WSK - WueSKowe Forum

Oto moja gazela i postępy przy remoncie:
http://www.shlka.fora.pl/ogolne,1/m17-r ... ,1556.html" target="_blank

A to, tak dla kontrastu mój niestety już były fiat 125p
http://www.polskajazda.pl/Samochody/Fiat/125P/28501" target="_blank

Pozdrawiam

widze że nikt sie nie wpisał, to zrobie to pierwszy
Gazela całkiem spoko, remoncik 1 klasa
czekam na koncowe efekty, czyli gdy zostanie złożona
dzięki za info o chromach
pozdr

To i ja dopiszę.
Gazela będzie piękna.
Chromy wyszły dużo, ale jak na chromowanie to narmalne.
Te prace to Ci nawet szybko idą.
Myślę, że już niedługo doświadczymy odsłony tego canca

Oj niedługo to raczej nie będzie, (zwłaszcza, że doprowadzenie do obecnego stanu zajęło mi ponad rok). Chcę mieć wszystko zapięte na ostatni guzik, to potrwa jeszcze sporo. Zresztą mam jeszcze sporo innych zajęć jak chociażby praca i nie mogę poświęcać na hobby tyle czasu ile bym chciał. Ale tak czy siak drobnymi kroczkami do przodu W każdym razie na szczęście wyrosłem już w pośpiechu i potrafię wiele dni pieścić jeden detal aby tylko dobrze wyszło

Po prostu diabeł tkwi w szczegółach, a z tymi wiadomo prędkością się nie wygra

Pozdrawiam!

P.S. mi się tam wydaje, że chromowanie wyszło dosyć tanio (przynajmniej w porównaniu z innymi zakładami), zresztą przy kosztach reszty i tak giną w całości...

A dziękuję, jak tylko coś się ruszy dalej, to relację zamieszczał będę już na bieżąco również tu.

No a fiat był już skasowany (bez możliwości rejestracji) i dałem mu jeszcze rok życia. Na złomach kasują mnóstwo klasyków, nikt się nimi nie interesuje, bo bez kwitów po co one komu, a najczęściej kasują takie jak fiat, czyli bez szans na remont. W tej chwili tam skąd brałem kanta stoją już 4, które i tak pójdą do huty.
Z pojazdów których najbardziej mi szkoda, to: lada w niemal idealnym stanie, piekny borewicz, star strazacki (chociaz jednego udało się uratowac) kilka mercedesów, fiaty w stanie nadającym się do naprawy i wiele innych.
Taki był stan fiata:




Podsumowując: tak czy siak skończyłby w hucie, a w ten sposób dał jeszcze dużo radości i pokazał ząbki

I nie żałujcie go, bo w cenie wspawania (chociaż nie mam pojęcia czego miałyby się trzymać ) progów do takiego fiata ze złomu można kupić nadającego się do normalnej eksploatacji.

O a tu filmik z takiej imprezy: http://pl.youtube.com/watch?v=R7NUL4SezSQ" target="_blank
Nie jest to zwykłe wyżywanie się autem dziadka po lesie a normalne wyśigi, tyle że nieco brutalne

Ale się rozpisałem, gratuluję tym, którzy przeczytali wszystko

Pozdrawiam!

nono to jest zabawa dla prawdziwych mężczyzn troszkę zazdroszczę

a Gazela też fajna ;P

nonooo super remącik shelki:P a najbardziej podobał mi się tekst że cały dawca zmieścił się w szafie:)<lol2>
a co do fiacika to musiał dać duuużooo frajdy:)
pozdrawiam

Czyżby fiacior startował w tych słynnych zawodach destruction derby ? Jak mnie pamięć nie myli Pevo tam tez chyba startował? Z jednej strony szkoda samochodów, ale z drugiej i tak gniły na złomach, a zawsze trochę radości dały Pozdro

Tak jest, SCS się kłania A Pevo startował, startuje no i to w końcu główny prowodyr

jeszcze chyba nie widziałem tak zgnitej blachy w aucie musze przyznać.strach tym jeździć
ten opel omega to niezły silniczek ma, pewnie niezłe spalanie też
troche szkoda aut, z niektórych to dało by sie coś zrobić, ale takie co są już tak zniszczone i tam gniją na złomie to przynajmniej jak pisal Bercik jeszcze frajde sprawiają

pozdr
aha, można obejzeć gdzieś foty części pochromowanych i ocynkowanych z Gazeli ?