Rejestracja
- 175mirek
 - Posty: 436
 - Rejestracja: 2008-07-09, 18:52
 - GG: 1103489
 - Lokalizacja: Kock
 - Kontaktowanie:
 
Re: Rejestracja
Chłopaki,poprostu się nie znam 
 Dlatego chce dokładnie dopytać,żeby nie narobić jakichś głupstw albo zrobić coś nie tak,lub płacić niewiadomo ile za jakiś błąd 
 Dzieki za szyyyyybką pomoc 
 
			
									
									Motocykle to nie wszystko ale bez nich wszystko jest niczym...
						- 175mirek
 - Posty: 436
 - Rejestracja: 2008-07-09, 18:52
 - GG: 1103489
 - Lokalizacja: Kock
 - Kontaktowanie:
 
Re: Rejestracja
Mam takie pytanie... W dowodzie od aprili mam napisane 17,5 kW a jak wiadomo prawko A1 dopuszcza tylko 11kW... Da sie coś z tym fantem zrobić? Jakoś to zmienić?
			
									
									Motocykle to nie wszystko ale bez nich wszystko jest niczym...
						- wujcio
 - Posty: 1764
 - Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
 - GG: 0
 - Lokalizacja: okolice Krakowa
 - Kontaktowanie:
 
Re: Rejestracja
raczej nie bardzo ;] chyba że masz znajomości na stacji diagnostycznej ale raczej taki wałek nie przejdzie 
			
									
									
						- 175mirek
 - Posty: 436
 - Rejestracja: 2008-07-09, 18:52
 - GG: 1103489
 - Lokalizacja: Kock
 - Kontaktowanie:
 
Re: Rejestracja
Nie da rady? 
 Może jeszcze ktoś coś na ten temat wie? Aha no i jeszcze jedno pytanie... Kupiłem motocykl,spisałem umowy,opłaciłem skarbówke,umowa jest podbita,ale już od 5 miesięcy owego motocykla nie przerejestrowałem na siebie...Czy zapłace jakąś karę? Bo podobno w ciągu 30 dni od daty zakupu trzeba zarejestrować?
			
									
									Motocykle to nie wszystko ale bez nich wszystko jest niczym...
						- Sebastian440
 - Administrator
 - Posty: 1971
 - Rejestracja: 2007-01-02, 00:48
 - Moje maszyny: . 
www.mr16bp.blogspot.com - Lokalizacja: Thorn Kupie polskie motocykle sportowe seba440t2@wp.pl
 - Kontaktowanie:
 
Re: Rejestracja
Ja po roku nie płaciłem żadnej kary 
			
									
									
						- 175mirek
 - Posty: 436
 - Rejestracja: 2008-07-09, 18:52
 - GG: 1103489
 - Lokalizacja: Kock
 - Kontaktowanie:
 
Re: Rejestracja
Aha no to dzięki wielkie,czyli nic nie musze płacić 
 Pocieszyłeś mnie bardzo 
			
									
									Motocykle to nie wszystko ale bez nich wszystko jest niczym...
						- bajer88
 - Posty: 2
 - Rejestracja: 2010-08-12, 13:14
 - GG: 0
 - Moje maszyny: M06B1 69'
DT - Lokalizacja: Malopolska
 - Kontaktowanie:
 
Re: Rejestracja
Witam
Przeczytalem prawie caly wątek ale dalej wszystkiego nie wiem
Zakupilem WSK z 69' od (podobno) pierwszego wlasciciela
Posiadam od niego umowe kupna sprzedaży i starą tablice rejestracyjną
Dowod rejestracyjny zaginał, a motocykl jest także podobno wyrejestrowany.
Wiem w jakim urzędzie byl poprzednio zarejestrowany.
Bylem tam aby uzyskac zaswiadczenie ze motor nalezal do poprzedniego wlasciciela.
Pani w okienku kompletnie nic nie wiedziala i powiedziala ze bylo to zbyt dawno i nie ma ewidencji w komputerze i
wspomniala cos o księgach w gminie... ale bez zadnych konkretów. Nie mialem zbyt wiele czasu i wiedzy co dalej zrobic i zrezygnowalem.
Chcialem zapytac jak najlepiej zalatwic sprawe z rejestracja od kogos kto przez to przechodzil.
Najlepiej gdyby dalo sie to zrobic na biale tablice a nie na żółte. chodzi mi o koszty i czas.
tylko czy jesli bede mial jakies zaswiadczenie to bede mógł pominąć rzeczoznawce?
czy jakiekolwiek pomocne zaswiadczenie mogę uzyskac ja czy musi to zalatwiac poprzedni wlasciciel?
moze dalo by sie poprzez upowaznienie mnie przez wlasciciela poniewaz nie sądze aby komus chcialo sie za tym latac....
Co dalej z tym zrobic?
Pozdrawiam
			
									
									
						Przeczytalem prawie caly wątek ale dalej wszystkiego nie wiem
Zakupilem WSK z 69' od (podobno) pierwszego wlasciciela
Posiadam od niego umowe kupna sprzedaży i starą tablice rejestracyjną
Dowod rejestracyjny zaginał, a motocykl jest także podobno wyrejestrowany.
soltys_16 pisze:Co do tego rzeczoznawcy...to idziesz do WK po Zaświadczenie, że mają taki pojazd w bazie i rzeczywiście pochodzi od tego i tego właściciela jest legalny itp. - takie zaświadczenie wydadzą jedynie dla osoby na którą pojazd był ostatnio zarejestrowany. Gdy masz taki papier to nie potrzeba Ci żadnego rzeczoznawcy po prostu robisz rozszerzony przegląd techniczny (bajka) tak jakbyś rejestrował go poraz pierwszy w kraju - koszt ~100 zł. Wiem bo mam taki papier przed sobą, dziadek wziął go z WK i pani wszystko to napisała ...
soltys_16 pisze:Jeśli WSK była na dziadka i masz nr to możesz nie mieć problemówSpisz numery, weź dziadka i biegiem do waszego WK ( lub tego w którym była rejestrowana) wydają Ci zaświadczenie że taki pojazd jest w ewidencji, potem przegląd, umowa z dziadkiem, (dołączasz jeszcze pare rzeczy do wniosku, ale powiedzą Ci juz o tym w WK) i po robocie. Całość zamyka sie w kwocie normalnej rejestracji + (chyba) 17zł za zaświadczenie. To najbardziej optymistyczna wersja, zrób tak jak mówiłem, jak będzie jakieś "ale" to sie odezwij. Pozdrawiam.
Czy te wszystkie informacje sa aktualne ?? poniewaz niektore tematy sa z 2008Gaceczkos pisze:Jeśli pierwszy właściciel zgubił dowód rejestracyjny, spróbuj namówić go, aby udął sie do WK w celu uzyskania zaświadczenia (koszt o ile dobrze pamietam 16 zł), że dany pojazd figuruje w ewidencji Wydziału Komunikacji. Jest to dokument, który w trakcie rejestrowania zastępuje dowód rejestracyjny. W ten sposób zarejestrowałem jedną ze swoich wuesek, nie było żadnych problemów.
Wiem w jakim urzędzie byl poprzednio zarejestrowany.
Bylem tam aby uzyskac zaswiadczenie ze motor nalezal do poprzedniego wlasciciela.
Pani w okienku kompletnie nic nie wiedziala i powiedziala ze bylo to zbyt dawno i nie ma ewidencji w komputerze i
wspomniala cos o księgach w gminie... ale bez zadnych konkretów. Nie mialem zbyt wiele czasu i wiedzy co dalej zrobic i zrezygnowalem.
Chcialem zapytac jak najlepiej zalatwic sprawe z rejestracja od kogos kto przez to przechodzil.
Najlepiej gdyby dalo sie to zrobic na biale tablice a nie na żółte. chodzi mi o koszty i czas.
tylko czy jesli bede mial jakies zaswiadczenie to bede mógł pominąć rzeczoznawce?
czy jakiekolwiek pomocne zaswiadczenie mogę uzyskac ja czy musi to zalatwiac poprzedni wlasciciel?
moze dalo by sie poprzez upowaznienie mnie przez wlasciciela poniewaz nie sądze aby komus chcialo sie za tym latac....
Co dalej z tym zrobic?
Pozdrawiam
- Stary
 - Posty: 1195
 - Rejestracja: 2007-01-04, 12:45
 - GG: 3029753
 - Moje maszyny: Wigry 3 + Gnom.
 - Lokalizacja: Kraków
 - Kontaktowanie:
 
Re: Rejestracja
Dla wszystkich pseudo mędrców i znawców, którzy twierdzą jak to łatwo jest zarejestrować pojazd bez dokumentów http://www.youtube.com/watch?v=LduMDylA1-w niech posłuchają, bo chyba nigdy w żadnym urzędzie nie byli.
			
									
									
						- Maniekk
 - Posty: 329
 - Rejestracja: 2007-08-08, 12:57
 - GG: 2028919
 - Lokalizacja: ŚWIDNIK
 - Kontaktowanie:
 
- 
				SHLnik
 - Posty: 198
 - Rejestracja: 2010-07-25, 15:35
 - GG: 0
 - Moje maszyny: WSK 125
 - Lokalizacja: lubelskie
 - Kontaktowanie:
 
Re: Rejestracja
Problem był w tym ze ten piękny pojazd był ze złomu i dlatego był problem z rejestracja.Jak bys kupil go z pokrzyw to klopotu by nie bylo.Tak jak mowi ten goscio co mowily w urzedzie "nie bo nie bo to ze szrotu" itd.
			
									
									
						- sopi220
 - Posty: 272
 - Rejestracja: 2010-02-16, 23:43
 - GG: 0
 - Moje maszyny: wsk...i jescze troszkę
 - Lokalizacja: Warszawa
 - Kontaktowanie:
 
Re: Rejestracja
idź do wydziału komunikacji z tablicą i umową.powinni ci zarejestrować bez problemu.kumpel tak robił i nie było problemu.umowę masz oczywiście z poprzednim właścicielem?
			
									
									
						- Stary
 - Posty: 1195
 - Rejestracja: 2007-01-04, 12:45
 - GG: 3029753
 - Moje maszyny: Wigry 3 + Gnom.
 - Lokalizacja: Kraków
 - Kontaktowanie:
 
Re: Rejestracja
Spróbuj zarejestrować motocykl z "pokrzyw". Będzie jeszcze gorzej, bo całkowicie bez dokumentacji kupna sprzedaży.SHLnik pisze:Problem był w tym ze ten piękny pojazd był ze złomu i dlatego był problem z rejestracja.Jak bys kupil go z pokrzyw to klopotu by nie bylo.Tak jak mowi ten goscio co mowily w urzedzie "nie bo nie bo to ze szrotu" itd.
"Szerokości" (i trochę więcej poprawnej polszczyzny)
- 
				milenium5
 - Posty: 50
 - Rejestracja: 2010-10-18, 17:51
 - GG: 0
 - Moje maszyny: simson wsk
 - Lokalizacja: BYDGOSZCZ
 - Kontaktowanie:
 
Re: Rejestracja
nie czytalem calego temutu , skonczylem przy 9 stronie i nic nie znalazlem 
mam wsk sportowa z papierem bez umowy , wlasciciel juz dlugo niezyje rodzina hmmm babcia po dziadku za stara i olewa syn tak zeby sie nie narobic i watpie zeby cos z tego bylo
mam pytanie w zwiazku z tym
czy umowa bez zadnego numeru pesel dowodu nipu czy czegos przejdzie?
moge spisac po danych z dowodu syn podpisze sie za ojca zmarlego jego imieniem i nazwiskiem data z przed smierci oczywiscie
chcialem zrobic takie cos na probe i sprawdzic czy przejdzie ale jak by sie przyczepili to nie powiem ze poszedlem do wlasciciela po pesel ...
			
									
									
						mam wsk sportowa z papierem bez umowy , wlasciciel juz dlugo niezyje rodzina hmmm babcia po dziadku za stara i olewa syn tak zeby sie nie narobic i watpie zeby cos z tego bylo
mam pytanie w zwiazku z tym
czy umowa bez zadnego numeru pesel dowodu nipu czy czegos przejdzie?
moge spisac po danych z dowodu syn podpisze sie za ojca zmarlego jego imieniem i nazwiskiem data z przed smierci oczywiscie
chcialem zrobic takie cos na probe i sprawdzic czy przejdzie ale jak by sie przyczepili to nie powiem ze poszedlem do wlasciciela po pesel ...
- xradusx
 - Posty: 460
 - Rejestracja: 2009-09-13, 19:25
 - Moje maszyny: TT600R
AWO425T - Lokalizacja: Münster
 - Kontaktowanie:
 
Re: Rejestracja
Miałem ten sam problem tylko że nikt z rodziny nie żył. po prierwsze syn musi podpisać się na siebie a nie za ojca ale wątpie żeby to przeszło bo by musiały być sprawy spadkowe., Najlepszym rozwiązaniem jest wpisanie nr dowodu osobistego pod tym parawka zmarłego z datą przed jego śmierci.milenium5 pisze:nie czytalem calego temutu , skonczylem przy 9 stronie i nic nie znalazlem
mam wsk sportowa z papierem bez umowy , wlasciciel juz dlugo niezyje rodzina hmmm babcia po dziadku za stara i olewa syn tak zeby sie nie narobic i watpie zeby cos z tego bylo
mam pytanie w zwiazku z tym
czy umowa bez zadnego numeru pesel dowodu nipu czy czegos przejdzie?
moge spisac po danych z dowodu syn podpisze sie za ojca zmarlego jego imieniem i nazwiskiem data z przed smierci oczywiscie
chcialem zrobic takie cos na probe i sprawdzic czy przejdzie ale jak by sie przyczepili to nie powiem ze poszedlem do wlasciciela po pesel ...
A co do tego co pisał stary to widzę że ludzie mało wiedzą i tak praktycznie nie byli nigdy w urzędzie i sie wypowiadają. Minęły czasy żę idziesz i za flachę załatwisz teraz jest wszystko pod górkę i sam się pare dni temu przekonałem.
- Stary
 - Posty: 1195
 - Rejestracja: 2007-01-04, 12:45
 - GG: 3029753
 - Moje maszyny: Wigry 3 + Gnom.
 - Lokalizacja: Kraków
 - Kontaktowanie:
 
Re: Rejestracja
Niestety Radku, sam widzisz jak w rzeczywistości to działa. Niestety większość forumowiczów nigdy w żadnym urzędzie nie była, żyje mitami i uważa się za wielkich mędrców. Pozostaje ubolewać nad ich losem gdy rozbiją się o Panią Kazie w wydziale 
			
									
									
						- ArtekGS
 - Posty: 74
 - Rejestracja: 2007-06-07, 17:30
 - GG: 0
 - Moje maszyny: WSK M64 '64
WSK Z2 '62
WSK M06 '64 - Lokalizacja: Gdansk
 - Kontaktowanie:
 
Re: Rejestracja
Chciałem spytać, czy próbował zarejestrować coś zgodnie z:
USTAWA
z dnia 21 listopada 2008 r.
o zmianie ustawy – Prawo o ruchu drogowym
http://www.infor.pl/dziennik-ustaw,rok, ... gowym.html
?
			
									
									
						USTAWA
z dnia 21 listopada 2008 r.
o zmianie ustawy – Prawo o ruchu drogowym
http://www.infor.pl/dziennik-ustaw,rok, ... gowym.html
?
- 
				sebek93
 - Posty: 10
 - Rejestracja: 2010-03-06, 16:21
 - GG: 7658529
 - Moje maszyny: Honda CB 500 97'
ZZR Komar 232 65' - Lokalizacja: Namysłów
 - Kontaktowanie:
 
Re: Rejestracja
Witam. Panowie czy próbował ktoś zarejestrować motocykl, który nie jest zabytkiem, na podstawie faktury, w której jest numer vin, wystawionej przez właściciela składnicy złomu i umowie z tymże człowiekiem?
			
									
									
						- 
				SHLnik
 - Posty: 198
 - Rejestracja: 2010-07-25, 15:35
 - GG: 0
 - Moje maszyny: WSK 125
 - Lokalizacja: lubelskie
 - Kontaktowanie:
 
Re: Rejestracja
Jasne a Ty wiesz wszystko i pozjadałeś wszystkim rozumyStary pisze:Niestety większość forumowiczów nigdy w żadnym urzędzie nie była, żyje mitami i uważa się za wielkich mędrców. Pozostaje ubolewać nad ich losem gdy rozbiją się o Panią Kazie w wydziale : P
Milenium5 jak masz dowód to pół biedy gorzej jak by nic nie było ale też by się dało radę,wszystko zależne jaki ta "Pani Kazia " ma charakter i obeznanie w temacie.Wystarczy spokojnie się zapytać a nie burmuszyć się
Kod: Zaznacz cały
Przyjrzyjmy się funkcji jaką pełni umowa kupna-sprzedaży pojazdu. Jest to dokument potwierdzający fakt przeniesienia własności pojazdu. Sprzedający przenosi własność pojazdu na kupującego, który to fakt potwierdza, podpisując umowę kupna-sprzedaży. Do podpisania umowy upoważniony jest prawowity właściciel pojazdu lub osoba posiadająca odpowiednie pełnomocnictwo. Jeżeli sprzedającym nie jest właściciel pojazdu lub osoba upoważniona, to umowa jest nieważna.Niestety bez nru PESEL i dowodu osobistego NIE przejdzie i nie radzę próbować.mileniem5 pisze:czy umowa bez zadnego numeru pesel dowodu nipu czy czegos przejdzie?
moge spisac po danych z dowodu syn podpisze sie za ojca zmarlego jego imieniem i nazwiskiem data z przed smierci oczywiscie
chcialem zrobic takie cos na probe i sprawdzic czy przejdzie ale jak by sie przyczepili to nie powiem ze poszedlem do wlasciciela po pesel ...
Gdy by się przyczepili to możesz dostać solidnie po du.ie bo to jest przestępstwo tak samo jak kupowanie dowodów rejestracyjnych (w celach kolekcjonerskich można) przebijanie ram i spisywanie fałszywych umów KS ze zgredami.Być może wystarczy akt zgonu właściciela ale to musisz pojechać z synem zmarłego do WK i jak pisałem SPOKOJNIE bez złości powiedzieć co i jak.Wiem że to jest POLSKA różnie bywa ale poddawać się nie wolno nawet jak będą tam nie mili ludzie.Jeśli akt zgonu nie wystarczy to jedyne co Ci pozostaje to rejestracja na zabytek lub sprawa spadkowa w rodzinie zmarłego ale wątpie żeby się na to zgodzili bo to są koszta i jest to czasochłonne.
W razie nieścisłości związanych z moim postem proszę o SPOKOJNE wyjaśnienie nikt tu mędrcem NIE jest.
- Stary
 - Posty: 1195
 - Rejestracja: 2007-01-04, 12:45
 - GG: 3029753
 - Moje maszyny: Wigry 3 + Gnom.
 - Lokalizacja: Kraków
 - Kontaktowanie:
 
Re: Rejestracja
Tak jest! Wymądrzam się bo jestem wszechwiedzący i wszechmocny hahahaSHLnik pisze:Jasne a Ty wiesz wszystko i pozjadałeś wszystkim rozumyStary pisze:Niestety większość forumowiczów nigdy w żadnym urzędzie nie była, żyje mitami i uważa się za wielkich mędrców. Pozostaje ubolewać nad ich losem gdy rozbiją się o Panią Kazie w wydziale : PNie bądź sceptyczny,nie wymądrzaj się bo w każdym wydziale jest inaczej i Panie Kazie też są inne i rozbić to się można ale na drodze jadąc WSK-o
![]()
Idź, zarejestruj motocykl bez dokumentacji, wróć i pokaż papiery. Każdy tutaj pieprzy nikt nic nie robi, to samo tyczy się remontu maszyn, czy ich tuningu. Na forum internetowym to każdy jest mocny w gębie, a jak jest w praktyce to mieliśmy już tutaj multum przypadków.
Niestety w niektórych wydziałach nic nie wskórasz. Temat mam przerobiony, mogę podać miejscowości, gdzie można starać się zarejestrować motocykl bez dokumentacji, oraz takie gdzie na pewno to się nie uda. Rozmawiałem na ten temat osobiście ze specjalistami z dziedziny kontroli i audytu w sektorze finansów publicznych. Dowiedziałem się, że nie ma się co męczyć i odwoływać do kolegiów/sądów bo to bardzo długa droga, chociaż można wygrać sprawę. Najlepszym rozwiązaniem jest ... zarejestrować motocykl w urzędzie w którym wiemy, że taka sprawa zostanie załatwiona.
Mógłbym tutaj pisać epopeje na ten temat, ale i tak stwierdzisz, że się wymądrzam, jestem gburem itd. Szkoda czasu.
Na zakończenie - warto poczytać na forum wypowiedzi różnych kolegów, ale nikt tutaj nie przedstawi stanowiska danego wydziału! Trzeba iść samemu, zapytać, poznać stanowisko kierownika i ewentualnie próbować dalej. Wszystko zależy od determinacji. Pytanie tylko czy w przypadku zwykłej wsk np. B3 jest sens marnować czas i wydawać pieniądze na kosztowną rejestracje.
p.s. widać, że poziom polszczyzny i przeprowadzania klarownego wywodu u Ciebie wzrósł. Tak trzymać!
- 
				jarek_moto
 - Posty: 111
 - Rejestracja: 2009-05-06, 22:52
 - GG: 0
 - Moje maszyny: .....
 - Lokalizacja: .......
 - Kontaktowanie:
 
Re: Rejestracja
Bez wycieczki do WK się nie obędzie, trzeba iść zapytać i wszystko powiedzą, chyba że siedzą gałgany same, jak za karę.
Z forum Maniekk rejestrował Wueske na żółte blachy mając tylko umowę K/S, viewtopic.php?f=93&t=7477&p=465247&hili ... hy#p465247, a przynajmniej tak wynika z tego tematu.
Natomiast ja znam osobiście przypadek rejestracji motocykla przy pomocy sądu, ale miało to miejsce jeszcze przed ustawą o pojazdach zabytkowych, a sam motocykl był przedwojenny. Sądownie, dokładnie przez zasiedzenie ruchomości, nie jestem obeznany w temacie prawa, ale wiem, że to możliwe, choć nie wiem czy obecnie ktoś w takie pierdoły się jeszcze bawi.
Chyba zanim rozpoczyna się renowację pojazdu bez kwitów, lepiej się zastanowić i udać na pogadankę do WK.
			
									
									
						Z forum Maniekk rejestrował Wueske na żółte blachy mając tylko umowę K/S, viewtopic.php?f=93&t=7477&p=465247&hili ... hy#p465247, a przynajmniej tak wynika z tego tematu.
Natomiast ja znam osobiście przypadek rejestracji motocykla przy pomocy sądu, ale miało to miejsce jeszcze przed ustawą o pojazdach zabytkowych, a sam motocykl był przedwojenny. Sądownie, dokładnie przez zasiedzenie ruchomości, nie jestem obeznany w temacie prawa, ale wiem, że to możliwe, choć nie wiem czy obecnie ktoś w takie pierdoły się jeszcze bawi.
Chyba zanim rozpoczyna się renowację pojazdu bez kwitów, lepiej się zastanowić i udać na pogadankę do WK.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości