WSK - WueSKowe Forum

Mam następujący problem ze swoją MZ: po wciśnięciu sprzęgła jest hałas. Przy próbie włączenia pierwszego biegu jest dużo głośniej, a bieg nie wchodzi. Na dwójce też hałasuje ale da się jechać. Czy może to być spowodowane tym, że poprzedni właściciel założył uszczelkę pomiędzy karterami?

możliwe ze przez tom usczelke ponieważ nie były montowane fabrycznie przez to ze założył ten gościu rozdystansował skrzynie i może mieć to duży wpływ na jej działanie masz tu link ona forum może ci z tym problemem pomogą http://forum.mz-klub.pl/index.php?sid=6 ... aacbc1bb16

możliwe ze masz problemy z wodzikami a powiedz czy dzieje sie to na wszystkich biegach czy tylko na 1 i 2

Na wyższe biegi jak na razie nie próbowałem wrzucać. Jutro sprawdzę.

bzdury. uszczelka nawet niech ma te 0.5mm, to skrzyni nie przeszkodzi. rozbierz, stawiam na wodziki badz pekniety karter pod ta duza zebatka przy sprzegle. a moze sprzeglo spadlo ze stozka? ja bym to rozebral i wszysko jasne bedzie

sądze ze bez rozbierania sie nie obedzie

wcale nie mam mz i prawdopodobnie jest to sprzęgło doćiągnij je acha i jakiego oleju używasz nie lej hipolu bo skleja sprzęgło do mz nie wolno go lać !!!! ja jak miałem to sprzegło nie chodziło wysprzeglało tylko połowe polecam mobila przekładniowego napisz potem co było w mz skrzynie są bardzo wytrzymałe pierwsze co pada to stożek sprzęgła na wale i sprzegło lubi spadać ;/

Stożek wcześniej spadł i jest już zrobiony. Poluzowałem troszkę linkę sprzęgła, i już aż tak nie hałasuje, ale jedynka nie chce wskoczyć. Czy jest możliwe żeby to była wina tej sprężynki z kulką na dole silnika? Dzisiaj odkręciłem nakrętkę od niej, i nie idzie wyciągnąć sprężynki.

ale nie możesz sprężynki z nakętki wyciągnąć czy z silnika tam powinna nad sprężynką być kulka

Możliwe że ktoś zgubił kulkę, została sama sprężynka i blokuje ja w tym kanaliku na bębnie. I jedynki nie wpuści i bieg tylko wpół się zazębia a dwójka już wchodzi. Proponuje rozebrać silnik. Dzień roboty i wszystko wiadomo. Silnik mz nie jest wcale trudny do złożenia

Śruba wychodzi sama, sprężynki nie da się wyjąć z silnika.

wcale nie wyciąg tą spreżynke i po problemie wsadz potem nowa kulke i tyle nie rozbieraj silnika bo ciężko się go składa

Jaka jest średnica tej kulki? Ma to jakieś znaczenie, czy włożę ja na luzie czy na biegu?

poszukaj takiej aby nie wpadła do środka sprężynki njalepiej o minimetr wiekszą od średnicy spręzynki

silnik od mz jest łatwy w złozeniu co ty gadasz, jak rozbierasz silnik atutem jest to ze skrzynia nie wypada

no dobra moze etz ale ts to inna sprawa

kolega mia ts i wiesz brachu serio to jest praktycznie to samo , teraz włozyłem mu tam skrzynie od etz i smiga ma 5 biegów

jeśli mozęsz to daj mi opis przerubki zastosuje to w swojej

Wyciągnąłem tą sprężynę, kulki wcale nie było. Sprężynka też jest do wymiany. Jak ta sprężyna się "fachowo" nazywa? Myślałem dopasować od czegoś innego, ale takiej grubej to nie znajdę.

najlepiej kup oryginalną, a co do 125 arek, to poprostu weź włóż skrzynie z wodzikami od etz 250 5 biegową i do sprzęgła dorzuć 5 tarcze sprzęgłową, jak wiadomo niemieckie motory mają szerokie zastosowanie do przeróbek jak np simson mozna wsadzić skrzynie od 3 do 6 biegów