WSK - WueSKowe Forum

Witam mam taki problem z tym simsonem a jest on taki: jak się nagrzeje to nieróno pracuje i gaśnie a przy tym dość szybko się nagrzewa. Kolor iskty jest niebieski gaźnik 16N1dysza 80 (taka powina być według książki). Silnik jest po kapitalnym remoncie (wał uszczelniacze cylinder) przed remonetm wogule nie chcial chodzić.

Sprawdź kondensator. Może świeca do bani. Może dysze mniejsza założ

możliwe ze masz zły zapłon

normalnie może tak byc ponieważ jak jest żle ustawiony to zle jest spalana miesznka a co za tym idzie grzeje sie silnik wiem to z z doświadczenia

Ale wina źle ustawionego zapłonu odpada bo próbowałem inaczej ale nawet zimny wtedy nie chce chodzic. Zapłon mam ustawiony na 1,5mm przed gmp (ustawiany suwmiarka) poza tym silnik gdy ma tęperature na oko 60 st C to da sie nim normalnie jeździć. Po zgaśnięciu świeca jest sucha.

no to może zła mieszanka jak chodzi silnik kiedy jest zimny czy płynnie wkreca sie na obroty itp

Dopuki sie nie nagrzeje chodzi dobrze i płynnie. Macie może jakiś sposub aby sprawdzić czy przypadkiem mu benzyny nie brakuje? (po kolorze świecy odpada bo nie da się tyle przejechać aby dało się rozpoznać.

przeważnie od świecy można wyczuć zapach benzyny ale to raczej nie jeste miarodajny sposób ja proponowałbym dzwignąc o jeden ząbek iglice do góry rzecz jasna

kamil_Ziomek pisze:Dopuki sie nie nagrzeje chodzi dobrze i płynnie. Macie może jakiś sposub aby sprawdzić czy przypadkiem mu benzyny nie brakuje? (po kolorze świecy odpada bo nie da się tyle przejechać aby dało się rozpoznać.

Mi to podchodzi pod klasyczne puchnięcie tłoka, zapewne kupiłeś nowy tłok współczesnej produkcji, jak już wiemy niska jakość materiału...

Dobrze. Ale nikt nie mówił o nagłym blokowaniu silnika. Po prostu motor pada. Gdybym mógł tylko usłyszeć jak chodzi to bym przyczynę zaraz miał. Ale jak mówiłem. Jeśli świeca sucha a iskra mocna to tylko wina dojścia gaznika. Poziom jak masz ustawiony i jaki model gaznika masz?

No przecież nie zablokuje CI się całkiem (efekt tylko zatarcia) tylko ciężko będzie tłok chodził w cylindrze najlepiej kiedy Ci się to zrobi zdejmij boczna kapę i spróbuj obrócić magnetem jeśli będzie ciężej niż normalnie to możliwe że to ta przyczyna

Panowie zapomniałem dodać że silnikami się zajmuje od pewnego czasy i gdyby tłok spuchł to bym poznał odrazu. Tutaj jednak na rozwiązanie naprowadziła mnie ciekawość. Zostawiłem silnik na wolnych obrotach chodził sobie z 5 minut po czym zgasł. Delikatnie wykręciłem świece żeby sprawdzić czy na nagrzanym silniku ma iskre. Za każdym razem gdy chciałem kopnąć świeca spadała więc chyciłem za fajke a ty z zaskoczenie mnie kopną prąd (dla pewnosci sprwadziłem to pare razy) podchodze do wski odkręcam fajke zaklądam i simek działa zakładam fajke od simka i nie działa.

P.S. Dodam że fajka na zimnym i ciepłym silniku miała ładną iskre w czym tkwi jej problem nie wiem, ale simek jeździ.