bo tak to jechalem i patrzylem co chwile czy jeszcze mam go na szyi... pozatym jakosc byla w miare dobra ale google zmienilo parametry filmu i jest jaki jest 
z niecierpliwością czekamy na filmik 
No tak, to prawda. Tyle tylko może że jak wyjeździ trochę kilometrów to staje się strasznie kapryśny. Zapytaj Węża o jego Kobuza, o swoim to już ci nie będę pisać, żeby cie nie zniechęcićKLINAR pisze: Wszystko sprawuje sie idealnie i nikt mi nie wmowi że silnik wiatra to lipa
).
Filmik bardzo fajny - szkoda że aparat "drżał" ze strachu!! Ja osobiście lubię oglądać takie filmiki z jazdy wueskami - kilka już razy obejrzałem filmiki które nakręcił Zbiku (znalazłem je na youtube) i kilka jeszcze innych podobnych. No i na koniec nieśmiertelny patent z... "kluczykiem na uwięzi". Ja miałem długo to samo!! Jednak to prawda że prowizorki są najtrwalsze.KLINAR pisze:A to link do filmu z przebiegu jazdy:
Tak juz i gniazdo stacyjki i kluczyk jest "skonczony" zalatwilem już kluczyk ze stacyjka ale co z tego jesli nie mam czasu... Ja też bardzo lubię, tyle ze tych 'podobnych' to można policzyć na palcach jednej ręki.. Cała reszta to nieśmiertelne łupalanie głumy i inne wiejskie akrobacje...A w tle obowiązkowo wrzaski i piski dziesięciolatków domagających się: "spol gume! spol ją! Hahaha" . Sory za OTJa osobiście lubię oglądać takie filmiki z jazdy wueskami - kilka już razy obejrzałem filmiki które nakręcił Zbiku (znalazłem je na youtube) i kilka jeszcze innych podobnych.