Strona 1 z 2

Pomóżcie !!! Bawienie sie akrylem.

: 2013-03-03, 18:24
autor: lordzloty
Malowane akrylem, temp pokojowa. Jaki błąd popełniłem ? Wiadomo ze idzie to do poprawki, wiec niechciałbym popełnić tego błędu jeszcze raz.

A bak z pierwszych zdj, pomalowany autorenolakiem i spolerowany.

Re: Pomóżcie !!! Bawienie sie akrylem.

: 2013-03-04, 23:17
autor: lordzloty
Nikt nie pomoże ? :/

Re: Pomóżcie !!! Bawienie sie akrylem.

: 2013-03-04, 23:24
autor: bartek582
Za gęsta farba lub źle przygotowany podkład ew.zbyt skąpo nałożona i na koniec reg. pistoletu i ciśnienie.Wszystko może mieć wpływ na powłokę.

Re: Pomóżcie !!! Bawienie sie akrylem.

: 2013-03-04, 23:29
autor: lordzloty
Już wiem co może być, tańszy pistolet = słabsze rozpylenie materiału, czyli farba musi być rzadsza, wszystko jasne.
Dzięki

Re: Pomóżcie !!! Bawienie sie akrylem.

: 2013-03-04, 23:44
autor: AudioBas
Do tablicy wzywamy iron_bird'a!

Re: Pomóżcie !!! Bawienie sie akrylem.

: 2013-03-04, 23:52
autor: bartek582
Spokojnie,tańszy nie znaczy że do d.py,da się i tanim pomalować będąc jednocześnie zadowolonym z efektu swojej pracy.Farba rzadka ale nie na tyle żeby ci zacieki się nie robiły.Gdzieś już na forum to pisałem ale jeszcze raz... tak ustaw pistolet aby to co z niego wyleci nie wysychało w locie bo się zrobi tzw.kasza.Farba nie gęsta i nie rzadka bo w pierwszym przypadku powstanie skórka pomarańczy (u ciebie to powstało) w drugim zrobią się zacieki i też będzie lipa tak dobierz lepkość aby lakier rozpływał się na malowanym elemencie.Trzeba trochę w prawy aby to ogarnąć więc jak to twoje pierwsze malowanie to na spokojnie bo pośpiech jest nie wskazany

Re: Pomóżcie !!! Bawienie sie akrylem.

: 2013-03-04, 23:57
autor: iron_bird
Wygląda jak by powierzchnia nie była przygotowana + farba była za gęsta i dlatego się ładnie nie rozlewa. Jaki masz pistolet + jaka dysza? Kompresor ma ustawione optymalne ciśnienie pod pistolet? 3-4bary dla wysoko ciśnieniowego, 1.5 dla nisko ciśnieniowego(chociaż mogą być w tym lekkie rozbieżności - zależy od pistoletu i dyszy). Samo zdjęcie niewiele da, opisz może jak lakierujesz to się coś podpowie ;-) Generalnie stosuj się do zaleceń proporcjonalnych farby.
P.S. ja malowałem swoje blachy 20 letnim pistoletem z prlu i wyszło dobrze ;)

Re: Pomóżcie !!! Bawienie sie akrylem.

: 2013-03-05, 09:10
autor: lordzloty
A wiec tak, pistolet z marketu budowlanego, dysza 1.5 mm. Kompresor 24 litry, ciśnienie robocze ustawione 3,5. Lakier rozrabiałem w proporcji 1:2 i 10 %. Maluje jak najcieńsze warstwy, szybkimi ruchami w tym miejscu mam wiele "machnięć".

Re: Pomóżcie !!! Bawienie sie akrylem.

: 2013-03-05, 12:21
autor: iron_bird
To nie wiem, ale skóra jest potężna, szczerze mówiąc, to o taką ciężko ;) daj więcej rozpuszczalnika, tak żeby farba była rzadka.

Re: Pomóżcie !!! Bawienie sie akrylem.

: 2013-03-05, 12:58
autor: minister
Posiadam dwa pistolety (oba po ok. 30 lat), ciśnienie jakie ustawiam na reduktorze to od 3,5-5 bar. w zależności co i czym maluję.
Jak malowałem deski na płot dałem 6-7 barów.---> Nie polecam.
Kompresor też ma ok. 30 lat i dwa razy do roku trzeba spuścić z niego wodę. Jaki podkład zastosowałeś ? Czy też akrylowy ?
Czy po wyschnięciu podkładu przeleciałeś go delikatnie papierem ściernym i odtłuściłeś ?
Dodawałeś katalizatory alla utwardzacze ? Z jakim rozpuszczalnikiem rozrabiałeś farbę i podkład ?
Podkład i farba nie może być gęsta bo schnie w locie i robi się futro czy tam jak kto woli skórka pomarańczy.
Jeżeli masz dojście do farb NITRO (których już prawie nie ma) to pamiętaj że NITRO schnie jeszcze szybciej niż inne farby i skórka pomarańczy + zadziory gwarantowane.

Ja osobiście polecam podkład FTALOWY + farba renowacyjna---DLA POCZĄTKUJĄCYCH
Jak już trochę łykniesz tematu zastosuj podkład HS PROFITANT i profesjonalne lakiery samochodowe. Pamiętaj, że musisz mieć rozpuszczalnik, utwardzacz, bazę, lakier i utwardzacz do lakieru.
Farba, podkład, rozpuszczalnik---to wszystko musi być świeże. Farby nie mogą być przemrożone. Gdy będziesz rozrabiał farbę czy podkład zwróć uwagę czy składniki się nie ważą ! Lakier lub podkład wlewaj do pistoletu przez pończochę !
Przed malowaniem docelowego elementu z rób próbę i tryśnij na jakiś element i zobacz jak rozkłada się farba.

Po mojemu akryl jest dobry do malowania damskich paznokci ;) ---ale to tylko moje zdanie

IRON ma rację !!! STARE PISTOLETY NIE MAJĄ TYLE REGULACJI I ZAWSZE DAJĄ ODPOWIEDNIĄ DAWKĘ FARBY, WYSTARCZY USTAWIĆ ODPOWIEDNIE CIŚNIENIE !

Re: Pomóżcie !!! Bawienie sie akrylem.

: 2013-03-05, 15:14
autor: lordzloty
Więc tak. Podkład dałem akrylowy hs 5+1 jak kto woli Multi fuller, były dwie warstwy podkładu, każda była szlifowana papierem o granulacji 600. A tak poza tym to czy ten podkład ma to do siebie że powstaje "piasek" ? Akryl kupiłem tydzień temu w mieszalni wziąłem 300 ml i do tego zestaw, utwardzacz + rozpuszczalnik, rozrabiałem w proporcji podanej wyżej. Farba stoi w kotłowni.

Re: Pomóżcie !!! Bawienie sie akrylem.

: 2013-03-05, 15:59
autor: minister
Z tego co napisałeś (robi się piasek) to ewidentnie za gęsty podkład lub nie taki rozpuszczalnik dodałeś, do tego może być przyczyną wysokie ciśnienie lub zbyt małe, zapchane dysze w pistolecie... ?
Po rozrobieniu farby lub podkładu rozpuszczalnikiem czy też utwardzaczem masz dosłownie 1h na to żeby zacząć malować.
Po tym czasie zachodzą nieodwracalne reakcje psujące lakier czy też podkład.
Mam nadzieję, że nie używasz acetonu ?
Do odtłuszczania powierzchni, mycia pistoletu po zabawie, rozrabiania farb----> NIGDY NIE STOSUJ ACETONU !!! Aceton jest tłusty i zważy się jak śmietana w zupie.

Re: Pomóżcie !!! Bawienie sie akrylem.

: 2013-03-05, 16:47
autor: lordzloty
Rozpuszczalnik dostałem jakiś dedykowany. Ku**icy można dostać. Co teraz zrobić przed następnym malowaniem ? I wreszcie w jakiś proporcjach ten akryl rozrobić ?

Re: Pomóżcie !!! Bawienie sie akrylem.

: 2013-03-05, 17:39
autor: bartek582
lordzloty pisze:I wreszcie w jakiś proporcjach ten akryl rozrobić ?


Ciężko stwierdzić w jakich, jak się nie widzi tego co posiadasz.Spróbuj zrobić to rzadsze niż poprzednio,zostaje metoda prób i błędów.Jak malujesz to wciśnij spust pistoletu zanim najedziesz na element a puść jak już będziesz za elementem,mniejsze ryzyko że powstaną zacieki.

Re: Pomóżcie !!! Bawienie sie akrylem.

: 2013-03-05, 17:45
autor: lordzloty
No ja właśnie tak robiłem. Dzięki koledzy.

Re: Pomóżcie !!! Bawienie sie akrylem.

: 2013-03-05, 18:31
autor: minister
Jeżeli na rzadkiej farbie zrobi się znowu baranek tzn. że masz za dużą dysze w pistolecie. Max. dysza to 1.3 mm. Pozdrawiam

Re: Pomóżcie !!! Bawienie sie akrylem.

: 2013-03-05, 18:39
autor: Rogu1
zrobiło mi sie kiedyś to samo tyle ze ja dałem za dużo utwardzacza

Re: Pomóżcie !!! Bawienie sie akrylem.

: 2013-03-05, 18:46
autor: tomekb187
A jaki masz pistole HP czy LP ? jakie ma ciśnienie robocze ? bo może za duże albo za małe masz ciśnienie.
Zdecydowanie lakier miałeś za gęsty, 10% to mało, mi się maluje dobrze jak mam 20% przy dyszy 1,4 (sam musisz sprawdzić jak lepiej będzie Cie się malował) Bak jest dość trudny do nauki malowania, spróbuj na błotniku albo na boczkach, będzie łatwiej.
Czasami używam ten podkład co mówisz, jak go przetarłeś i wyrównałeś papierem 600 to jest ok(pod warunkiem że go dobrze przetarłeś na idealnie równą powierzchnię). Do podkładów akrylowych używaj rozcięczalnika akrylowego.
Na lakierze nie widać żadnych oczek więc otłuścić Ci się udało.

tak na marginesie: akryl to profesjonalny lakier samochodowy.

Re: Pomóżcie !!! Bawienie sie akrylem.

: 2013-03-05, 19:19
autor: lordzloty
Napisałem że mam taki z marketu budowlanego więc nie wiem czy to Hp czy Lp, dysza w nim to 1.5. Mam jeszcze jakiś drugi pistolet marki Adler g-1l ale on to chyba za duży to takiego kompresorka.

Re: Pomóżcie !!! Bawienie sie akrylem.

: 2013-03-05, 19:49
autor: tomekb187
czytałem co napisałeś, chodzi o to czy Ty czytałeś pudełko i opis pistoletu. Bo są dwa rodzaje nisko ciśnieniowe i wysoko ciśnieniowe(HP i LP). Tam też jest napisane jakie powinno być ciśnienie robocze pistoletu.
Co do wielkości kompresora to jest dość specyficzna sprawa, bo nie wiem czy brakuje Ci powietrza jak malujesz czy daję sobie rade kompresor. Np. jak zaczniesz malować duży element taki jak maska i braknie powietrza w połowie maski to potem wyjdzie kaszana. No i ważne jest żeby malować cały czas na tym samym ciśnieniu. Masz reduktor ciśnienia?