WSK - WueSKowe Forum

Witam czy jest jakiś filmik lub mógłby ktoś jakoś wytłumaczyć jak Podłączyć prądnice bo nie nie ogarniam schematów a po prostu mieszkam w takiej dziurze ze nie ma takiego elektryka ani kogoś kto by się znał na tym szukałem za jakimś filmikiem albo coś ale lipa nie wiem po prostu jak to Podłączyć bo jestem zielony a wsk mam od niedawna i chce ją uruchomić z góry proszę o wyrozumiałość Dzięki

http://obrazki.elektroda.pl/4636674000_1293640980.gif
Korzystałem zawsze z tego schematu do mojego Kobuza 82r. Najlepiej to sobie go wydrukuj i spokój. Wrzuciłem Ci ten schemat na tym czacie forumowym ale pewnie nie widziałeś. Kolory po angielsku chyba znasz.
Wszystkie pięć kabli idzie do tej puszki z bezpiecznikiem. Ja też jestem ciemnogród z elektryki ale ze schematami daje radę

dzieki wielkie tylko teraz mam taki problem w tej puszcze tak jakby stare kable są i nie wiem i co zrobić z tymi kablami ? jedne idą do prostownika " zółty , biały , brązowy " do cewki wn idzie " czarny i 2białe i z czego ten biały jeden nie miał wsuwki wgl i on idzie do lampy a ten 2 do klaksonu o.O I Reszta kabli idzie do lampy potem postaram sie porobić zdj i wrzucić

Powrzucaj foty tych kabli może do czegoś dojdziemy.

Teraz wam trochę pomieszam sorry .... A wiec tak posiadałem taką prądnice daje link niżej po prostu była bez dekielka tego co jest platyna i kondensator i chciałem kupić sam dekielek ale nie było i znalazłem na allegro taką http://allegro.pl/pradnica-zaplon-wsk-1 ... 64907.html i zamówiłem myślałem ze się przełoży i będzie okej a tutaj ta prądnica mi wchodzi idealnie na to magneto czy jak to się nazywa a ta 2 co daje zdj poniżej właśnie nie do końca dochodzi i jak się okazało złożyliśmy na tej z allegro i po prostu kable na krótko czerwony i czarny co cewki wn 6v ponieważ ta prądnica jest 6v a pisze na dekielku ze 12v i po 37latach stania wsk odpaliła od 1 strzała a potem brakło paliwa i teraz nie pali zapłon dobrze ustawiony iskra jest nie zapali podleje pod świece nieraz zapali i jak trzymam na całym gazie to lekkie obroty ma a teraz chociaż jest iskra to pcham ją i nie zapali i wylewa benzynę przez tłumik przy cylindrze co może być nie tak ? coś z gaźnikiem cewką ? już nie mam do niej siły. Zdj poniżej cewki co miałem.

http://screenshooter.net/102176864/geeiqjh
http://screenshooter.net/102176864/yhvcnns
http://screenshooter.net/102176864/wrlmwum

I jeszcze mam taki problem nie wiem czy tu mogę pisać ale jak chciałem wymienić olej to odkręciłem tą śrubkę od spustu pod silnikiem i nic a jak tą od przelewu i przechyliłem to sie wylewało i jak lałem olej do silnika to dołem nie leciało tylko przelewem przetkałem ale nic jak przekręciłem startem to powietrze leciało ale olej nie O.o. Przepraszam za mieszanie i wgl ale jestem zielony bardzo proszę o wyrozumiałość.


http://allegro.pl/pradnica-zaplon-wsk-1 ... 64907.html

No racja, to prądnica 6V tylko dekielek 12V.
Co tam masz pomieszane to nie wiem, gaźnik do wyregulowania ? Dobrze ustawiony poziom paliwa ( na tym języczku na pływaku ) ?

Z tym olejem to chyba odkręciłeś śrubę spustową z komory wału ( ona jest chyba na klucz 13 i w lewym karterze ). Śruba spustowa ze skrzyni jest jest w prawym karterze ( na klucz 17 albo 19 ).

No kumpel mi niby regulował ten gaźnik jak go porządnie wyregulować ? stanie sie coś jak bym naraźie tak chciał odpalać i jeździć troche na krótko ? a czy jak bym zmienił cewkę butelkową na 12v bo mam taką nówkę to stanie sie coś?

teraz wsk chodziła normalnie troche ją zalewało i wgl ale chodziła nawet dobrze a teraz przerywa i tak jakby cofała spaliny i benzyne w filt powietrza ;x