1. Najpierw podgrzać karter, schłodzić łożysko i osadzić je w karterze, następnie podgrzać łożysko w karterze i osadzić w nim schłodzony wał?
2.Czy lepiej podgrzać najpierw łożysko, wał schłodzić, łożysko osadzić na lewym czopie a później analogicznie podgrzać karter i osadzić w nim wał z wciśniętym łożyskiem? Jak myślicie która metoda będzie łatwiejsza i wygodniejsza? Wydaje mi się że opcja nr2 ale w podgrzewania to się jeszcze nie bawiłem
![:P](./images/smilies/tongue.gif)
Zaznaczam, że czopy naprawdę BARDZO ciasno wchodzą, nie poradziliśmy sobie przy użyciu drewnianego klocka, przez chwile nawet były myśli że są zrobione na plusie.
Facet, który robił wał mówił że trudności w osadzeniu wału mogą wynikać również z łożysk, ponieważ z tego co powiedział łożyska na wał muszą być z luzem C4 albo C3, ja kupiłem jakieś CX -chyba bez luzu. Tak czy siak we wtorek łożyska wymienie na C4 albo C3 ale wg. was która z ww 2 opcji jest lepsza?
![:)](./images/smilies/smile.gif)