WSK - WueSKowe Forum

Zobacz ofertę: WSK Kobuz 1976 Zarejestrowany Dokumenty WFM SHL
http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=6619390369



Co myślicie na temat tego motocykla ? Cena chyba sztucznie napędzana

Napewno kolanko i amorki tył nie takie. Reszta ok , co do ceny to nie wiem dla mnie już przekroczyła próg ale to kwestia chcenia i portfela chętnych.

Jestem właścicielem tego motocykla i prostuje iż cena nie jest sztucznie nabijaną, chyba, że ktoś brzydko mówiąc -robi sobie jaja.Sam jestem zdziwiony zainteresowaniem na tego Kobuza.Az się zastanawiam czy jednak go nie zostawić.

To kobuz kolegi z forum ,jest w dziale sprzedam

Zwykły kobuz nic specjalnego oczywiście ładny motocykl ( jeden z najładniejszych modeli Wsk ) lecz jest to bardzo popularny model i ja szczerze gdybym posiadał taki egzemplarz za taką kwotę sprzedałbym z pocałowaniem ręki ponieważ dokładając niewielka sumę można zakupić kompletnego ex w mojej okolicy . Aczkolwiek na wszystko jest klient ale aż dziwne ze taki egzemplarz ma tak duży popyt ponieważ jak kolega wyżej napisał nieoryginalne kolanko i amorki bo i lakierniczo plus ze oryginał tylko zaszczurzony ze sporymi ubytkami .

Wytłumacz mi proszę- zaszczurzony, ze sporymi ubytkami?

Sam mam ten model i wiem ze jest ich jak na lekarstwo jest to pierwszy i najładniejszy wypust tego modelu..
W realu spotkałem sie z takim 3 razy , Pierszy raz jak pojechałem po Lelka obok stał taki ale nie na sprzedaż ta samo konfiguracja co u mnie z amorami jak u sporta, potem z rok czaiłem na necie i po roku znalazłem od 1 właściciela z dokumentami ale wyrejestrowana w 93 w okazyjnej cenie jak na teraz, i to był 2 raz jak widziałem ten model i 3 raz w tym roku na Zlocie na Jasnej Górze. Miałem już kilka propozycji za 4 tys ale zostawiam dla siebie wiec na pewno pójdzie ci za ponad 6 tys.

Cały czas się wacham , żeby go wycofać.Jedna z ładniejszych WSK.

Faktycznie cena zawrotna. Na sprzedajemy stoi taki za 8000zł, pewnie stąd takie zainteresowanie.
Sam jestem na etapie kompletowania takiego, została drobnica

Co do tego że to zwykły Kobuz to nie do końca. W takiej specyfikacji za wiele ich nie wyszło, zgaduję że ilościowo podobnie co S2.

Ze tak mało ich wyszło to nie sądziłem..Teraz to już naprawdę się konkretnie wacham.Boje się, ze później takiego Łobuza juz nie znajdę.

Daroohd-"Wiec napewno pójdzie ci za ponad 6 tys" -wykrakałeś..

Temu egzemplarzowi brakuje jeszcze siedzenia z "lelkowymi" przetłoczeniami. Chyba sie jakiś boom się zrobił na ptaki. 2 miesiące temu stał taki od 1 właściciela, zarejestrowany z plombami i przebiegiem 1700km za 3500pln. Rok temu kumpel dał mi cynk na Dudka w bdb stanie za 7k pln. Wtedy wydawało mi się drogo, teraz to chyba okazja i go wezmę.

Co do siedzenia, to jest bez -lelkowych przetłoczeń, lecz te siedzenie jest od początku w tym egzemplarzu, Wiec wychodzi z tego , że lelkowe siedzenie nie jest normą w Kobuzie z 1976 roku.

5 dni do końca i już mało brakuje do 7, jak przekroczy 8 to nie wiem czy nie wystawie swojej ...

Ja naprawdę poważnie zastanawiam się na zakończeniu aukcji Im wyższa cena to większa chęć zatrzymania tego egzemplarza.

Opchnę ci swojego za 6,5

Hehe..Zastanowię się, najwyżej będę miał dwa.

cena faktycznie fest rosnie,a nie wiadomo ile jest powaznych kupujacyh,ktorzy nie zrezygnuja z zakupu

Dostałem naprawdę dużo telefonów od wielu zainteresowanych.Sam byłem zdziwiony,ze aż tak duże zainteresowanie wzbudził mój Kobuz.Jezeli nie zrezygnuje ze sprzedaży to napisze czy osoba , która wygra licytacje odbierze Łobuza.A jak nie odbierze to i tak nie będę się martwić.

Posłuchaj wystawiles na licytację tak? Więc jak ją zakonczysz zwyczajnie zrobisz licytujacych w chuja. Domysl się co o tobie pomyślą o ile ktoś cię nie odwiedzi. To nie zabawa ,po drugie nikt drugi raz u ciebie nie zalicytuje. Ja prywatnie mam ogromne cisnienie na takie buractwo jak sie chciałeś pobawić, to trzeba było ustawić cene minimalną, a zastanawiać to się mogłeś przed wystawieniem. Dla mnie to ty jesteś kolejny bez jaj gościu.