WSK - WueSKowe Forum

Witam wszystkich...
Otóż posiadam WSK 175. Jak wiadomo te motocykle oryginalnie maja instalacje bateryjna jednak w moim sprzęcie instalacja jest przerobiona, tzn bez aku pali bez problemu na kopa... problem w tym ze chce zrobić w niej światła.Przesiedziałem już przy niej z oryginalnym schematem instalacji ładnych kilka godzin. znalazłem wyjście na stacyjce gdzie powinno się podłączyć przewód prowadzący do żarówki lecz po sprawdzeniu okazuje się ze żarówka miga wraz z iskra... Nie mam pojecie jak rozwiązać ten problem...Prosiłbym o porady.Odpowiedzi mile widziane.

Jak masz zrobione "na krótko" to ty sie zajmij lepiej wszystkimi kablami ,a nie tylko jednym wyjściem na kabel pod świała...

Do tego wyjścia doszedłem według schematu... Bardziej istotne byłyby informacje dotyczące prądnicy a dokładniej przewodów, które z niej wychodzą(który do czego służy). Jest ich 5: żółty, niebieski, brązowy, czerwony i czarny. Czerwony i czarny zostały użyte do "wytworzenia" iskry. Stąd rodzi się moje pytanie czy za pomocą pozostałych przewodów można zrobić światła w moim moto? Połączyć je jakoś czy coś?
Proszę o odpowiedź.

nie da rady kup sobie akumulator i podłącz normalnie ;]

Zrobię tak jeśli nic z tego nie wyjdzie...
Tylko, ze nie pasuje mi taka opcja bo później np. podczas jazdy będę się tylko modlił żeby mi aq nie padł czy coś, bo często są problemy z ładowaniem itp... Gdzieś na jakimś forum wyczytałem ze jest taka możliwość(podłączenia reszty przewodów w jakiś sposób aby dało się podłączyć światła). Tylko że teraz nie mogę go znaleźć za żadne skarby... Interesuje mnie światło przednie i tylne, lecz bez kierunków.
Może ktoś zna odpowiedź na moje pytanie?
Jutro jak wrócę ze szkoły będę coś próbował wykombinować

witam da się zrobić swiatła jak jest zrobiona instalacja na "krótko" poprostu pozostałe kable czyli niebieski i żółty łączysz do "kupu" i podpinasz jako + do żarówki brązowy kabel masujesz z ramą i masz światła pozostaje tylko sprawa że żarówki muszą być małe 6V i o małym natężeni miałem tak kiedyś u siebie za czasów jak nie miałem jeszce aqu tylko że miałem sam przód bo jak podłączałem tył to światła słabo świeciły wiadomo to tylko prąd z ładowania Pozdrawiam i mam nadzieje że przydadzą Ci się moje wypociny Życzę powodzenia w pracach

aq nie czerpie się tak bardzo bez przesady jeśli jest nowy to spokojnie wystarcza na 2 tygodnie jeśli nie używa się kierunkowskazów i motocykl chodzi na wysokich obrotach (o wiele lepiej wszystko działa przy instalacji z aq 12V)
Świata idą przecież z prądnicy przy instalacji z aq więc pozostaje kwestia stopu i światła pozycyjnego a przy zastosowaniu niskooporowej cewki WN np od Jawy/CZ motocykl zapala praktycznie przy napięciu na aq poniżej 10V.
Jeśli Ty masz u siebie tylko połączony czerwony kabel z prądnicy do cewki butelkowej WN 6V to powodzenia -> prąd z prądnicy powinien być wyprostowany na prostowniku i dopiero podłączony do cewki butelkowej na 12V.

Dzięki wielkie "michalg1706" Twoje wypociny baaardzo się przydały:) o to właśnie mi chodziło. Dzisiaj zrobiłem sobie już instalacje do lamp. A co do tych żarówek to co masz na myśli mówiąc o "małym natężeniu"(chodzi może o małą moc żarówki???)
I jeszcze jedno pytanie natomiast czy tak podłączone światła nie "zrobią" nic z moja prądnicą???

Podziękuj Wujciowi bo to on pisze to co jest dobre i jak powinno wszystko wyglądać.

Dzięki wszystkim za wszelkie sugestie.
Ale czy mógłby ktoś odpowiedzieć pytania zadane wcześniej?