WSK - WueSKowe Forum

Dekle Wiatr są charakterystyczną cechą silników WIATR które montowane były do motocykli WSK 175 do początku lat 70-tych. W2 w numerze silnika, brak spustu z komory wałowej, brak nacięcia na linkę sprzęgła w prawym karterze, mechanizm sprzęgła w prawym deklu to cechy wueskowego Wiatra. Można jeszcze wspomnieć że W2 wueskowy to nie W2 z gazeli bo tam jest inaczej prowadzony przewód. Nie pod deklem ale przy cylindrze. Czyli M21W2 i pierwsze sporty S1 załapały się na ten silnik i 12V instalacje. Podobnie jak powyższy zestaw który masz w silniku 059-3 tj. wał+podstawka+iskrownik+magneto również i dekiel WIATR można zamontować do każdego innego silnika 175. Osobiście miałem kiedyś 060 na bebechach Sem-a.

Semtex przy dolnej cewce masz uszkodzone izolatory.

tez mi to wyglada na zmiane osprzetu z poprawnego silnika tylko pytanie czy szukac karterow czy zostawic, bo ciezko z tym tematem...

Zależy jaką przywiązujesz wagę do oryginału. Na to musisz sobie sam odpowiedzieć. Generalnie wszystkie kartery serii 059 będą OK. Kwestia wykonania podtoczenia pod sema. Ja już trochę wypadłem z tematu ile ono wynosiło. Trzeba by się Seby zapytać. Ale szczerze mówiąc priorytetem dla mnie podczas poszukiwania karterów byłyby niewybite gniazda łożysk oraz niewyłupane przegrody pod prawym deklem bo to dość ciężki temat do naprawy, a sam pewnie wiesz że wystarczy jedno zerwanie łańcucha i potrafi zrobić się tam młyn. A silniki 059-1 lekkiego życia nie miały z uwagi na swoją żywotność i brak potrzeby akumulatora do działania. Jeśli Twoje 059-3 nie mają poważnych wad to można je zostawić.

Szukam opon do s2, czasowo temat oryginalnych zostawiam, bo wiadomo jak z nim jest i tu mam pytanie jakie możecie polecić opony(kostki), chodzi o wymiary, firme, możę aukcje, tak żeby nie przedobrzyć

Dunlop K550 na tył, na przód jakiś Trial Wing. W allegro wpisz, wszystko wyskoczy.

Fabrycznie był ślimak na koło 18.

Tak się zastanawiam i nie mogę wymyślić gdzie jest montowany prostownik lucas. Czy ktoś może mnie oświecić.

Czy reszta posiadaczy s2 ma blaszkę do mocowania przewodu z zapłonu do silnika? Ostatnio to zauważyłem i nie wiem czy to wymysł poprzedniego właściciela.

Ad.1 Pod siodłem, za plastykową puszką narzędziową patrząc od lewej strony. Patrz 1. strona, post z 29 sty 2007 00:13, zaznaczone czerwoną strzałką.

Ad.2 Tak. Patrz: 1. strona, post z: 10 sty 2007 20:49

Ciężko się rozejrzeć? Polecam lekturę całego tematu.

Taka jedna dygresja - ta osłona cylindra nie jest oryginalna (S2). U mnie błotnik był zamontowany tak jak u Ciebie - dłuższym do silnika.

Pytanie: jeździłeś kiedyś po błocie tą S2?
Zastanawiałem się jak to powinno być w odpowiedniku w klasie 125 (Lelek). Popatrzyłem na prospekty, założyłem dłuższą częścią do przodu i zauważyłem poprawę - błoto i kamyczki nie lecą mi na przednią lampę ani kierownicę czy konsolę. W poprzednim wariancie powyżej 60km/h byłem bombardowany błotem i całym syfem z przedniej opony (czyt. cała szybka kasku zabrudzona).
Reasumując, dłuższą częścią do przodu było oryginalnie, według mnie też i wygodniej.

Pewnie opiera ją a katalogu części, zdjęciach prospektowych i na zachowanych egzemplarzach.
Fabrycznie w tym modelu takiej osłony nie było. Przeczytaj cały wątek od nowa, dowiesz się nie tylko podst. informacji nt. tego modelu. Katalog dostępny na portalu w dziale Instrukcje.

Ponieważ ta osłona jest wg mnie czysto Dudkowa. Na żadnych zdjęciach prospektowych się z nią nie spotkałem.

W katalogu są też składane podnóżki, prawda? A ich nie ma . Może plany mieli zacne co do motocykla, ale później zrezygnowali z niektórych (drogich) podzespołów.

Sebastian może się wypowiedzieć i potwierdzić, w jego rodzinie S2 od początku jeździ.

Savier pisze:ale później zrezygnowali z niektórych (drogich) podzespołów.

Z kąd Ty posiadasz taka wiedze? Zacytuj mi fragment czegokolwiek gdzie tak piszą.

Byłem w Świdniku i tam mi powiedzieli.

Savier pisze:Byłem w Świdniku i tam mi powiedzieli.

Kto ci powiedział? Dwudziestoparoletnia recepcjonistka? Bo jakoś wątpie że Polscy kontrolerzy jakości w Swidniku pozwoliliby sobie "wkładać co było".

Człowieku, siedzimy na tym forum od 4 lat wałkując każdy model po kolei, osobiście mam S2 od nowości i ten temat jest jednym z moich ulubionych a Tobie się chce jeszcze gadać, że kontrolerzy?

W Smoleńsku też byli, a jednak się rozbili

A szybciej posłuchałbym 2x letniej laski, niż 1x letniego kolesia.

z posiadanych wsk i to co wyczytałem to w wsk danych modelach zakładali czasem co po prostu mieli na stanie Sport 2 np. niekiedy miał tylna lampę taką jak pozostałe modele a nie lucasa:) miałem perkoza z początku produkcji który nie miał tych włączników zwartych w jednej obudowie takich jak ma Romet hart więc jakies odstępstwa były prowadzone celowo bądź czasem przypadkowo
PS. Sport 2 to moja ulubiona WSK która posiada najwięcej importowanych części ze wszystkich

miałem perkoza z początku produkcji który nie miał tych włączników zwartych w jednej obudowie takich jak ma Romet hart

Bo tak było oryginalnie . Nie ma w tym nic dziwnego. Pierwszy wypust była tak wyposażony.

Zastanawia mnie pewna kwestia - Wy też macie przełącznik świateł chromowany, mocowany na opaskę, podobny jak ten z MZ TS?

Druga sprawa, bo nie bardzo kapuję: dlaczego S2 nie ma przetłoczenia pod osłonę łańcucha, a Dudek ją posiada?

No i jeszcze to:
"Błotniki: tylny: płytki, skrócony (?!), przystosowany do mocowania lampy tylnej LUCAS."
Jak to skrócony? Myślałem, że są identyko jak w lelku na ten przykład. A przystosowanie pod lampę w jaki sposób ma się objawiać? Że ta chromowana przejściówka to wiem...