pasowanie sworznia tloka wsk B3 125

Wał korbowy, tłok, cylinder, głowica
Odpowiedz
Awatar użytkownika
mundy1
Posty: 358
Rejestracja: 2012-01-01, 22:19
GG: 0
Moje maszyny: wsk B3, Mz Trophy 250
Lokalizacja: ostrow mazowiecka
Kontaktowanie:

pasowanie sworznia tloka wsk B3 125

Post autor: mundy1 » 2012-02-06, 22:54

witam,

Mam w swoim silniku wal CrossImpexu , przejechalem ponad 2.5 tys i niezbyt to cicho pracuje. Generalnie na czopach nie ma luzu tak to jest OK. Łozyska były nowe z skf na czopach tam nie moglo już wysąść.
CHodzi o łozysko slizgowe glowki korby. Ta tulejka jest wykonana z mosiadzu , a nie jak byc powinno z brazu/fosforobrązu. I oczywiscie już na niej puka. Tłok zakladam teraz nowke gorzycki, sworzen juz dopasowałem do piasty loka aby wciskał sie pod znacznym wciskiem , ale wciskiem reki (czyli tak jak powinien), sworzen uzywany, dotarty ale w dobrym stanie. Natomiast w tulejke to wchodzi dośc lekko niby mglo by być , ale jakis niewielki luz tam wyczuwam, i jak sprawdzałem ten sam sworzen z nowym prl wałem to w tamtym wyraźnie ciasniej wchodzi (chociaz takze luźno sie obraca).
I teraz pytanie zostawić tak jak jest, czy regenerowac ta tulejke ,czyli wcisnac nowa z brazu (bo posiadam taka z prl)? Wg mnie mosiadz wytrzymalosciowo kiepsko sie nadaje w to miejsce, niewiem dlaczego prywaciarze nie dotaczają tych tych tulejek z brazu tylko wszedzie mosiezne są ..

Awatar użytkownika
Alien
Posty: 1981
Rejestracja: 2007-03-13, 00:06
GG: 0
Moje maszyny: M21W2 '72, Romet Komar typ 100, Kobuz '82
Lokalizacja: Słomniki/Kraków
Kontaktowanie:

Re: pasowanie sworznia tloka wsk B3 125

Post autor: Alien » 2012-02-06, 23:38

"Znaczny wcisk" i "pod naciskiem ręki" to sprzeczne stwierdzenia. Sworzeń-piasta tłoka ma mieć wcisk na jedną setke, na zimno ma nie wchodzić.
Nie ma czegoś takiego jak sworzeń do wueski "uzywany, dotarty w dobrym stanie" - oryginalne sworznie są z wybitnie kiepskiego materiału i wycierają się nader szybko, dlatego też wchodzi teraz na zimno pod naciskiem dłoni. To bardzo wątpliwa pod względem mechaniki oszczędność w wysokości 8zł.

Mosiądz akuratnie ma całkiem niezłe właściwości wytrzymałościowe, jest też twardszy niż większość brązów. Co niekoniecznie wiąże się z lepszymi właściwościami smarnymi. Powiedz mi natomiast po czym poznałeś że to mosiądz?

Nie rozumiem też w jaki sposób chcesz zregenerować tulejkę korzystając ze starej i starego sworznia?

termin21

Re: pasowanie sworznia tloka wsk B3 125

Post autor: termin21 » 2012-02-06, 23:41

Jak masz nową tulejke to pewnie ,ze wciskaj. chwilka samodzielnej roboty ,potem rowek smarujący i rozwiertakiem na 13mm bo po wprasowaniu już sworzeń lekko nie wjedzie jak wczesniej.
Posiadam bardzo proste urządzenie dzięku któremu robi się to szybko i bezboleśnie. Jak chcesz zrobie ci jutro foto jak to wygląda

Awatar użytkownika
mundy1
Posty: 358
Rejestracja: 2012-01-01, 22:19
GG: 0
Moje maszyny: wsk B3, Mz Trophy 250
Lokalizacja: ostrow mazowiecka
Kontaktowanie:

Re: pasowanie sworznia tloka wsk B3 125

Post autor: mundy1 » 2012-02-07, 00:25

ZLe mnie zrozumiales troche,. Ja znam pasowania otp, problem tylko ze nie kazdy posiada srednicowki aby to zmierzyć. WIec opisowo wg ksiazki Załeskiego, ma w piaste tloka dac sie wcisnać na zimno pod naciskiem ręki, ale nie ma przebiegac to tak łatwo ( w stylu popchniecie palcem i juz) ja go wciskam silła cała lapa, a nie mam takiej slabej :mrgreen: ,pasowanie pływające ma to do siebie , że otwor piasty pod wpływem temp potem sie zmniejsza, i jak wejdzie maszynowo na zimno, materiał nie ma poźniej ujścia mowia cna chlopski rozum, i w okolicach piast sie przyciera (nawet owalizacja moze nie pomóc), ale może sie myle...

Mam nowa tulejek regeneracyjna z PRL z brazu, w żadnej kziazce technicznej opisujacej lozyska slizgowe sworzni nie spotkalem sie z materialem jako mosiadz, wszedzie brąz (np b101) fosforobrąz itp....

Dlaczego chce oryginalny sworzeń, uwazam , że prywaciarskie bedzie scierwem i ciezko bede mial dobrac pasowania, material nieznany itp. Mam jeszcze okazje kupic PRL sworzen za bagatela 25 zeta i mozliwe , że to zrobie , nie chce patrzec na rzemioslo. Wiec tu nie chodzi o oszczednosci, ale żeby to pojeździlo, a nie remont nowego wału z CX po niecalych 3 tys. No ale teraz musze ratować to, bo nie bede go wywalał jak tylko łeb korby narazie szwankuje.

pzdraw

PS
Termi to cyknij fotke, chociz ja tez mam urzadzenie na zasadzie sruby i bede tym wyciagał jak bedzie trzeba, ale porownamy :)): ;)

Awatar użytkownika
Alien
Posty: 1981
Rejestracja: 2007-03-13, 00:06
GG: 0
Moje maszyny: M21W2 '72, Romet Komar typ 100, Kobuz '82
Lokalizacja: Słomniki/Kraków
Kontaktowanie:

Re: pasowanie sworznia tloka wsk B3 125

Post autor: Alien » 2012-02-07, 16:02

pasowanie pływające ma to do siebie , że otwor piasty pod wpływem temp potem sie zmniejsza, i jak wejdzie maszynowo na zimno, materiał nie ma poźniej ujścia mowia cna chlopski rozum, i w okolicach piast sie przyciera (nawet owalizacja moze nie pomóc), ale może sie myle...
Nie mylisz się, o to samo mi chodziło.
Skoro nie masz narzędzi do pomiarów to najłatwiej zrobić tak: wcisnąć nowa tulejke (oryginał), dac nowy sworzeń i spasować go z nia na 1-2 setki. Prosto i skutecznie.

Na tłokach i sworzniach były grupy selekcyjne, ale przy obecnej dostępności części można je sobie w du** wsadzić bo i ciężko kupić zestaw. Z reszta na sworzniach rzadko kiedy utrzymuje się farba, dodatkowo lekki nalot rudej i z pomiarów cuda wychodzą.

Awatar użytkownika
mundy1
Posty: 358
Rejestracja: 2012-01-01, 22:19
GG: 0
Moje maszyny: wsk B3, Mz Trophy 250
Lokalizacja: ostrow mazowiecka
Kontaktowanie:

Re: pasowanie sworznia tloka wsk B3 125

Post autor: mundy1 » 2012-02-07, 17:01

No i tak zrobie, ale Alien , widze ze masz wiedze (nie bede kozakował ,bo tez wiem rozne rzeczy, ale aktualnie co klepia rzemieslncy i czy sie cos poprawilo nie wiem. ). Sądzisz ze prywaciarskie sworznie te po 6-7 zl sa lepsze jakosciowo (material) niz PRL i taki nowy pasowac , bo mowie , moge kupić drozej , ale mam mozliwosc dostania takiego z PRL.

Awatar użytkownika
Alien
Posty: 1981
Rejestracja: 2007-03-13, 00:06
GG: 0
Moje maszyny: M21W2 '72, Romet Komar typ 100, Kobuz '82
Lokalizacja: Słomniki/Kraków
Kontaktowanie:

Re: pasowanie sworznia tloka wsk B3 125

Post autor: Alien » 2012-02-07, 20:05

Jak masz takiego staro-zapasowego od dziadka w szarym papierze to sprawa jest łatwiejsza bo jest wysokie prawdopodobieństwo że będzie odpowiednie pasowanie z oryginalnym tłokiem ;-) Nawet jak nie trafisz w odpowiednią selekcje to i tak wielkiej tragedii nie będzie, parę mikronów.

Materiałowo to w obu przypadkach szału nie ma, kawałek hartowanej stali. Z tym ze każdy prywaciarz robi inaczej i przede mną leży teraz na biurku z 8 sworzni i każdy jest inny :x od średnicy zew, przez grubość ścianki aż po długość. Druga kwestia to otwory w piastach tłoka, almoty mają deczko inne. Jak człowiek zaczyna to dokładnie mierzyć to zaczyna boleć głowa.

Jak nie chcesz mieć siwych włosów przedwcześnie to weź oryginał i bez mierzenia będzie ok :D

Awatar użytkownika
mundy1
Posty: 358
Rejestracja: 2012-01-01, 22:19
GG: 0
Moje maszyny: wsk B3, Mz Trophy 250
Lokalizacja: ostrow mazowiecka
Kontaktowanie:

Re: pasowanie sworznia tloka wsk B3 125

Post autor: mundy1 » 2012-02-12, 16:44

Alien, masz może gdzies dane dot koloru i pasowania. Np zielony-wymiar, bialy itp. Bym wtedy wiedzial (jesli bym zakladal oryginala) o ile jest chybiony i czy wogole wymiar pasowania. Np pasowanie bialy kolor sworzeń-zielony tlok.

Generalnie masz racje wagowo, wazyłem na kuchennej wadze do potraw i wyszły roznice ok 1g, wiec nie jest źle (do 2,5 g Salek dopuszcza roznice wagowe przy silnikach wielotlokowych), Skoro waga podobna, a grubości ścianek inne , wiec stop (material)musi byc różny. Czy lepszy czy gorszy wzgledem PRL , może byc i tak i tak...

Tuleje dzis wcisnolem, poszlo bez problemowo wciskaczem ze śruby, czekam tylko na sworzen wtedy spasuje rozwiertakiem to.

1-sworzen po lewej-rzemiosło
2-oryginal (oba używane)

a-regeneracja z PRL
b-uzywana tuleja z PRL
c-prywaciarska uzywana (wyjeta z wału CX)

Obrazek
Obrazek
inne światlo:
Obrazek

Awatar użytkownika
Alien
Posty: 1981
Rejestracja: 2007-03-13, 00:06
GG: 0
Moje maszyny: M21W2 '72, Romet Komar typ 100, Kobuz '82
Lokalizacja: Słomniki/Kraków
Kontaktowanie:

Re: pasowanie sworznia tloka wsk B3 125

Post autor: Alien » 2012-02-12, 23:11

Zmień foty na załącznik zanim Savier Cie oskalpuje :D
Co do selekcji to kolory maja do siebie pasować czyli skojarzenia typu zielony-zielony.

Różnica 1g w wadze jest w granicach błędu pomiarowego, poza tym widać że rowki smarujace są różnej wielkości, to wydaje się być powodem. Generalnie to mosiądz ma charakterystyczny kolor, nie widze tam niczego takiego. Ten z CX to widać że jest jasniejszy, jak każda tulejka z chinoli - co to za stop, nie mam bladego pojęcia :D generalnie to ja dyskwalifikuje tulejki współczesne z kompletów nie z powodu materiału (bo nie wiem jaki jest) tylko ze względu na niedopuszczalne pasowania tzn. stanowczo za luźne, później nie da się z tego nic sensownego zrobić.

Awatar użytkownika
mundy1
Posty: 358
Rejestracja: 2012-01-01, 22:19
GG: 0
Moje maszyny: wsk B3, Mz Trophy 250
Lokalizacja: ostrow mazowiecka
Kontaktowanie:

Re: pasowanie sworznia tloka wsk B3 125

Post autor: mundy1 » 2012-02-13, 00:42

wiem ze kolory z kolorami takimi samymi. Chodzi mi o to, ze gdybym mial oryginala , ale niestety pod kolor pasowania inny niz mam tłok (tlok mam NA zielona kropa) , czy duzo by bylo przecholowane z pasowaniem. Mzoliwe ze ktores kolory nawet oba inne miescily by sie w granicy pasowania...


Kurna gdzie te czasy, w PRL nawet wały mialy kolorek, zielony wal-tłok-sworzen.. I mamy pasowanie i wywazenie git. Rozmarzyłem sie :lol:

Awatar użytkownika
Alien
Posty: 1981
Rejestracja: 2007-03-13, 00:06
GG: 0
Moje maszyny: M21W2 '72, Romet Komar typ 100, Kobuz '82
Lokalizacja: Słomniki/Kraków
Kontaktowanie:

Re: pasowanie sworznia tloka wsk B3 125

Post autor: Alien » 2012-02-13, 00:51

No ja niestety nie wiem jak były układane te pasowania. Bardzo mnie to interesuje, ale nigdzie nie znalazłem informacji na ten temat.

Awatar użytkownika
Karlicek
Posty: 193
Rejestracja: 2010-07-08, 12:53
GG: 7162090
Moje maszyny: M21 W2
M06 B3
Lokalizacja: Gniezno
Kontaktowanie:

Re: pasowanie sworznia tloka wsk B3 125

Post autor: Karlicek » 2012-02-13, 16:04

O to chodzi? Są kolory i wymiary.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ja się z panem zgadzam. Oczywiście, że jest to ukartowana robota określonych kół.

Awatar użytkownika
mundy1
Posty: 358
Rejestracja: 2012-01-01, 22:19
GG: 0
Moje maszyny: wsk B3, Mz Trophy 250
Lokalizacja: ostrow mazowiecka
Kontaktowanie:

Re: pasowanie sworznia tloka wsk B3 125

Post autor: mundy1 » 2012-02-13, 22:27

Dzięki wielkie za tabele :) O to chodzilo ! .

Wiec z tego co widze nie było by tragedii montujac bialy nominalny sworzeń w zielony tłok (selekcja kolor zielony otworu piasty tłoka). Bedzie ciutke przy ciasny, ale watpie aby to znacząco wplynelo na prace ukladu.Najwyzej mozna ciutke spolerowac końcowki sworznia. Patrzac kolorami tam nie ma wielkiego wcisku, przy wartosci granicznej jest wcisk luźny nawet (ta sama średnica otworu, co srednica sworznia) .


Zatanawia mnie jeszcze jedno .

Moje tloki i jeden gorzycki R1 ma zielono-czarna krope , a czarnych niby nie powinno byc :mrgreen:
ooo.jpg
I jeszcze jedna ciekawostka . Jeden jest tam (ten zielono czarny) , to R1 i sam zielony , to nominał. Ważyłem i nominał jest lżejszy wazy 117g, a R1 wazy 123g. I oznaczenia pod spodem są inne (na tym lżejszym 051 8, a na cięższym 051 12).O co tu chodzi :D Oba gorzyckie.
nowe 090.jpg
nowe 091.jpg
PS
edytowalem 8/
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 2012-02-16, 00:31 przez mundy1, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6353
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: pasowanie sworznia tloka wsk B3 125

Post autor: Savier » 2012-02-13, 22:34

Wlepilem tak foty, bo w załczniku sie nie mieszcza , i bym musial siedziec przerabiac je..
A co to konia obchodzi.

Chcesz waść korzystać z naszej wiedzy? No to bystro, raz dwa na załączniki! Ino wartko, bom głodny. A jak głodnym to...

PS. Ściagnij sobie program typu Photoscape, raz dwa zmieniasz rozmiar i mało ważą fotki. Za dwa dni sprawdzam i jak nic się nie zmieni, to zmieniam sam fotki a Tobie przyznaję miejsce w kącie.

Awatar użytkownika
mundy1
Posty: 358
Rejestracja: 2012-01-01, 22:19
GG: 0
Moje maszyny: wsk B3, Mz Trophy 250
Lokalizacja: ostrow mazowiecka
Kontaktowanie:

Re: pasowanie sworznia tloka wsk B3 125

Post autor: mundy1 » 2012-02-16, 00:36

Masz i nie płacz. Tez jestem modem na jednym forum i nidy bym nie ganiał za takie pierdoły , jak fota ma odnosnik do zew serwera ,to nie zamula tematu ani forum, jedyna wada , jest taka ze linki czasami zdychaja. No ale kazdy miał 15 lat i glupie fochy...
Chcesz waść korzystać z naszej wiedzy
Obawiam , sie ze nie tylko ja bym z tego tematu skorzystał jesli pisze na forum publicznym.

DO tematu,
Były z tego co zauważyłem roznej produkcji pierscienie w PRL. Łodzka prima robila oraz chyba poznań w takim szarym papierku zawijali. Ktore lepsze? Jedne są bardziej matowe, a te z primy maja taki kolor jak te prywaciarskie obecne.

Awatar użytkownika
Savier
Administrator
Posty: 6353
Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
GG: 0
Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75
Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
Kontaktowanie:

Re: pasowanie sworznia tloka wsk B3 125

Post autor: Savier » 2012-02-16, 01:01

Widzę, że się nadal nie rozumiemy :P. Poczytaj temat w Propozycje i skargi, tam możesz wyrazić swoją opinię ;).

Johnny
Posty: 634
Rejestracja: 2011-05-26, 17:46
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 B1
WSK 125 B3
WSK 125 B3 Bąk
JAWA TS 350
Lokalizacja: Gliwice
Kontaktowanie:

Re: pasowanie sworznia tloka wsk B3 125

Post autor: Johnny » 2012-02-17, 08:28

A nie można kwestii załączników załatwiać przez PW :?: :!: Kolega jest nowy, próbuje coś wnieść - poważył, pomierzył ... a w nagrodę zje.... :lol: i śmietnik w wątku bo teraz dyskusja o załącznikach będzie się ciągła przez 50 postów :!: Mój jest najlepszym przykładem, że każdy musi od razu coś dopisać od siebie :roll:

Mundy1 - po co polerować końcówki sworznia żeby uzyskać pasowanie :?: Nie lepiej rozwiercić piasty tłoka :?: Tak to się fachowo robi...

Awatar użytkownika
mundy1
Posty: 358
Rejestracja: 2012-01-01, 22:19
GG: 0
Moje maszyny: wsk B3, Mz Trophy 250
Lokalizacja: ostrow mazowiecka
Kontaktowanie:

Re: pasowanie sworznia tloka wsk B3 125

Post autor: mundy1 » 2012-02-26, 22:55

Dzon dokladnie..

Johnny pisze:Nie lepiej rozwiercić piasty tłoka :?: Tak to się fachowo robi...
Nie mam takich maszyn. Mam jednak m.in prasy tokarki. Moge umocowac we wrzeciowo sworzen przepolerowac (tam, chodzi o etki mm), taki delikatny manewr wymiarowy nie spowoduje rozcentrowania , nie trzeba precyzyjnej maszyny. ;-)

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości