładnie wyglądać ale niech jeszcze inni się wypowiedzą

z-tomek pisze:Nie wiem co widzicie pięknego w tych chlapaczach po za tym że to nic nie daje i szpeci motor... Co prawda o gustach się nie dyskutuje więc zrobisz jak zechcesz. W mojej M06 64 niby chlapacze były (a raczej to co z nich pozostało) ale zostały wywalone. Chlapacze to chyba taka tuningowa moda tamtych lat tak samo jak naklejki w szachownicę czy kratkę (jak zwał tak zwał).

Chlapacze to nie moda czy wymysł właścieciela... Chlapacze są przydatne szczególnie te z tyłu, bo przedni i tak nic nie daje Moim zdaniem pod względem wizualnym chlapacze dopełniają całość... Po prostu dodaje smaczku.

Poniżej zamieszczam foto zwymiarowanej blachy. Zwymiarowałem na szybko. Ten pizdryk na środku o wymiarze 10mm to jest podgięcie pod błotnik.

maykii o to chodziło - dziękuję bardzo
A grubość tej blachy?

volksturm - Ciekaw jestem tego co do 1 mm naprawdę Zdjęcie 1:1 ciekaw jestem skąd takie zdjęcie wezmę.

AudioBas pisze:maykii o to chodziło - dziękuję bardzo
A grubość tej blachy?

volksturm - Ciekaw jestem tego co do 1 mm naprawdę Zdjęcie 1:1 ciekaw jestem skąd takie zdjęcie wezmę.

Użyj dokładnego przymiaru programu graficznego no i łepetyny ,przykładasz przymiar powiększasz dotąd dopóty jakakolwiek zwymiarowana z Twojego motocykla część będzie się zgadzala z wymiarami tego co zobaczysz na ekranie.Wtedy mierzysz ten element którego nie masz i już masz wymiary z dokładnością do wspomnianego milimetra. Już tak wiele prostszych elementów zwymiarowałem i skopiowałem nie mając ich fizycznie !!! Nawet kiedyś ramę pospawałem pod silnik który miał do mnie przyjść pocztą za 3 tygodnie i pasiło.Zwymiarowanie płaskich części wyciętych z blachy to jest pikuś.Jak poćwiczysz to przestrzenne też ogarniesz ale wtedy potrzebny jest kątomierz i troche matematyki.

volksturm - o moją łepetynę się nie martw.

Wymiary już prawie wszystkie mam, jeszcze grubość i będzie OK

AudioBas pisze:volksturm - o moją łepetynę się nie martw.

Wymiary już prawie wszystkie mam, jeszcze grubość i będzie OK

Ja się martwię o swoją póki co.Dałem Ci tylko przepis na kopiowanie wymiarów ze zdjęć.Wielu jeszcze sprytnych rzeczy Cię mogę nauczyć , bo już "kilka" (chyba już kilka set) staruszków się odratowało łącznie z wykonawstwem części których nie sposób zdobyć , bo o ile do wsk-i można kupić prawie wszystko to do pojazdów mało popularnych mających po sto i więcej lat nawet dobrych zamienników nie ma czasem.

AudioBas pisze:volksturm - o moją łepetynę się nie martw.

Wymiary już prawie wszystkie mam, jeszcze grubość i będzie OK

Grubość to około 1mm tak plus minus to 1mm. Nie mam suwmiarki więc dokładnie nie zmierze.