Strona 1 z 1

Potrzebne dwa termometry warsztatowe.

: 2009-10-31, 15:35
autor: bing17
Witam.
Dziś mam dość nietypowe pytanie. Otóż potrzebuje dwa rodzaje termometrów do mojego warsztatu, tylko nie wiem gdzie takich szukać, na allegro nie znalazłem albo po prostu tego nazwać nie potrafię. Do rzeczy
1. termometr potrzebny do mierzenia żrących cieczy w kąpielach galwanicznych (odporne na działanie silnych kwasów).
2. termometr do mierzenia temp. oleju. Potrzebny np. przy wygrzewaniu tłoków w oleju itp. prac.
Jeśli ktoś zna sklep gdzie można kupić takie termometry to byłbym mega wdzięczny.
Pozdrawiam bing17.

Re: Potrzebne dwa termometry warsztatowe.

: 2009-10-31, 17:38
autor: jarek
termometry laboratoryjne rtęciowe lub inne, są one szklane więc do kąpieli się nadają tu pewnie zakres podstawowy do 100*C, do wygrzewania tłoków również się nadają ;D powiedz jakie zakresy temperatur Ciebie interesują ??
dostępne w sklepach z odczynnikami chemicznymi i inne sklepy, na allegro pojawiają się używki w przystępnych cenach
jeśli jeszcze coś Ciebie interesuje to pytaj
pozdrawiam

Re: Potrzebne dwa termometry warsztatowe.

: 2009-10-31, 17:56
autor: bing17
No myślę żeby ten do oleju miał tak do 300 stopni minimum.

Re: Potrzebne dwa termometry warsztatowe.

: 2009-10-31, 21:13
autor: jarek
taki fajny sklep z termometrami i nie tylko http://www.emd.net.pl/termometry_szklan ... oryjne.htm
do 150*C znalazłem na allegro, co do większego zakresu jak byś był zainteresowany to mógłbym się zapytać w sklepie ze sprzętem chemicznym ale o dopiero we wtorek najszybciej

Re: Potrzebne dwa termometry warsztatowe.

: 2009-10-31, 21:29
autor: bing17
Ok, zapytaj.

Re: Potrzebne dwa termometry warsztatowe.

: 2009-11-03, 22:48
autor: jarek
A więc sprawa wygląda następująco
termometr do 300*C koszt około 60zł
termometr do 420*C koszt około 80zł
są to termometry laboratoryjne rtęciowe i z nimi się trzeba się ostrożnie obchodzić bo są podatne na uszkodzenia wiem to z własnej autopsji :P
dostępne są również przemysłowe termometry bimetaliczne ale one są ponoć dużo droższe
i to tyle
pozdrawiam

Re: Potrzebne dwa termometry warsztatowe.

: 2009-11-04, 17:19
autor: picek
bing17 otwierasz galwanizernię?
czy tylko jakieś oczyszczanie powierzchni?

Re: Potrzebne dwa termometry warsztatowe.

: 2009-11-04, 18:28
autor: bing17
Znalazłem ciekawą książkę "Galwanotechnika domowa", chciałem sprawdzić czy uda mi się w warunkach warsztatowych kilka fajnych procesów przeprowadzić :)

Re: Potrzebne dwa termometry warsztatowe.

: 2009-11-04, 19:30
autor: rykun
Anodowanie pewnie przeprowadzisz w domu. Co do chromowania to już są bardzo strome schody i trzeba zainwestować w to trochę a efekty mogą być mierne. Stąd wynika też cena tej usługi. Skąd bierzesz chemię która się wykorzystuje w tym procesie masz jakiś sprawdzony sklep? Co wykorzystałeś do zasilania galwanizeri?

Re: Potrzebne dwa termometry warsztatowe.

: 2009-11-04, 21:58
autor: bing17
Chromowanie nie jest opisane w tej książce, najbardziej interesuje mnie cynkowanie. Polecam kupienie sobie tej książki, jest ciekawie napisana, myślę że coś może z tego wyjść, przynajmniej do użytku własnego.

Re: Potrzebne dwa termometry warsztatowe.

: 2009-11-04, 22:03
autor: Wężu
Pytanie czy jest to opłacalne? Cynkownanie drogie nie jest. Ja za kilka kg zapłaciłem na kolei 20 zł. Nie wiadomo ile wyniesie zakup narzędzi i materiałów do takiego zabiegu.

Re: Potrzebne dwa termometry warsztatowe.

: 2009-11-04, 22:52
autor: bing17
Robie to dla satysfakcji i poszerzenia wiedzy.

Re: Potrzebne dwa termometry warsztatowe.

: 2009-11-04, 23:53
autor: Alien
Szkoda zdrowia, galwanotechnika to wyjątkowo paskudna i niezdrowa zabawa - co masz zamiar później zrobić z roztworami? Potrzeba trochę wiedzy chemicznej żeby je zneutralizować, bo wylewanie za ogródkiem to nie jest dobry pomysł :)

Re: Potrzebne dwa termometry warsztatowe.

: 2009-11-27, 21:53
autor: picek
bing17 napisz jak uda ci się uruchomić wannę i jakikolwiek proces zrobić- ja też po przeczytaniu ksiażki o której piszesz, miałem chęć coś takiego zrobić ale jednak moja wiedza jest za mała, da rade tylko z pomocą jakiegoś chemika. Najgorszy jest sprzęt, czy możesz opisać jak to wszystko zrobiłeś?