Witam,
postanowiłem odświeżyć temat moich motocykli.
Chciałem wam przedstawić odrodzoną Wueskę 175 Kobuz z 1977.
Jest już jej zdjęcie gdzieś tam w moich postach, ale jest okropne.
Teraz zdecydowanie mogę powiedzieć że jest lepiej
Wueska, którą prezentuje swoje korzenie mam we wsi której ja mieszkam czyli ze Świniarska. Motocykl ten został zakupiony przez mojego brata od raczej starszego pana ktory poza alpejskimi kombinacjami z instalacją nic nie zrobił. Motocykl prawdopodobnie ma wszystkie części oryginalne poza tłumikiem i licznikiem (pochodzą z allegro).
Motocykl w stanie dobrym acz kolwiek nie zadbany został przekazany mi jako darowizna od brata
Pierwsze dni były ciężkie, ponieważ postanowiłem doprowadzić kobuzika do dawnej świetności. Nie było to łatwe. Musiałem pozdejmować takie elemanty jak błotniki, koła, bak, boczki i jeszcze kilka drobiazgów. Wszystko dokładnie umyłem w ciepłej wodzie pod prysznicem . Następnie poerowałem motorek pastą rempo aż się zacznie błyszczeć. W końcu gdy poskładałem go przyszedł czas na instalcję. Na tym etapie nie mialem jescze pojęcia o tym. Porozmawiałem z Arkiem z naszego forum i udało się .Przyjechal i popodlączał wszystko jak należy. Wueska chodziła bez zarzutu. Zmienilem dętkę i zabrałem się za jazdę. Po przejechaniu kilkudziesięciu kilometrów zachciało mi się sprawdzić czy kobuz dobrze idzie.
Wystartowałem na prostą, na jedynce, dwójce i trójce do dechy, włączyłem czwórkę i już musiałem chamować. Naciskam hamulec i słyszę trzask. Popatrzyłem na dźwignię hamulca. Była odwrócona do dołu tą stopką. Musiałem coś zrobić, bo kilka metrów ode mnie była góra wysokości ok.1m. Nacisnąłem przedni hamulec, ale był za słaby. Wyskoczyłem i ryp o ziemię. No nic wszystko mnie boli po locie. Wołam sąsiada. Przyszedł, mi pomógł. Przyprowadziłem wueskę do domu i patrzę a tu pluję krwią. Myślałem że się zesram ze strachu co to. W szpitalu zdjęcie płuc i wyszla odma. Trzy dni spędzone w szpitalu i wsiadłem na kx-a.
Wueskę w kąt rzuciłem na mnie więcej 10-11 miecsięcy i teraz znow ją odmłodziłem. Wcześniej zapomniałem zaznaczyć, że tłumik i stacyjka których nie miałem pożyczałem od Węża. Dzięki
Wypolerowałem jej lakierek, podłączyłem już własną stacyjkę(nowej produkcji) i tlumik też własny założyłem.
Muszę powiedzieć z dumą że dla tej wueska nie ma problemów z zapłonem i z gaźnikiem też nie( tylko wcześniej coś kombinowałem i mi komora pływakowa cieknie )
Po za tym to wueska się spisuje bez problemów.
Jedynym jej mankamentem jest to, że ma strasznie wyżartą kapę od strony zapłonu. Mam zamial ją zmienić
Czekam na wasze komentarze i pomysły co zrobić żeby zrobić ją ładniejszą
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a42 ... 4688a.html" target="_blank" target="_blank" target="_blank" target="_blank" target="_blank
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5f1 ... 3728a.html" target="_blank" target="_blank" target="_blank" target="_blank" target="_blank
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d83 ... 35117.html" target="_blank" target="_blank" target="_blank" target="_blank" target="_blank
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/084 ... 4f770.html" target="_blank" target="_blank" target="_blank" target="_blank" target="_blank
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a91 ... 49101.html" target="_blank" target="_blank" target="_blank" target="_blank" target="_blank
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8a9 ... daa18.html" target="_blank" target="_blank" target="_blank" target="_blank" target="_blank
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/890 ... e6eec.html" target="_blank" target="_blank" target="_blank" target="_blank" target="_blank
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8c6 ... 31fe5.html" target="_blank" target="_blank" target="_blank" target="_blank" target="_blank
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ad1 ... e071d.html" target="_blank" target="_blank" target="_blank" target="_blank" target="_blank
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cc9 ... f281c.html" target="_blank" target="_blank" target="_blank" target="_blank" target="_blank