Strona 1 z 4

Shlka M11 1963 rok by Piana

: 2015-02-11, 22:51
autor: Piana
Czesc. Jestem na forum od dawna lecz niedawno pokonałem swoją nieśmiałość aby podzielić się tu moją pracą przy motocyklach. Na pierwszy ogień pójdzie Shlka. Nie chwaląć się może to mój pierwszy motocykl klasy retro ale posiadam odpowiednie zaplecze do przeprowadzenia tego typu prac. Także wiedzą z technik naprawczych nie odbiegam od dobrego fachowca... Ale nie ma się co czubić...

Moją Shlkę wypatrzyłem kilka lat temu, w okolicy u pewnego szacownego starszego Pana. Moje namowy na sprzedaż spełzły na niczym. Pan Jan mówił mi że jest zbyt przywiązany do Shlki aby się jej pozbyć. Lata Jego kawalerki na tej Elce i tym podobne. Jednak u Pana Jana lata szły do przodu a ja nie dawałem spokoju. Dalej możecie się domyślić.

Nadmienię że białe tablice będą i wielki zapał aby było widać całkowity kunszt wykonania.

Re: Shlka M11 1963 rok by Piana

: 2015-02-12, 20:27
autor: Piana
No... remontu ciąg dalszy. Motor dostaje powoli nowe lepsze życie. Został rozkręcony w celu remontu, jednak wyszedł problem z wahaczem... ale co to... 2 piwka i już po problemie, jak to mówią "chłopie bajka". Rama wygląda na zdrową choć myślałem ze będzie mocniejsza jak na pojemność 175. Popełniłem duży błąd wycinając stare śruby bo nowe wydają mi się za drogie. Narazie rozglądam się za lakiernikiem ale sami walą cenami i myślę sam pomalować ramę.
Aha mam pytanko, ile one palą fabrycznie oraz czy podchodzą silniki z MZ 250?

Re: Shlka M11 1963 rok by Piana

: 2015-02-12, 20:40
autor: piter_dzn
Piana pisze:Popełniłem duży błąd wycinając stare śruby bo nowe wydają mi się za drogie. Narazie rozglądam się za lakiernikiem ale sami walą cenami i myślę sam pomalować ramę.
Chciałeś dać stare śruby? :-/ Na art-nierdzewne masz naprawdę duży wybór z rozsądnymi cenami!
A za ramę piaskowanie+proszek zapłacisz również śmieszną kwotę.
Silnik od MZ- zostawię bez kometarza ;-)

Re: Shlka M11 1963 rok by Piana

: 2015-02-12, 21:26
autor: gabste
Ja pierd..... aż mi szkoda tej shl i ty się porównujesz do fachowca ? :lol: Zabierasz się za renowacje a myślisz o silniku od mz i jak zrobić po taniości. Będę śledził temat bo można uśmiać się po " 2 piwkach" a na trzeźwo załamać.

Re: Shlka M11 1963 rok by Piana

: 2015-02-12, 22:16
autor: Piana
a co? myślisz ze miała się na tym kurzu marnować? ha ha nie będzie tak, ona bedzie fajna! Ja słynę z tego jak kończę a nie jak zaczynam i w ogóle.

Re: Shlka M11 1963 rok by Piana

: 2015-02-12, 22:21
autor: gabste
jeszcze jeden taki bezczelny komentarz i pisze do administracji o usunięciu twojego profilu z forum.
To grozba?

Re: Shlka M11 1963 rok by Piana

: 2015-02-12, 22:37
autor: rozek
Ten temat to jakaś prowokacja czy tak na serio ? Nie moge na to patrzec...

Re: Shlka M11 1963 rok by Piana

: 2015-02-12, 23:15
autor: Charlotta
Biedna Shl-ka, ona chce z powrotem do Starszego Pana...

Re: Shlka M11 1963 rok by Piana

: 2015-02-12, 23:30
autor: klakier665
i w ogóle. ;)

Re: Shlka M11 1963 rok by Piana

: 2015-02-12, 23:55
autor: qpa
masakra!

Re: Shlka M11 1963 rok by Piana

: 2015-02-12, 23:59
autor: Mateusz WSK
gabste pisze:jeszcze jeden taki bezczelny komentarz i pisze do administracji o usunięciu twojego profilu z forum.
To grozba?
??????????????
Napisał pare odpowiednich słów autorowi tematu i problem ?
Szkoda, że takie motocykle trafiają do takich druciarzy. Wielka szkoda tej SHL :-( :-( :-( .
Myślałem, że te czasy minęły.

Re: Shlka M11 1963 rok by Piana

: 2015-02-13, 00:11
autor: Muciek
Toć nie świrujcie pawiana dopiero rozwiercił oś... Zacznie malować koła srebrzanką czy coś to możecie pisać :mrgreen:

Re: Shlka M11 1963 rok by Piana

: 2015-02-13, 00:25
autor: marcin3ta
jest jeszcze ok nie widać diaksa ani spawarki więc może zrobi pseudo remont i sprzeda za 5000 tyś po kapitalce .

Re: Shlka M11 1963 rok by Piana

: 2015-02-13, 08:40
autor: gabste
marcin3ta pierwsze zdjecie drugiego postu widac diaksa w akcji :-)

Re: Shlka M11 1963 rok by Piana

: 2015-02-13, 10:03
autor: misiolek
Chłopie bajka..
Jego moto i robi z nim co chce. Czekam na dalsze postępy dewastacji. Jakaś zawiecha od CBR, może owiewka do tego. Będzie się działo.

Re: Shlka M11 1963 rok by Piana

: 2015-02-13, 22:01
autor: Piana
Joł. Nie wiem czemu mnie krytykujecie, ja chce tylko uratować stary motor.Troszkę chcę poprawić to i owo, jak na przykład wy wkładacie CDI co jest bardzo dużym wybiegiem od oryginalności. Nie mam zamiaru prowokować bo zdjęcia są prawdziwe z prac rekonstrukcyjnych. Jednak wczoraj trochę się podpiłem i napisałem głupią wiadomość na pw. Myślę ze się wytłumaczyłem i jest ok.

Dziś kupiłem trochę rzeczy do Shlki:
Tłok który jest podobno ciężko dostać, łożyska, gumki, sprzęgło, linki Bowdnewna. Parę pierdół i trochę piwa ;) Ale teraz bez bicia muszę się przyznać ze mam zamiar poprawić nieudany zamek Shaelki, zastosować nowy zamiennik zamku siedzenia. Ramę w tym miejscu wzmocnię a zamek już zamówiłem na allegro, więc myślę ze jak przyjdzie do wspawam go. Pokaże wam później efekt mojej pracy, na razie podciąłem delikatnie ramę. Nie musicie od razu krytykować bo będzie git. W środku jak widać jest lekka rdza i zastanawiam się jak ją wypiaskować.
A i pytanie: Co oznaczają łożyska Cetrzy bo kupiłem normalne?

Re: Shlka M11 1963 rok by Piana

: 2015-02-13, 22:38
autor: marcin3ta
czy dobrze widzę rama została przecięta i skrzywiona a potem naprostowana i zespawana ?

Re: Shlka M11 1963 rok by Piana

: 2015-02-14, 00:34
autor: Skinder
Nie pierdolisz się w tańcu widzę, promile lecą prawie tak szybko jak tarcze do szlifierki :) Powodzenia

Re: Shlka M11 1963 rok by Piana

: 2015-02-14, 01:41
autor: guziec583
nie odbiegasz od dobrego fachowca ? widać

Re: Shlka M11 1963 rok by Piana

: 2015-02-14, 11:37
autor: Piana
Skinder pisze:Nie pierdolisz się
Trochę kultury młody człowieku nie zaszkodzi w moim temacie.