Renowacja WFM 1960 KONIEC

Odpowiedz
Awatar użytkownika
decada
Posty: 412
Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
GG: 0
Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
Lokalizacja: Dolice
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: decada » 2015-01-14, 12:48

Dzięki bardzo.

Awatar użytkownika
decada
Posty: 412
Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
GG: 0
Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
Lokalizacja: Dolice
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: decada » 2015-01-14, 16:25

Diabeł tkwi w szczegółach więc wypolerowałem klamki puszek narzędziowych :)
WP_20150114_006.jpg
WP_20150114_009.jpg
Zafundowany przez przyjaciół i rodzinę, z okazji moich 30 urodzin, tłumik jest już w domku :)
WP_20150114_013.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Texas Ranger
Posty: 1444
Rejestracja: 2014-06-30, 12:40
GG: 0
Moje maszyny: szukam WSK Lelek
Lokalizacja: Chrzęsne
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: Texas Ranger » 2015-01-14, 21:39

Czy tłumik jest Made in G.Hartmann?

Awatar użytkownika
decada
Posty: 412
Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
GG: 0
Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
Lokalizacja: Dolice
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: decada » 2015-01-14, 21:45

Tak. Najlepsza opcja jak dla mnie.

Awatar użytkownika
decada
Posty: 412
Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
GG: 0
Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
Lokalizacja: Dolice
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: decada » 2015-01-15, 15:24

Kolejne śruby z nierdzewki, wypolerowane na błysk, są już u mnie. Tym razem śruby mocowania silnika, dźwigni zmiany biegów i kopnika.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

fenq
Posty: 139
Rejestracja: 2014-07-15, 07:17
GG: 0
Moje maszyny: wsk 125 82r
Lokalizacja: POLSKA, PODKARPACIE
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: fenq » 2015-01-16, 13:54

Te śruby kupujesz pojedynczo czy zamawiasz jakieś zestawy? Z tego co ja patrzyłem na ceny tych zestawów są nieporównywalnie większe od cen jakie płaci się po samodzielnym skompletowaniu w sklepie z narzędziami...

Awatar użytkownika
decada
Posty: 412
Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
GG: 0
Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
Lokalizacja: Dolice
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: decada » 2015-01-16, 14:36

fenq pisze:Te śruby kupujesz pojedynczo czy zamawiasz jakieś zestawy? Z tego co ja patrzyłem na ceny tych zestawów są nieporównywalnie większe od cen jakie płaci się po samodzielnym skompletowaniu w sklepie z narzędziami...
Kupuję zestawy. W sklepach narzędziowych śruby z nierdzewki nie są takie tania a tutaj trzeba dodać koszt wypolerowania bo nikt za darmo tego nie zrobi. Nie mam póki co narzędzi do polerowania śrub, ale pracuję nad tym i do wsk'i znajomego będę już sam polerował.

Lakierowanie troszkę się opóźnia ponieważ polerowanie auta w warsztacie przedłuża się, ale może jutro uda się polakierować.

Dzisiaj odebrałem z chromowania ostatnie elementy, o których zapomniałem przy poprzednim chromowaniu.
WP_20150116_003.jpg
Przyszły również gumowe opaski instalacji elektrycznej. W zasadzie to zamówiłem je razem z oponami, ale sklep nie miał ich na stanie i dopiero dzisiaj dosłali na własny koszt. Uczciwie.
WP_20150116_008.jpg
Powiększyłem warsztat o nowe narzędzia. Kupiłem sobie wreszcie przyrząd do rozpoławiania silnika a, że sprzedawca oferował jeszcze ściągacz do sprzęgła to tez kupiłem. Do sprzęgła mógłbym zrobić sam, ale skoro płaciłem już za przesyłkę to się nie opłacało dłubać.
WP_20150116_006.jpg
WP_20150116_005.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
decada
Posty: 412
Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
GG: 0
Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
Lokalizacja: Dolice
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: decada » 2015-01-18, 09:49

Posiedziałem w nocy i podłubałem przy motorze. Założyłem koła i motor pierwszy raz od dłuższego czasu przetoczył się po pomieszczeniach.Koła założyłem w zasadzie na próbę, żeby upewnić się, że wszystko złożyłem prawidłowo. Czekam jeszcze na tylną oś z nierdzewki bo ta jest w kiepskim stanie i nakrętka jest jakaś inna.
WP_20150118_001.jpg
WP_20150118_002.jpg
Założyłem też klamki puszek narzędziowych i przyłapałem kierownicę. Muszę narzynką poprawić gwint na jednym cybancie bo nie chcą się nakrętki nakręcać.
WP_20150118_007.jpg
WP_20150118_004.jpg
Jutro lakierujemy dalej :)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

jannex
Posty: 665
Rejestracja: 2008-09-28, 10:33
GG: 0
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: jannex » 2015-01-18, 11:01

Obłędnie piękna maszyna, chyba sobie tak moją odlakieruję (jak się poniszczy). Ja bym proponował to składać inaczej. Najpierw wahacz, potem tylny błotnik i dopiero amortyzatory, podstawa akumulatora i puszki. Nie zapomnij o pociągnięciu kabli do tylnej lampy za jednym zamachem, unikniesz zbędnego rozbierania.

Awatar użytkownika
decada
Posty: 412
Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
GG: 0
Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
Lokalizacja: Dolice
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: decada » 2015-01-18, 11:10

Dzięki. Błotniki jutro dopiero będą lakierowane dlatego taka kolejność. Elementy są tylko przyłapane bo mnie ciekawość zżerała. Górne śruby amorków są luźne jeszcze. Jak będą błotniki to zachowam odpowiednią kolejność i będę skręcał już na stałe :) Za instancje też niebawem się wezmę.

Texas Ranger
Posty: 1444
Rejestracja: 2014-06-30, 12:40
GG: 0
Moje maszyny: szukam WSK Lelek
Lokalizacja: Chrzęsne
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: Texas Ranger » 2015-01-18, 13:13

Czy tylną oś dorabiałeś u "nierdzewki" z allegro?

Awatar użytkownika
decada
Posty: 412
Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
GG: 0
Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
Lokalizacja: Dolice
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: decada » 2015-01-18, 13:17

Nie. Od rafnor75. Kupiłem zwyczajnie i tyle :)

Texas Ranger
Posty: 1444
Rejestracja: 2014-06-30, 12:40
GG: 0
Moje maszyny: szukam WSK Lelek
Lokalizacja: Chrzęsne
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: Texas Ranger » 2015-01-18, 13:21

OK, dzięki

Awatar użytkownika
decada
Posty: 412
Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
GG: 0
Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
Lokalizacja: Dolice
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: decada » 2015-01-18, 13:27

Spoko. Jako jedyny na allegro oferuje.

Awatar użytkownika
mr.Wueskowy
Posty: 39
Rejestracja: 2014-11-26, 13:40
GG: 0
Moje maszyny: Simson Sr50
Romet Kadet
WSK 125
Lokalizacja: Rgilew woj. Wielkopolskie
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: mr.Wueskowy » 2015-01-18, 14:01

Przepiękna WFM ;-) Moje marzenie :pada:

Awatar użytkownika
decada
Posty: 412
Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
GG: 0
Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
Lokalizacja: Dolice
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: decada » 2015-01-18, 14:08

Dzięki za miłe słowa. Mam nadzieję, że wyjdzie mi tak jak chcę.

damaioshin
Posty: 45
Rejestracja: 2014-12-06, 17:11
GG: 0
Moje maszyny: WFM 06
Lokalizacja: Wąbrzeźno
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: damaioshin » 2015-01-18, 14:33

Prawdopodobnie popełniłeś błąd w składaniu maszyny.
Piszę z czym miałem problem [jestem po montażu silnika i łańcucha.

Ogólnie puszki narzędziowe na końcu.
Zanim założysz błotnik, przykręć tylną osłonę łańcucha [blaszki mocujące nie zablokują się na kole i błotniku. Problemem jest tutaj przykręcenie osłony od strony silnika - bo montuje się ją do wachacza.
Następnie błotnik [dobrze mieć już wkręconą podstawę akumulatora, bo dojście do dolnej śruby jest trudne.
Jak nie chcesz problemów z montażem łańcucha, dobrze byłoby go przełożyć przez tylną zębatke w tym momencie.
Następnie silnik, przewijasz łańcuch. Teraz przednia osłona łańcucha. Kable do światła stopu [nie zwróciłem uwagi, ale pewnie do tylnego światła masz część kabla schowanego pod błotnikiem, więc błotnik zakładasz już z lampą i przeciągniętym kablem]. Teraz możesz dać narzędziówki.
Nie wiem czy nie będziesz miał problemu z włożeniem pręta hamulca nożnego przy założonym kole.

Awatar użytkownika
decada
Posty: 412
Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
GG: 0
Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
Lokalizacja: Dolice
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: decada » 2015-01-18, 14:38

Dzięki za info. Jak już pisałem motor nie jest jeszcze poskręcany bo czekam na błotniki i zbiornik. Koło będzie zdejmowane bo będzie nowa oś. Puszki tylko tak wiszą. Zwyczajna ciekawość mnie zżerała i chciałem zobaczyć jak to będzie wyglądało.

damaioshin
Posty: 45
Rejestracja: 2014-12-06, 17:11
GG: 0
Moje maszyny: WFM 06
Lokalizacja: Wąbrzeźno
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: damaioshin » 2015-01-18, 14:49

żaden problem, napisałem bo wczoraj się trochę z tym męczyłem, a demontaż błotnika 3 razy trochę irytuje, zwłaszcza jak gdzieś kluczem po nowej powłoce przejechałem ;/

Moja WFM jest trochę młodsza, ale masz może zdjęcie mocowania siedzenia? Bo u mnie była jakaś samoróba, i nie mam pojęcia jak kanapę zamocować. Będę wdzięczny.

Awatar użytkownika
decada
Posty: 412
Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
GG: 0
Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
Lokalizacja: Dolice
Kontaktowanie:

Re: Renowacja WFM 1960 w toku

Post autor: decada » 2015-01-18, 14:54

Na 4 stronie tego wątku są zdjęcia z remontu mojej kanapy. Tam widać przednie mocowanie. Zwykła duża podkładka z przyspawaną śrubą. Dodatkowo taka blacha:
14.jpg
Tylnego mogę zrobić fotkę.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości