WSK - WueSKowe Forum

Mam pytanie, zdobyłem nowy silnik do wsk 125 za śmieszne pieniądze, ale mimo skręconego na max króca na cylindrze wiąz jest luzny, a przykręcałem na próbę nie jeden, czy jest jakiś patent na to by nie był luzny i czy czasami nie będzie łapał fałszywego powietrza? a nie chcę tego robić na silikon.

Trochę głupie pytanie. Jeżeli jest luz to należy ten luz zlikwidowac, a od Ciebie zależy czy złożysz to na silikon, owiniesz jedną warstwą cienkiej blachy ,np. z puszki po piwie ( 0,2 mm ) , czyl lekko stoczysz koniec krócca i nabijesz szytwną dotoczoną na wymiar stalową rurkę

Można też kupić nowy http://allegro.pl/wsk-krociec-gaznika-n ... 74018.html

Tak jak mówi Grześ,Wytnij kawałek blaszki z puszki po piwie i wsadź jak tak właśnie zrobiłem i jest dobrze

Lub zamiast alu opaski załóż metalową i dokręć

A jeśli to nie pomoże, to zawsze możesz kupić nowy króciec ale nie gwarantuje że podziała. Masz tu link jak będziesz potrzebował http://krocce.pl/produkty/krociec-pomia ... al-czarna/

@up chyba nie do końca o to chodziło

Zastanów się dlaczego nie dociska . Albo kończy sie gwint na śrubie ściskającej M6. Ale to wątpliwe, albo zakończenie króćca nie pozwala na dalszy ścisk i mimo ściśniętej na maxa dalej jest luźna (wtedy nacięcia zaciskające na wejściu króćca w cylek musisz poszerzyć trochę i wtedy dokręcisz na dobre).