Strona 1 z 1

Cięzkie koło zamachowe/magneto do CDI

: 2025-08-24, 17:54
autor: Maniekk
Hej, czy ktoś używał takiego koła?
Czy to ma sens?

https://allegro.pl/oferta/kolo-magnesow ... 7785743316

Re: Cięzkie koło zamachowe/magneto do CDI

: 2025-08-24, 20:06
autor: halcik
Ciężkie pytanie, tak samo jak temat CDI. Do tej pory jeśli ktoś był zwolennikiem CDI to akceptował m.in. mniejsza masę koła. Przewrotnie napiszę że z tego samego powodu cieszył się z korzyści lżejszego koła.
Jeśli masz CDI i przeszkadzają ci wady lekkiego koła to możesz się ich pozbyć. Znajomy ma dociążone koło w osie, jeździ jak na platynach.

Re: Cięzkie koło zamachowe/magneto do CDI

: 2025-08-25, 00:00
autor: adamsky771
Coś dla mnie, bo ostatnie 3 tygodnie właśnie robiłem takie porównanie. WSK 125. Wszelkie jazdy testowe na tych samych ustawieniach (wymieniałem tylko samo koło). Gaźnik oryginalny, tłumik oryginalny, zapłon 3,2 mm przed GMP. Warunki pogodowe raczej te same. Zapłon z JM - tzw wersja Deluxe.
Najpierw miałem właśnie to koło "ciężkie" i tu niespodzianki raczej nie było - moto jechał jak na oryginalnym zapłonie. Ten magiczny większy moment jaki daje nam ciężkie koło jest tak "krótki", że raczej go nie czujemy. Na tych samych ustawieniach koło "lekkie" już robiło lepszą robotę np podczas przyspieszania - to przydaje się w jeździe po mieście lub terenie. Jest stanowcza różnica.
Nie jestem zwolennikiem CDI i do ładnej WSKi bym tego nie założył, ale jeden taki motorek mam ustawiony na kole lekkim - w terenie jest to idealne rozwiązanie.
Przy okazji jeśli macie kłopoty z tym zapłonem polegające na "szarpaniu" przy średnich obrotach to wystarczy zwiększyć przerwę na świecy do około 1 - 1,2mm.

Re: Cięzkie koło zamachowe/magneto do CDI

: 2025-08-25, 20:07
autor: Maniekk
Hej, dzięki za odpowiedzi. Z dawnych lat pamiętam, że niektóre koła były nawet dociążane (standardowe fabryczne magneta). Dla mnie osobiście cięższe magneto jest odczuwalne i wzmacnia tzw. mocny dół obrotów w S01.
Pytam o to, ponieważ właśnie szukam "mocniejszego dołu".
Mam CDI, 3mm przed GMP, na świecy 0,5mm, stroboskopem sprawdzone. Dół słabiutki, trzeba ją wkręcić w obroty, żeby szło. Normalnie zawsze sobie radziłem, ale ten przypadek to ewenement.

Tak się zastanawiam nad tym odcinkiem:
https://www.youtube.com/watch?v=tCKI-6znTzA

Zobaczcie od 21:20 - autor filmu ustawił zapłon 0,5mm przed GMP.

Czy ktoś testował mniejsze wartości tj. 2,0 / 1,0 / 0,5 mm przed GMP?

Chciałbym też zapytać o przerwę na świecy, jeśli instrukcja zaleca 0,4-0,6mm, to dlaczego 1mm miałby poprawić pracę?
To też spróbuję i opiszę rezultat.

Pozdrawiam

Re: Cięzkie koło zamachowe/magneto do CDI

: 2025-08-25, 23:54
autor: adamsky771
Nie wiem jak ten bohater filmu o SHL ten zapłon ustawiał - na porządną lampę czy tak jak wielu (na koniec paska "na oko)?
Co do przerw na świecy to przy stykowych zapłonach sprawdza się mniejsza przerwa (np miałem kilka zapłonów "wysokich" WFM i tam przerwa max 0,3mm dawała iskrę. Pewnie to była kwestia "słabych" magnesów. Na platynach w tych przypadkach też max 0,2 - wówczas to działało.
Przy zapłonach bezstykowych (CDI) wręcz odwrotnie.
Zasada jest taka, ze ustawiamy to dla określonego zapłonu wg elementów tego zapłonu - nasze CDI jest na podzespołach chińskich skuterów więc to jest początek regulacji - później testy. Silniki 2T są bardziej "uczulone" na wartość szczeliny na świecy niż 4T.
Testuj i dawaj znać, też może coś jeszcze pokręcę u siebie i zdam relację.