Strona 1 z 1
Moja WSK 125 z 1981 roku pamiątka po Dziadku
: 2011-05-29, 15:12
autor: kwasyl
Witam wszystkich forumowiczów i nie tylko

mam na imie Kamil i chciałbym zaprezentować Wam moją WSK 125 . Motocykl dostałem od Dziadka jakieś 8 lat temu . Motocykl jest z 1981 roku i mój Dziadek był jego pierwszym właścicielem . Historię motocykla znam od samego początku , Dziadek mi bardzo duzo opowiadał co sie działo z motocyklem . Moja WSK ma 30 lat i przebieg 17 tysięcy kilometrów . Stan motocykla oceńcie sami

poniżej kilka fotek .
Re: Moja WSK 125 z 1981 roku pamiątka po Dziadku
: 2011-05-30, 09:54
autor: maykii
Szczerze to jeśli motocykl nie był malowany ani nic z tych rzeczy to stan motocykla na 17 tysięcy klocków jest perfekcyjny

Re: Moja WSK 125 z 1981 roku pamiątka po Dziadku
: 2011-05-30, 10:59
autor: pawel15
Zrób lepsze fotki- bo tutaj cień z drzew przeszkadza. A myślę, że było by na co popatrzeć.
Re: Moja WSK 125 z 1981 roku pamiątka po Dziadku
: 2011-05-30, 13:27
autor: man on the WSK
Ten chlapacz z tyłu dodaje motocyklowi charakteru
Re: Moja WSK 125 z 1981 roku pamiątka po Dziadku
: 2011-05-30, 13:33
autor: kwasyl
Witam . Motocykl jest w oryginalnym stanie 100% oryginalny , lakier oczywiscie też . Powiekszyłem zdjęcia , na chwilę obecną nie posiadam lepszych zdjęć . Pozdrawiam
Re: Moja WSK 125 z 1981 roku pamiątka po Dziadku
: 2011-05-30, 15:18
autor: Savier
Bardzo fajna wueska

. Mam nadzieję, że poopowiadasz nam trochę ciekawych historii z nią związanych? Coś mi się tak zdaje, że dziadek musiał w w latach 80 wymienić cylinder

.
Postaraj sie wymienić emblematy na nowe.
Re: Moja WSK 125 z 1981 roku pamiątka po Dziadku
: 2011-05-30, 23:29
autor: kwasyl
W motorku cylinderek był wymieniony w około 1998-2000 roku , w tym roku dziadek zrobił kapitalny remont , został wymieniony wał , cylinder , tłok , całe kompletne sprzęgło , łańcuszek sprzęgłowy , łańcuch , zębatki , wszystkie łożyska . I mniej wiecej od tego czasu motocykl jest odpalany kilka razy do roku i robię nim kilka kilomentrów , wszystko czyszcze konserwuje poleruje i odstawiam pod kocyk do garażu

Re: Moja WSK 125 z 1981 roku pamiątka po Dziadku
: 2011-05-30, 23:31
autor: kwasyl
Emblematy starły się od ciągłego czysczenia motocykla

Dziadek tak szorował aż się starły

Re: Moja WSK 125 z 1981 roku pamiątka po Dziadku
: 2011-05-31, 12:10
autor: $PeeR110$
Piękna WSK. Stan super, ale największą wartość ma to, że znasz jej życiorys i jest cenna pamiątką rodzinną

Dbaj o nią równie pieczołowicie jak dziadek
Re: Moja WSK 125 z 1981 roku pamiątka po Dziadku
: 2011-05-31, 23:05
autor: rafalgb
znam tę maszynę i znalem dziadka Kamila. dziadek tą maszyna prawie nie jeździł. i nawet znam i pamiętam gościa który robił mu remont tego silnika

. maszyna naprawdę jest wypastowana jak żadna inna

odkąd pamiętam to stoi w szopce pod kocykiem ale nie pod jednym

. Kamil w końcu się ujawniłeś na forum

Re: Moja WSK 125 z 1981 roku pamiątka po Dziadku
: 2011-06-01, 00:21
autor: kwasyl
Moje oczko w głowie , kocyków to jest kilka chyba z 4

Re: Moja WSK 125 z 1981 roku pamiątka po Dziadku
: 2012-01-06, 01:26
autor: rafalgb
jak tam Wiesia??
pojeździmy w tym roku:)
Re: Moja WSK 125 z 1981 roku pamiątka po Dziadku
: 2012-09-16, 17:04
autor: kwasyl