Strona 1 z 1

WSK 1968r

: 2015-04-30, 12:53
autor: Palejszon
Kupiona za 900zł z papierami , przebieg 4,800km od około 20 lat stała w komórce . Po wymianie gaźnika , świecy i kranika paliwa odpaliła ale było z 3 dni kopania ;-) teraz pali z drugiego przeważnie . Niedługo zostanie rozebrana i oddana do piaskowania

Obrazek

Obrazek

Obrazek

[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=zr540Pn ... e=youtu.be[/youtube]

Re: WSK 1968r

: 2015-04-30, 14:01
autor: czankete
Palejszon pisze:Niedługo zostanie rozebrana i oddana do piaskowania
....eeee, nie niszcz jej żadnym piaskowaniem i kompleksową renowacją :razz: , wygląda super, coraz rzadziej spotkać spotkać moto w takim stanie. Skłaniałbym się jeżeli już jedynie do drobnych zaprawek i obowiązkowo na zabiegach konserwacyjnych lakieru ;-)

Re: WSK 1968r

: 2015-04-30, 14:12
autor: Palejszon
konserwator zabytków mówił mi to samo żeby ja zostawić w w takim stanie . mi jej wygląd nie przeszkadza bo dodaje jej uroku . Morze plany jeszcze się zmienią i zabezpieczę rdze i zostanie w takim stanie w jakim jest teraz ;-)

Re: WSK 1968r

: 2015-05-01, 21:21
autor: Mateusz WSK
Będziesz ją rejestrował i śmigał po drogach ? Jak tak to pasowało by przynajmniej część elementów odnowić. Co najbardziej nie podoba mi się w odrestaurowanych dwuramówkach i jednoramówkach ( garbuski ) to spieprzone szparunki i logo.
Bo jak będziesz rejestrował to też bym nie remontował :]

Re: WSK 1968r

: 2015-05-02, 13:31
autor: Palejszon
Będzie zarejestrowana jako zabytek . I będę się starać by została w jak największym stopniu orginalna . teraz na sam początek muszę zrobić przednie zawieszenie bo nie pracuje i wymienić łańcuszek sprzęgła i naprawić orginalną pompkę do kół która była pod bakiem :-D

Re: WSK 1968r

: 2015-05-10, 13:49
autor: skavinsky
Fajna WSK w fajnym stanie.

Re: WSK 1968r

: 2015-08-29, 12:58
autor: Palejszon
Dawno mnie tu nie było ale przez ten czas WSK została zarejestrowana już jako zabytek , przegląd przeszła bez żadnych problemów chodź nie spodziewałem się że będzie tyle z tym papierkowej roboty :P teraz jedynie mam problem bo wsk powyżej 70km/h zaczyna się dławić a jak wezmę wcisnę ssanie jedzie normalnie . gaźnik raczej dobrze wyregulowałem , świeca też jest ok . Może to być wina kranika paliwa ?

Obrazek