WSK - WueSKowe Forum

Moja WSK Z2 z 1964r, zakupiona w obecnym stanie, w 2007r.
Nurtuje mnie problem, czy pozostawić ją w obecnym stanie czy zająć się kompleksową renowacją.
Wolałbym kolor wiśniowy z kremowymi bokami zbiornika Jakie jest wasze zdanie ?

Podstawowe pytanie czy lakier jest oryginalny bo jeśli tak to nic nie ruszaj, wypoleruj, porób zaprawki jesli będą potrzebne i będzie piękny motor.

Wsk jest w naprawdę dobrym stanie. Nie ma najmniejszego sensu ja przemalowywać. Rozkręcić całość do najmniejszej śrubki wymyć prze polerować i będzie jak nowa. Zobacz jak moja wyglądała a jak zaczyna wyglądać a była w gorszym stanie. Wymień tłumik,kranik, cylinder na żeliwny i popraw siedzenie. Kartery masz zgodne ze sobą ? Jak by Ci nie był potrzebny odkupię bagażnik

Umyć, wypolerować, nie lakierować. Jest piękna

Motorek jest w pełni sprawny, zarejestrowany i śmiga na głębokim iskrowniku 3105. Tylko cewki świetlne przewijałem w stolicy na modlińskiej bo ładowania nie było. Silniczek z jednego kawałka, numery zgodne z tabliczką znamionową. Lakier i nalepki na zbiorniku, moim skromnym zdaniem orginał, tylko przednie zawieszenie jest po przygodzie bo z prawej strony widać pod spodem wiśniowy lakier. Siedzonko bez uszkodzeń i przetarć, pasuje do całości, w środku ma jakąś trawę, ciekawe czy kiedyś wypychali tym zamiast gąbki. Szkoda byłoby go poprawiać, takie sfatygowane nawet pasuje pod zadkiem. Nowszy cylinder zamontował poprzedni właściciel, gdy remontował silnik, szkoda go narazie zmieniać a bagażniczka nie sprzedaję
Tłumik mnie zastanawia, znaczy od czego on jest ? Dźwięk wydaje z siebie zaje... , raczej go zostawię

Szanuj, bo to prawdziwy skarb! Jedna z ostatnich Z2, które opuściły Świdnik :->

jeżeli ten lakier to oryginał to niech cię ręka boska broni go dotykać

jokerhit pisze:jeżeli ten lakier to oryginał to niech cię ręka boska broni go dotykać

Zgadzam się z kolegą wyżej.A tak to piękna

BizonekM06 pisze:Tłumik mnie zastanawia, znaczy od czego on jest ?

mnie też ? ja mam z2 z 61r i tłumik ten sam tyle, że bez końcówki