Strona 1 z 1
					
				Problem WSK 125.
				: 2011-06-29, 17:48
				autor: narvall
				Witam! 
 Razem z bratem postanowiliśmy odnowić moją WSK ( jego już zrobiona). Wymieniliśmy łożyska, simeringi (czy jak to się piszę) itd. wszystko szło jak pomaśle do pewnego momentu. Stanęliśmy w momencie gdzie mamy zamontować zębatkę półksiężycową od startera i sprężynę. Problem jest następujący: 
 Gdzie tą sprężynę mamy zahaczyć i czy w ogóle jest ona dobrze założona. 
 Proszę o jak najjaśniejsze odpowiedzi.
			 
			
					
				Re: PROBLEM Z WSK 125
				: 2011-06-29, 22:18
				autor: AudioBas
				
			 
			
					
				Re: PROBLEM Z WSK 125
				: 2011-06-29, 22:55
				autor: narvall
				Dzięki wielkie za pomoc 

 
			 
			
					
				Re: PROBLEM Z WSK 125
				: 2011-06-29, 23:51
				autor: AudioBas
				Jak coś pytaj 

 
			 
			
					
				Re: PROBLEM Z WSK 125
				: 2011-06-30, 09:55
				autor: narvall
				A masz może jakiś sprawdzony sposób na łatwe zmontowanie kosza sprzęgła razem z tarczami i sprężynami??
			 
			
					
				Re: PROBLEM Z WSK 125
				: 2011-06-30, 13:55
				autor: wskmaniak
				viewtopic.php?f=54&t=4064 w tym temacie gdzies tam na dole jest zdj narzedzia które ułatwia składanie sprzęgła
 
			 
			
					
				Re: PROBLEM Z WSK 125
				: 2011-06-30, 14:01
				autor: Szczepan
				Posiadam bardzo fajny przyrząd do składania i rozkładania sprzęgła, zaraz wybiorę się do warsztatu i porobię fotki i mniej więcej go zwymiaruję. Trzeba założyć temat o przyrządach przydatnych w remoncie.
Rozpiętość dolnych " łapek " wynosi 12 cm. Wysokość do górnej płytki wynosi 10 cm. Wymiary górnej płytki 7x9 cm. Zasady działania nie muszę chyba tłumaczyć. Okrągłą płytkę z kulką kładziemy na środku sprzęgła, następnie wsuwamy przyrząd pod sprzęgło i skręcamy śrubą, sprzęgło ładnie się ściska i wyciągamy lub wkładamy sobie pierścień.
			 
			
					
				Re: PROBLEM Z WSK 125
				: 2011-07-04, 16:14
				autor: Lukasz1331
				ja składam sprzęgło ściskiem stolarskim i nie ma z tym zadnych problemów