WSK - WueSKowe Forum

Witam pięknie.
Jakieś 8 lat temu kupiłem WSK z 1970r. od pierwszego właściciela który wyrejestrował ją w 1985r i od tamtej pory stała w garażu. Mam do niej umowę, paragon zakupu, instrukcje obsługi i jakieś inne kwitki z tamtych lat (żółte ze starości). Motor o dziwo odpalił i wszystko działa. Motor sprawdziłem w wydziale komunikacji i mogę ją bez problemu zarejestrować jako zabytek. Umowa i wszystko się zgadza.
Rok temu zrobiłem remont "mechaniczny" czyli szczęki hamulcowe, linki, nominalny cylinder z tłokiem, wszystkie uszczelki i wybierak biegów (bo 2 nie wskakiwała, tylko 1 i 3), łańcuch, zębatki, chlapacze i wszystko co dałem rade sam ogarnąć.
Mam do niej (do założenia) komplet wszystkich śrub z nierdzewki w polerce (250zł), komplet nowych opon z dętkami i kranik (bo nie blokuje, ciągle jest otwarty). Mam do niej wszystkie blachy, wiatrołapy na nogi i obudowę gaźnika. pełen komplet.

Plan jest taki, że mam 10-cio letniego syna Leona i obiecałem mu ją na 18tke. (jak miał jakieś 7-8 lat jeździliśmy nią po osiedlu i bardzo mu się spodobało)

Zdjęcia motoru bardzo ubrudzonego, jak go czyściłem (kilka lat temu) to się błyszczy i nie ma tych plam na lakierze ani szkle od licznika. (nie nakryłem jej żadnym prześcieradłem i tak się zasyfiła).

Co jest w niej do zrobienia waszym zdaniem ? wolałbym uniknąć malowania bo ma piękne oryginalne szpalunki nawet na wiatrołapach.

Bardzo ładny egzemplarz. Jeśli masz ją od pierwszego właściciela to możesz ją rejestrowac również na unikat

Tylko proszę nie maluj jej..Pięknie zachowany egzemplarz.Zrób mechanikę wraz z przejrzeniem instalacji ,wypoleruj i zostaw.

tak, mam ją na umowie od pierwszego właściciela. Jak to się ma finansowo i "korzyściowo" rejestrować ją jako zabytek / unikat ? wiem, że unikat rejestruje się na normalnych zasadach i co rok muszę płacić OC i robić przegląd (a ona będzie jeszcze stała z 8 lat aż syn skończy 18) a zabytek nie muszę ani robić przeglądów (poza pierwszym) ani płacić OC jak nie używam. Z tego co wiem tu i tu potrzebny jest konserwator zabytków.... wiec czemu nie robić od razu zabytku?

Dobrze to rozumiem ?

Co waszym zdaniem jest nieoryginalne w tym modelu ? Zastanawia mnie siedzenie - większość M06B1 ma profilowane a moja ma proste.... ale pasuje zaczepami i wszystkim do motoru.... tapicer oczywiście jeszcze przede mną. To samo z tylną lampą.... nie powinna być taka łezka pionowa bez metalu ?
Jest opcja odrestaurować powiedzmy samą ramę (ma sporo rdzy) a blachy oczyścić i strzelić bezbarwnym lakierem? (tak jak robią w Gas Monkey Garage z samochodami) czy lepiej nie kombinować i zostawić jak jest ? Bo strach ją myć że całkiem zardzewieje.

Rocznik 70, więc ponad 40 lat, więc kwalifikuje się jako historyczny, więc nic nie płacisz, ani przeglądów ani OC. ta czy inna forma rejestracji jest zależna od tego jak chcesz korzystać z tego motoru. Wszelkie zmiany i modyfikację są zabronione w zabytkach, a dozwolone w unikatach. Rejestracja i papierologia łatwiejsza w unikacie, a przy stłuczce lepiej mieć zabytek.
Jeśli zdejmiesz kanapę to może zapragniesz pomalować blachę, wymienić gąbkę. Jak rozbierzesz do gołej ramy to jest szansa uszkodzenia śrub, problemów ze zdjęciem elementów np. wahacz itd. W takim stanie motocykl się zostawia. Jeśli ma później służyć do codziennych przejażdżek to warto zregenerować wewnętrznie lagi i amorki, pomyśleć o wahaczu, ale jeśli nie ma tragedii to ... nie ruszać

Zostaw jak jest. Ewentualnie porobić zaprawki lakieru i połatać lub dać nowy pokrowiec. Lampa i siedzenie oryginał w tym roczniku. Jedyne co nie jest oryginalne to te osłony (od B3) i stopka boczna. Do dwuramówek inaczej te elementy są wykonane i mocowane.

Nie kombinuj bo przekombinujesz..Nie poprawiaj fabryki..

no to mam jasność nie malować.
Siodło muszę do tapicera dać bo ono się kruszy i pęka, nie nadaje się do cerowania.

a ten bagażnik to jest od tego modelu ? felgi nie powinny być chromowane?

Koła są ok, bagażnik sobie ktoś dołożył-ale w sumie fajnie z nim wyglada-rzecz gustu.

http://allegro.pl/wsk-125-175-pokrowiec ... ml#thumb/1
http://allegro.pl/pokrowiec-siedzenie-w ... 45331.html

który pokrowiec będzie pasował ?

Weź może od tapicera11 lub cudowianka (czy jak on się nazywał?). Jak napiszesz, że do siedzenia z płaskim tyłkiem albo otworem na błotnik to będą wiedzieli o co chodzi

Cudowianek ma obecnie bardzo dobry material na pokrowce, wyglada jak oryginal. Minimalnie inny odcien ale struktura i grubosc bardzo podobna. polecam

wsk jest niesamowita !
odpala od 1szego, biegi i sprzęgło działają bez zarzutu, działa nawet prędkościomierz !! szok.
jedyne co nie działa to światło stopu (podejrzewam, że żarówka się przepaliła)

TO jest WSK tak już z nią jest, że postoi 20 lat i jak działała tak będzie działać. Co do Stopu jak nie masz akumulatora to go nie będzie.