Złomowe znaleziska
- Brat
- Posty: 874
- Rejestracja: 2008-03-13, 23:50
- Moje maszyny: Wsk m21w2 "Kobuz"
- Lokalizacja: Jaworzno (Śląsk)
- Kontaktowanie:
Re: Złomowe znaleziska
czyli znalezisko zapewne warte parę tysięcy
fart jakich mało ![:]](./images/smilies/splash.gif)
- Wojtek
- Posty: 962
- Rejestracja: 2007-01-12, 18:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Re: Złomowe znaleziska
Ratować wartościowe części owszem, ale ratowanie złomu przed złomem to nieporozumienie. I potwierdzi to nawet Wężu gdy któregoś dnia z górnej półki regału w garażu to zardzewiałe koło spadnie mu na głowę i go zabije. No ale co kto lubi.z-tomek pisze:A ja uważam że warto zwozić części po to żeby je uratować od przerobienia na żyletki
Kamil, dobry strzał jak się okazuje. W Polsce raczej jest to warte grosze ale za granicą już lepiej. Spróbuj dotrzeć do człowieka, który przyniósł ten silnik. Ewentualnie ebay
Bynajmniej i przynajmniej to dwa słowa o kompletnie różnym znaczeniu. Nie używa się ich zamiennie!!!!!!!!!
- 125 arek
- Posty: 535
- Rejestracja: 2007-06-12, 20:53
- GG: 6055683
- Moje maszyny: M 06 B1
- Lokalizacja: marcinkowice
- Kontaktowanie:
Re: Złomowe znaleziska
no chyba się troszkę z tobą zgodzę wszystkiego nie da się uratować ale co wygląda w miarę i może komuś innemu się sprzydać tak , o ile mamy miejsce na składowanie tych częsci .Wojtek pisze: Ratować wartościowe części owszem, ale ratowanie złomu przed złomem to nieporozumienie. I potwierdzi to nawet Wężu gdy któregoś dnia z górnej półki regału w garażu to zardzewiałe koło spadnie mu na głowę i go zabije. No ale co kto lubi.
Ekipa Południe®
- Biper
- Posty: 89
- Rejestracja: 2009-06-08, 14:09
- GG: 189531
- Lokalizacja: Białystok
- Kontaktowanie:
Re: Złomowe znaleziska
a to moje z dzisiaj, jutro lecę znowu coś wywieść to może coś jeszcze wpadnie
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Kamil
- Posty: 197
- Rejestracja: 2009-05-23, 12:10
- GG: 8246388
- Moje maszyny: Kilka WSK
Komar
Pony 301 - Lokalizacja: Mazowsze
- Kontaktowanie:
Re: Złomowe znaleziska
Świetne trafienie, silnik pochodzi od przedwojennego belgijskiego FN-a model M70, o pojemności 350. Chyba najlepsze trafienie jak dotąd w tym temacie.
Silnik jest niestety nie mój, przywieźli go na złom, a kolega ze złomu poprosił mnie o pomoc w jego identyfikacji, bardzo wielkie dzięki za pomoc. Złomiarz bardzo się ucieszył, kto by się z resztą nie cieszył w końcu to jest przedwojenne. A ja się cieszę ze mogliśmy mu wspólnie pomóc.. Człowiek jest spoko, gdyż niektóre części oddaje mi za pól darmo i dlatego warto pomóc. Jeżeli będziecie czegoś potrzebować do starych moto to dajcie znać...
- Brat
- Posty: 874
- Rejestracja: 2008-03-13, 23:50
- Moje maszyny: Wsk m21w2 "Kobuz"
- Lokalizacja: Jaworzno (Śląsk)
- Kontaktowanie:
Re: Złomowe znaleziska
Kilka dni temu porozwieszałem po okolicy ogłoszenia, nawet na aucie też wiszą na tylnych szybach, 2 dni minęły i dostałem telefon od jednego gościa, "mam jawkę z osłonami, stoi już kilka lat z pół stówki to trzeba za nią dać". Dziś pojechałem ją kupić, stan nie najgorszy, cała oryginalna, wyrejestrowana ale gościowi nie chciało się szukać kwitów. Po wyczyszczeniu gaźnika pali od kopa i o dziwo jest bardzo mocna.
poniżej trochę fotek.. na ostatniej mój brat Nodek.




PS: Zapomniałem dodać że przebieg tej jawki to tylko 5 tysięcy km !!
poniżej trochę fotek.. na ostatniej mój brat Nodek.




PS: Zapomniałem dodać że przebieg tej jawki to tylko 5 tysięcy km !!
- mateusz 46
- Posty: 231
- Rejestracja: 2009-05-05, 20:55
- Moje maszyny: rm 125
- Kontaktowanie:
Re: Złomowe znaleziska
Nodek to niech ogara najpierw skończy 
fajna jawka i ciekawy pomysł z tą kartką a aucie
fajna jawka i ciekawy pomysł z tą kartką a aucie
Ekipa Północ
- qwerty
- Posty: 88
- Rejestracja: 2009-08-26, 20:42
- GG: 0
- Lokalizacja: Płock
- Kontaktowanie:
Re: Złomowe znaleziska
widziałem takie ogłoszenie kiedyś na polonezie ze sprzeda to autko. wszystko ładnie pięknie gdyby nie to że karteczki były w środku za szybą 
Silnik, 2 koła i mina wesoła 


- Chota
- Posty: 185
- Rejestracja: 2009-04-20, 20:41
- Moje maszyny: Kilka
- Lokalizacja: Biała Podlaska
- Kontaktowanie:
Re: Złomowe znaleziska
Wczorajsze znaleziska 
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Polish motorcycles never die !!!
- Wuja
- Posty: 34
- Rejestracja: 2010-03-16, 12:51
- GG: 0
- Lokalizacja: Gniezno
- Kontaktowanie:
Re: Złomowe znaleziska
No ładnie:) trochę MZ trochę Jawy.Przydałoby się takie znalezisko.
- gabste
- Posty: 709
- Rejestracja: 2007-11-19, 17:43
- GG: 0
- Moje maszyny: wsk 175
636B 04 - Lokalizacja: Rzeszów
- Kontaktowanie:
Re: Złomowe znaleziska
bez urazy ale to faktycznie jest złom
chyba ze szczota i jedziesz 
-
SuLeK
Re: Złomowe znaleziska
Mi się wydaje że to tylko taki nalot rdzy... ale wygląda nie za ciekawie 
- Chota
- Posty: 185
- Rejestracja: 2009-04-20, 20:41
- Moje maszyny: Kilka
- Lokalizacja: Biała Podlaska
- Kontaktowanie:
Re: Złomowe znaleziska
Nie jest aż tak źle, idzie to wyczyścić bo w większości to tylko nalot a nawet brud sprzed paru lat.
W sam raz jak mi sie nudzić będzie
Polish motorcycles never die !!!
- Brat
- Posty: 874
- Rejestracja: 2008-03-13, 23:50
- Moje maszyny: Wsk m21w2 "Kobuz"
- Lokalizacja: Jaworzno (Śląsk)
- Kontaktowanie:
Re: Złomowe znaleziska
Jest świeże znalezisko
będąc na złomie spytałem starszego Pana czy nie ma może jakiś motocykli albo części, powiedział że ma silnik od wuefemki i opony, że leży mu to od 30 lat w piwnicy zakonserwowane, trzymał ten silnik bo chciał z niego zrobić kosiarkę, ale na szczęście tego nie zrobił
kupiliśmy go z bratem za 50 zł.
Stan jak na fotkach, ogromna kompresja, kartery z żeberkami w dobrym stanie, niestety zmienione zostało magneto na stalowe (1968) i chyba zapłon chociaż tego nie jestem pewien, bo nie ściągałem jeszcze magneta, w karterze oryginalnie były 2 wyjścia na przewody, jednak staruszek wyprowadził jeszcze 1 kabelek, i wywiercił malutką dziurkę na śrubę m4, pewnie na cewkę ładowania chociaż nie ma jej w zapłonie, nie ma dla niej nawet miejsca. Cylinder i gaźnik zmieniony, jest na g20 i cylinder ma wydech do przodu
Gratis dostałem klucz do świec własnej roboty, który ma w sobie ściągacz magneta
Silnik i opony zostaną wyczyszczone i od razu trafią na allegro, mi i tak nie są potrzebne, a za to będę miał pieniądze żeby szukać innych znalezisk







Stan jak na fotkach, ogromna kompresja, kartery z żeberkami w dobrym stanie, niestety zmienione zostało magneto na stalowe (1968) i chyba zapłon chociaż tego nie jestem pewien, bo nie ściągałem jeszcze magneta, w karterze oryginalnie były 2 wyjścia na przewody, jednak staruszek wyprowadził jeszcze 1 kabelek, i wywiercił malutką dziurkę na śrubę m4, pewnie na cewkę ładowania chociaż nie ma jej w zapłonie, nie ma dla niej nawet miejsca. Cylinder i gaźnik zmieniony, jest na g20 i cylinder ma wydech do przodu
Gratis dostałem klucz do świec własnej roboty, który ma w sobie ściągacz magneta
Silnik i opony zostaną wyczyszczone i od razu trafią na allegro, mi i tak nie są potrzebne, a za to będę miał pieniądze żeby szukać innych znalezisk







- Wężu
- Posty: 1149
- Rejestracja: 2007-06-26, 12:36
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M06 B1, WSK M06 B3 3x, Iż 49
- Lokalizacja: Rdziostów
- Kontaktowanie:
Re: Złomowe znaleziska
No ładnie, silnik warty kilka stów. Ja znalazłem puszkę od Jawy, kierunkowskaz od Jawy i koło chyba tylne od WSK 175, wszystko za darmo.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Jeżdżę motocyklem WSK 
Ekipa Południe®
Ekipa Południe®
- Brat
- Posty: 874
- Rejestracja: 2008-03-13, 23:50
- Moje maszyny: Wsk m21w2 "Kobuz"
- Lokalizacja: Jaworzno (Śląsk)
- Kontaktowanie:
Re: Złomowe znaleziska
no tak, koło tylne od wieśki, tak czy siak jeśli coś masz za darmo to i tak warto brać nawet jak to pordzewiały złom.
- pawel15
- Posty: 1247
- Rejestracja: 2007-01-31, 19:41
- GG: 2782862
- Moje maszyny: WSK B3 i "Kos" 1980, WSK B3 1977, WSK B1 1969
- Lokalizacja: Dąbie
- Kontaktowanie:
Re: Złomowe znaleziska
Ja ostatnio zakupiłem na złomie zbiornik do WSKi(zbiornik do jednoramówki, nie garbaty niestety). Stan wizualny nie jest za ciekawy(ma kilka wgniotek i powierzchniową rdzę) ale za to w środku zachował się naprawdę bardzo dobrze
. Zbiornik ważył 3 kg więc cena 3 zł. Jak poszliśmy zapłacić to jeszczcze właściciel złomu wydał nam o jedną złotówkę za dużo więc zbiornik kosztował mnie 2 zł
.
- Wojtek
- Posty: 962
- Rejestracja: 2007-01-12, 18:22
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Re: Złomowe znaleziska
Wężu, teraz mam dla ciebie rebus. Spróbuj rozebrać ten kierunkowskaz do momentu aż będzie możliwa wymiana żarówki. Dodam że nie chodzi mi o to że jest skorodowany oraz zabrania się używania narzędzi innych niż klucze i śrubokręty 
Jeśli ci się uda to koniecznie opisz to wydarzenie i zrób dla mnie zdjęcie.
Mam dwie takie lampki i fajowo wyglądają po tym jak oddałem do chromowania blaszane korpusy. Jednak to cholerstwo nijak nie da się zdemontować. Chyba zastosowali tam żarówki longlife.
Jeśli ci się uda to koniecznie opisz to wydarzenie i zrób dla mnie zdjęcie.
Mam dwie takie lampki i fajowo wyglądają po tym jak oddałem do chromowania blaszane korpusy. Jednak to cholerstwo nijak nie da się zdemontować. Chyba zastosowali tam żarówki longlife.
Bynajmniej i przynajmniej to dwa słowa o kompletnie różnym znaczeniu. Nie używa się ich zamiennie!!!!!!!!!
- nodek
- Posty: 71
- Rejestracja: 2010-04-24, 09:23
- GG: 5554430
- Moje maszyny: .....
- Lokalizacja: Jaworzno
- Kontaktowanie:
Re: Złomowe znaleziska
Dzisiejsze znalezisko to motocykl WFM, niestety został przerobiony przez starszego Pana na trójkołowca rama jest całkowicie pokombinowana, dospawana masa wzmocniec itp. Nie ma przedniego kola, tylnego oczywiście tez.
Rama nie do odratowania, przednie zawieszenie spawane przy mocowaniach kół ale wydaje się być sprawne, jedyne co się nada to bak który jest w ogóle nie pognieciony i czysty, nie pordzewiały w środku. Do tego jeszcze nada się kierownica i lampa, może tez jakieś inne pierdółki.
Silnik to WFM 2 125 cm, kręci się, biegi działają.
Do tego starszy Pan, nawiasem mówiąc mój sąsiad bo mieszka na mojej ulicy, około 150 metrów od mojego domu. Dodał nam pudełko z częściami od oryginalnego silnika, czyli WFM 1 - karter z żeberkami pod cylindrem. Jest tylko jeden karter i jest uszkodzony, ma wyłamane mocowanie silnika, dekle w dobrym stanie, osłona magneta trochę pognieciona ale się nada, cylinder ma wyłamane jedno żebro. głowica w bardzo dobrym stanie, zapłon wygląda na dobry, do tego jest korbowód bez wału i jakieś łożyska i części skrzyni biegów.
Całość miała być za ustalone wcześniej 100 złotych, lecz w momencie spieniężania motocykla, Pan zwrócił 20 złotych mówiąc: "Masz... na szczęście" czyli całkowity rozrachunek to 80 złotych, więc wydaje się, że to dobra inwestycja.




Rama nie do odratowania, przednie zawieszenie spawane przy mocowaniach kół ale wydaje się być sprawne, jedyne co się nada to bak który jest w ogóle nie pognieciony i czysty, nie pordzewiały w środku. Do tego jeszcze nada się kierownica i lampa, może tez jakieś inne pierdółki.
Silnik to WFM 2 125 cm, kręci się, biegi działają.
Do tego starszy Pan, nawiasem mówiąc mój sąsiad bo mieszka na mojej ulicy, około 150 metrów od mojego domu. Dodał nam pudełko z częściami od oryginalnego silnika, czyli WFM 1 - karter z żeberkami pod cylindrem. Jest tylko jeden karter i jest uszkodzony, ma wyłamane mocowanie silnika, dekle w dobrym stanie, osłona magneta trochę pognieciona ale się nada, cylinder ma wyłamane jedno żebro. głowica w bardzo dobrym stanie, zapłon wygląda na dobry, do tego jest korbowód bez wału i jakieś łożyska i części skrzyni biegów.
Całość miała być za ustalone wcześniej 100 złotych, lecz w momencie spieniężania motocykla, Pan zwrócił 20 złotych mówiąc: "Masz... na szczęście" czyli całkowity rozrachunek to 80 złotych, więc wydaje się, że to dobra inwestycja.




Wyobraź sobie siebie w łodzi na rzece.
Z mandarynkami i marmoladowym niebem.
Z mandarynkami i marmoladowym niebem.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości