WSK 175 - Irek

[irek]

Teraz mam stożek i do niego muszę mieć większą dyszę główną. Ale może na maluchowskim ta dysza dawałaby rade. Choć pewnie zrobiłaby się zamuła. Spróbuje odpalić ten mój ciśnieniomierz ale pewnie skończy się na dorabianiu czegoś.

Dopisane:

Rozwierciłem na próbę swoją dyszę. Mierząc suwmiarką przed wierceniem miała ona około 1,3 mm średnicy. Rozwierciłem ją wiertłem 1,5 mm. Prawie mi się udało z rozmiarem. Motocykl się nie zalewa ale świeca jest ciemna i sucha mimo ciemnego koloru.
Dowiadywałem się tez o dyszę, koszt to około 15 - 20 zł.
Zamówię jedną w najbliższym czasie, potem ewentualnie następne.

[Stary]

Kup komplet, 10 sztuk kosztuje około 70zł. Możesz zostawić tą dysze i spróbować przejechać się w ogóle bez żadnego filtra.

Założyłeś planowaną głowice?

[irek]

Tak już jeżdżę na tej głowicy. Zrobiłem na niej coś koło 20 km. Na razie nie zapuszczam się dalej przez brak ładowania.
Co do dysz to nie ma sensu kupować od razu 10 sztuk. Muszę kupić na razie jedną lub dwie, bo pasuje mi trafić na takie o średnicy 1,5 mm a potem dokupywać na próbę najbliższe temu rozmiarowi i próbować.
Postaram się nagrać jakieś nowe filmy jak teraz pracuje silnik i jak jeździ bo jest lepiej niż było.

[Stary]

Tylko jedna dysza to koszt 15-20zł, a komplet 10 szt 60-70zł. Kupować pojedynczo nie ma sensu.

[irek]

Dziś zrobiłem sobie ciśnieniomierz, żeby móc sprawdzić ciśnienie sprężania.
Najpierw dla sprawdzenia czy działa jak należy zmierzyłem sprężanie mojego komara.
Wynik to 10 barów
Potem WSK i tu był zonk.
Wynik to 8.5 bara. Zastanawiałem się dlaczego mniej od komara??
Doszedłem, że mój komar ma tylko z 300 km po remoncie.
Cylinder WSK natomiast co najmniej 2 tysiące, czasem katowania, krótkich jazd no i wyruchanego pegaza co mogło skutkować ubogą mieszanką i szybszym jego zużyciem.
Poza tym nie zmieniałem pierścieni a one mogą mieć już sporą szczelinę.
Następna rzecz to przełożenie rozruchowe. Energiczne kopnięcie komara to kilka obrotów wału a w WSK dużo mniej.
Dlatego aby wyniki były przeprowadzone w podobnych warunkach pchnąłem kawałek moją WSK.
Wynik 11,5 Bara.

Jeśli ktoś ma możliwość to prosiłbym o zmierzenie ile ma wasze ciśnienie sprężania bo chciałbym wiedzieć czy moje pierścienie wymagają zmiany.

[wujcio]

bo to trzeba dużo razy pompować a nie tylko jedno uderzenie kopniakiem. Kopiesz z 5 razy mocno z manetką otwartą na fulla.
W komarku dosyć duże sprężanie ;d
Możesz dać foto takiego przyrządu?

[Stary]

Ciśnienie mierzone na standardowej WSK z CR 9:1 wynosi niecałe 9 barów. Przy CR 10,6:1 masz 11,5bar-a NIEŹLE! Membrana robi swoje.

[rykun]

Tak właściwie to w dwusuwie ciśnienie zależy głównie od wysokości okna wydechowego i tak naprawdę od czasu jego zamknięcia liczy się faktyczny stopień sprężania. Wsk 175 ma fabrycznie przy CR 9:1 objętość komory spalania ok. 22cm3. Rzeczywisty stopień sprężania wynosi ok 5,85:1 dla okna o wysokości 36mm od górnej krawędzi czyli dla seryjnego silnika. W silnikach od skuterów spotykałem ciśnienie 5-6bar i jeździły jak przecinaki. Ciśnieniem nie ma co się sugerować. Jedynie warto sprawdzić po dotarciu aby później mieć odniesienie co do zużycia tłoka.

[Stary]

Wygląda na to, że jednak ma znaczenie Skoro przejechał się tą wsk "na pych" mierząc ciśnienie i wyszło mu 11,5 bar-a. Mówisz, że rzeczywisty stopień sprężania wynosi 5,85 - ok. Zmniejszając komorę sprężania zwiększył go o jeszcze większy procent niż przyjmując za mianownik całą pojemność skokową. Stare crossowe CZ miały i 13:1. Inna sprawa, że samo podnoszenie ciśnienia w silniku 1 cylindrowym nie daje jakiś spektakularnych efektów. Nie ma się co dziwić, że skuterki miały po 6 barów - napełnianie dużo lepsze niż w naszych polskich 2T.Skoro w wsk 125 stosuje się gaźnik o gardzieli 20mm, a w skuterkach 50ccm 16-24 ?

[irek]

bo to trzeba dużo razy pompować a nie tylko jedno uderzenie kopniakiem. Kopiesz z 5 razy mocno z manetką otwartą na fulla.

Właśnie kopałem ile sił wiele razy. Najwięcej miałem około 8,5 bara za pomocą kopnika.
Myślę, że moje pierścienie (a może i cylinder) są w nie najlepszym stanie skoro na oryginale granica zużycia to 7 barów (albo 7,5) a tu po takim planowaniu jest 8,5. Coś mało.
Zwłaszcza, że skoro 7 (lub 7,5) jest granicą zużycia to normalnie ciśnienie powinno być większe.

Możesz dać foto takiego przyrządu?

Tak wygląda ciśnieniomierz. Jest wyskalowany do 1,5 MPa (15 ATM ~ 15 Barów) produkcji polskiej. Za manometrem jest przejściówka w którą wkręcona jest końcówka na gumowy wąż, na końcu węża jest już adapter do głowicy.

DSC05872.JPG

Adapter na zewnątrz ma wymiar pod klucz 19 mm. Gwint to oczywiście 14 mm. Wewnątrz jest umieszczony obcięty brzeszczotem zaworek od dętki. Wymiar jego gwintu zewnętrznego to około 7,5 a otwór wewnątrz adaptera to ponad 8 mm. Zaworek wkleiłem na poxipolu. Trzyma się i jest szczelne.

DSC05873.JPG

[irek]

Więc ostatnimi czasy zamontowałem alternator z Roayla. Oczywiście dopiero dziś udało mi się zrobić po ludzku ładowanie a to jest zasługa Wujcia i Shoei`a bo oni znaleźli informacje, że moduł musi być masowany. Sam bym na to nie wpadł bo skoro jest wyjście na - aku to po kiego grzyba jeszcze to masować? Ale trzeba.
Zostało mi go jeszcze dobrze wycentrować bo są wahania napięcia.

DSC05938.JPG

Zamontowałem tez nowe kierunkowskazy takie uniwersalne jak np. w skuterach są. Z tym, że te są duże i dlatego pasują do mojej WSKi
Koszt to 15 zł za sztukę. Tylko w środku są żarówki 10W więc trzeba zmienić na 21W. Ogólnie to przewody są cienkie ale nie chciało mi się wymieniać.

DSC05968.JPG

DSC05967.JPG

[Marcin]

Więc ostatnimi czasy zamontowałem alternator z Roayla. Oczywiście dopiero dziś udało mi się zrobić po ludzku ładowanie a to jest zasługa Wujcia i Shoei`a bo oni znaleźli informacje, że moduł musi być masowany. Sam bym na to nie wpadł bo skoro jest wyjście na - aku to po kiego grzyba jeszcze to masować? Ale trzeba.
Zostało mi go jeszcze dobrze wycentrować bo są wahania napięcia.

DSC05938.JPG

co jest w tym alternatorze z Roayla lepszego od WSKowego ja mam oryginalny zapłon 12V i się zastanawiam czy też nie zmieniać na tego co pokazałes na focie
p.s. z prądem jestem zielony

[irek]

co jest w tym alternatorze z Roayla lepszego od WSKowego

Marcin po prostu większa ilość watów. Ja teraz np. założyłem żarówkę H4 60/55 W i światło jest super w nocy. Poza tym nie martwię się o ładowanie. mogę mieć na aku 10V a i tak odpalę motor (mam moduł zapłonowy) i mimo wszystko mi go naładuje w motorze podczas jazdy. Czyli koniec z odkręcaniem lewego boczku, żeby podłączyć akumulator do prostownika w garażu.
No i bezstresowo można używać kierunkowskazów, stopu oraz innych prądożernych odbiorników bez konieczności zakładania np. żarówek LED.
Ja jestem zadowolony z zakupu. Jedynym problemem dla mnie było tylko wpasowanie altka w karter. Ja mam za duży w przeciwieństwie np. do wujcia. Możliwe, że robią go dwaj różni producenci albo jest to inna partia.

[wujcio]

co jest w tym alternatorze z Roayla lepszego od WSKowego
p.s. z prądem jestem zielony

Ma około 120W a nie jak oryginał 50W

[Marcin]

teraz czuje, to znaczy że mój oryginalny 12V tez jest już starawy na kierunki i stop... to w takim razie gdzie szukać tego cuda

[Savier]

teraz czuje, to znaczy że mój oryginalny 12V tez jest już starawy na kierunki i stop... to w takim razie gdzie szukać tego cuda

W odpowiednim temacie viewtopic.php?f=23&t=5491

[irek]

Zdjąłem dziś alternator. Okazało się, ze wirnik tarł o simmering, wklepałem go dalej więc powinno być ok. Wycentrowałem magneto bo miało lekkie bicie i podpiłowałem bardziej karter żeby lepiej ustawić cewki. Teraz są już ładnie wycentrowane. Mimo to ładowanie jest dalej nie takie jak ma być, no cóż zobaczymy jak to będzie na dłuższą metę się spisywało.

Sprawdziłem też zużycie paliwa. Wynik dla mnie świetny. Mimo zbyt dużej dyszy głównej pali 2,5 L na 100 km przy jeździe około 70 km/h.

[Stary]

Jeździsz aktualnie na tej większej dyszy? Próbowałeś może mierzyć V-max wg. GPSu?

[irek]

Jeżdżę na tej większej dyszy. Świeca po dłuższej jeździe jest brązowa więc na razie dyszy nie ruszam bo więcej mieszanki nie szkodzi silnikowi. Przynajmniej jeżdżę 80 - 90 km/h i nic się nie zaciera ani nawet bardzo nie grzeje.
V-Maxa nie mierzyłem GPS-em bo nie mam. Musiałbym pożyczyć.
Ale na razie nie ma co sprawdzać prędkości maksymalnej bo licznikowo nie przekracza mi 100 km/h. Możliwe, że to duża dysza główna bo przed jej rozwierceniem prędkość jaką osiągnąłem to 110 km/h. W sumie wtedy jeszcze delikatnie przyśpieszała ale droga się kończyła.
Tylko że mniejsza dysza główna to będzie uboższa mieszanka. Także nie wiem co robić. Jeszcze porobię eksperymenty zakładając filtr z malacza bo już kupiłem i jeszcze kombinacje różne z gaźnikiem.

[Stary]

Ważne jaką świecę dobierasz, ja wg. oznaczeń iskry F65 mam totalnie białą, F85 brązową na tej samej mieszance. Katuję jeszcze NGK, rzadko Boscha, innych nie używam.