WSK - WueSKowe Forum

Zależy kiedy umarł bo jak nie tak dawno a znajomy był to poproś rodzinę o numer dowodu i po kłopocie

Jeśli zaresjtruje motocykl na unikat to jestem tak samo jak przy zabytku zwolniony z opłat????

rejestracja na unikat i zabytek przecież to jest to samo chyba tylko inaczej nazwane?

Oj Żbiku Żbiku rejestracja na unikat to to samo jak na zwykły tyle ze jest adnotacja i rzeczoznawca przy rejestracji opłaty tak samo jak w zwykłej rejestracji.
Artykuł ladny napisałem na którejś stronie wystarczy przejrzeć

a co jesli motocykl ktory kupilem posiada aktualny przeglad?

ide do WK, wyrabiam dowod i blache na podstawie starego i biegne po oc?

Maciek czytałem Twój artykuł ale nigdzie o tym nie pisało dopiero potem zauważyłem, że pisałeś o przeglądzie i ubezpieczeniu. Właśnie tak się zatanawiam bo mam SHL M11 z 1964 roku 100% kompetna więc na unikat lub zabytek bez problemu zarejstruje tylko, że unikat praktycznie nic nie daje (chyba, że będę musiał bo dowód zatrzymany w WK) a zabytek co prawda zwalnia z opłat ale każda zmiana musi być zgłaszana. A opłacać 2 motory to dosyć duże koszty.

marwsk pisze:a co jesli motocykl ktory kupilem posiada aktualny przeglad?

ide do WK, wyrabiam dowod i blache na podstawie starego i biegne po oc?

Tak, urząd wklepie swoją pieczątkę na nowym dowodzie. Data kolejnego przeglądu pozostanie ta sama.

witam
mam troche głupkowate pytanie :
mam moją WSK od wujka, myśle spisać z nim umowe, ona ciągle jest zarejestrowana.czy gdy będe przerejestrowywał na siebie to musze coś płacić za te lata w których nie była opłacana ?
ile sie w ogóle płaci za przerejestrowanie oraz ubezpieczenie i przegląd ?
wiem że to głupie pytania, ale nie mam o tym pojęcia a chciałbym co nie co o tym wiedzieć gdy będe swoją rejestrował
pozdr.

Awięc tak jak nie była opłacana przez te lata to ty bedziesz płacił od tej daty jaka widnieje w umowie k-s.
Ja za przerejstrowanie mojej 175 płaciłem 125zł chyba cos takiego za ubezpieczenie
133zł + nw 34.Teraz poszło w góre bo jestem niepełnoletni to mam do zapłaty 150zł +34zł nw.

Za OC jako NOWY właściciel nic nie będziesz płacił. W chwili gdy pójdziesz z przerejestrowanym motocyklem do PZU, żeby zmienić właściciela, owa firma sobie "przypomina" o tym poprzednim, który nie płacił i ma prawo wysłać do niego komornika itp. Ty niczym nie jesteś obciążany jako nowy właściciel.

Jeżeli motocykl nie miał przeglądu kilka lat, to bardzo możliwe że po zrobieniu przeglądu pojedziesz do WK i wyślą cię z powrotem na przegląd rozszerzony. Zapłacisz jak za dwa przeglądy czyli jak u mnie 2x 64zł.

Swojego Kobuza kupiłem i stał bez przeglądu 10 lat, facet w Stacji Kontroli Pojazdów przy robieniu przeglądu uprzedził mnie, że mogą mnie wysłać z Wydziału Komunikacji z powrotem do niego, ale na szczęście taka sytuacja nie miała miejsca:)

ŻbiKu pisze:Za OC jako NOWY właściciel nic nie będziesz płacił. W chwili gdy pójdziesz z przerejestrowanym motocyklem do PZU, żeby zmienić właściciela, owa firma sobie "przypomina" o tym poprzednim, który nie płacił i ma prawo wysłać do niego komornika itp. Ty niczym nie jesteś obciążany jako nowy właściciel.

Problem w tym, ze aby przerejestrować pojazd "na siebie" musi być opłacone OC. Przechodziłem przez to i nieźle mnie wkurzyli w okienku po tym jak po dwóch dniach stania w kolejce udało sie podejść do okienka i okazało sie "o a czemu OC nie jest opłacone?".
No ale to nie zmienia faktu, ze ty i tak nie będziesz płacił zaległych składek, ewentualnie będziesz musiał kontynuować ubezpieczenie w danej ubezpieczalni - tak jak ja zostałem zmuszony kontynuować ubezpieczenie w PZU ponieważ nie wystąpiłem o rozwiązanie umowy w przeciągu 3 dni przed końcem ubezpieczenia. Nie bardzo było to możliwe gdyż kupiłem samochód w którym juz wygasło... ach... godzinami by tak można było gadać. Zresztą najlepiej będzie jak przejdziesz sie do jakiegokolwiek ubezpieczyciela (najczęściej znajdują sie w pobliżu wydziału komunikacji ) i zapytasz sie co i jak. Pozdrawiam

Co do ubezpieczenia na motor idź do twojego oddziału PZMotu i tam mają wszelakie oferty ubezpieczeń dla motocyklistów

Ja nie miałałem przeglądu od 3 lat i nic się w WK nie czepiali. OC naszczęście poprzedni właściciel opłacał jak trza Teraz będę rejestrował SHL i tu mam takie pytanie: Kilka lat temu uległa ona poważnemu wypadkowi i dowód został zatrzymany w WK na czas remontu (kilka lat temu było coś takiego). Mam tablice oraz wszystkie umowy. Czy teraz jeśli pójde z nimi do WK to będą się szczępić o brak OC i przeglądu. Teoretycznie poprzedni właciciel nie maił jak płacić skoro nie miał dodwodu ale jak wiadomo to jest Polska...

ech widze po waszych wypowiedziach że będzie ciężko z tym
dzięki za odpowiedzi, co nie co coś sie dowiedziałem
heh Bercik, mnie by chyba tam roztrząsło, tyle czekania a tu taki róg
pozdr.

Jeszcze ja zadam pytanie mam wsk 125 b3 rok 81, motor jest ojca kupil go jako pierwszy wlasciciel wyrejestrowana na stale. Mam dowod rejestracyjny oswiadczenie o wyrejestrowaniu i ksiazke gwarancyjna motoru, czyli wsztkie papiery, rejestracja jeszcze stara tez gdzies jest . Motor zostal wyrejestrowany w 1996r. Teraz chcialbym zarejestrowac maszynke na mnie i jeszcze jako zabytek dodam ze mam 17 lat. Jak Wy to widzicei? jest to mozliwe do zrobienia w miare normalny sposob? bez latania latami do urzedow kombinowania itp. Wiem jak wyglada procedura czyli rzeczoznawa, przeglady, karta ewidencyjna itp. Mam zamiar rejestrowac ten sprzet i teraz mam dylemat czy nie pokusic sie na zabytek. Wprawdzie koszty beda troche wyzsze niz normalna rejestracja ale pozniej nie place za przeglady i OC moge wykupic np. tylko na wakacje. Powiedzcie co o tym myslicie?

Teraz chcialbym zarejestrowac maszynke na mnie i jeszcze jako zabytek dodam ze mam 17 lat. Jak Wy to widzicei?

Tylko sobie niepotrzebnej bieganiny narobisz... wcale nie jest tak kolorowo mieć pojazd na żółtych blachach. Moza zamiast rozpisywać sie na ten temat polecam pewien artykuł w internecie:
http://www.gazetapodatnika.pl/artykuly/ ... a_3045.htm" target="_blank" target="_blank
Przeczytaj go na spokojnie i przemyśl jeszcze raz czy jesteś pewien tego, ze chcesz WSK zarejestrować na zabytek. Pozdrawiam

Doradzcie mi bo sam nie wiem czy opłaci mi się rejestrować wske 125 jeżeli mam 14 lat i jeźdze nią na wiosce

ZAWSZE się opłaca. Za kilka lat jeśli zrobisz prawko i będziesz chciał nią jeździć dalej albo sprzedać to bez kwitów będzie dużo gorzej a teraz nawet jeśli Cię złapią to mając przegląd i OC będziesz miał dużo mniej kłopotów

No chyba zarejestruje normalnie, przeczytalem wszystko co bylo na ten temat w necie i troszke mnie rozjasnilo. Dzieki za opinie:) Pewnie ze lepiej miec zarejestrowana jak masz blachy OC i kask to zadko kiedy ktos Cie zatrzyma. A teraz to pierwszy patrol na Ciebie sie rzuci. U mnie pare ziomkow zlapali tez nic nie mieli. Akcja wygla tak: trafiaja na Ciebie to sygnaly i poscig jak sie nie zatrzymuesz tylko dalej but przed siebie to gadaja przez megafon poznie3j jak nie skutkuje wala w blotnik i konczy sie zatrzymaniem albo gleba zalezy jak ci pojdzie:) potem spentaja sprawa w sondzie laweta rekwiracja motocykla, itd. Koszt calej zabawy to ok 5000 zeta wiec jak nie zamierzasz rejestrowac to przynajmniej obczaj drogi ucieczki:D

Ale teraz na przegląd z wioski do miasta na przyczepce wieść nie zbytnio jasno to widze i nie wiem czy takie moto przejdzie przegląd