Też się właśnie nad tym zastanawiam. Ogółem spłuczki przebiły moją sakwe na piwo przy dudku Osobiście nie zapodałbym czegoś takiego bo wstydz-tomek pisze:A ja mam pytanie następującej treści: Dlaczego obszywać spłuczki? Nie lepiej zainwestować w jakieś przyzwoite sakwy ?
1977 Garbata strażacka czerwień (M06B3) -------piotrBe
Regulamin forum
Zakaz tworzenia nowych wątków.
Zakaz tworzenia nowych wątków.
- Skinder
- Posty: 2221
- Rejestracja: 2007-03-22, 15:49
- Moje maszyny: Perkoz 0001
- Lokalizacja: Lubicz
- Kontaktowanie:
Re: 1977 Garbata strażacka czerwień (M06B3)
- irek
- Posty: 569
- Rejestracja: 2007-01-03, 17:20
- GG: 7348413
- Moje maszyny: Komar, WSK 175
- Lokalizacja: Paszczyna
- Kontaktowanie:
Re: 1977 Garbata strażacka czerwień (M06B3)
Skinder tu ma racje. Jednak z drugiej strony po obszyciu nic nie będzie widac a przecież nikomu nie musi sie chwalić z czego ma sakwy.Skinder pisze:Też się właśnie nad tym zastanawiam. Ogółem spłuczki przebiły moją sakwe na piwo przy dudku Osobiście nie zapodałbym czegoś takiego bo wstyd
Poza tym będą przynajmniej sztywne.
Spawanie TIG Stal zwykła, nierdzewna i aluminium
- piotrBe
- Posty: 492
- Rejestracja: 2012-06-26, 23:01
- GG: 0
- Moje maszyny: ~
`77 B3 Red Garbi
`75 Komar 2350-2
`75 M21W2 059 - Lokalizacja: Radom
- Kontaktowanie:
Re: 1977 Garbata strażacka czerwień (M06B3)
Maykii - z wielką chęcia. Najlepiej by było ustawić sie na jakiś 3dniowy zlot z poczatku czerwca, chociaz cholera nie wiem jak tam moja obrona licencjatu wypadnie i jak sie wsio potoczy. Jak by nie patrzeć do sylwestra jeszcze troche, a gdzie wiosna i sezon...
Chomik - docelowego sciagacza nie mam, hmm i mnie oświeciło - coś sklece ze ściągacza magneta i miedzianego drutu (obwinac zębatke i przez dziurki małych śrubek przewinąc). Oby puściło. Dzieki za inspiracje...
Rafalgb - tak jak pisze Bartek582. Na te zabezpieczenia wg mnie nie ma zasady. Po jakims czasie spasowany w tłoku sworzeń odstaje luzów i pływa w lewo i prawo pukając i wycierając zabezpieczenie które staje sie cieńsze i pewnie tez gniazdo zabezpieczenia sie powiększa od stukania i wypada Zanim zaczne to składać poszukam jeszcze innego rozwiązania z zabezpieczeniem ale wątbie by istniało trwalsze rozwiązanie... Chyba że jakiś pomysł...
Z-Tomku - tłok mi w jaki kolwiek sposób nie spuchł. Usterka może z przyczyn jakie opisałem akapit wyżej.
Skinder, Irku oraz Tomku - spłuczki a sakwy. Róznica w tych drugich dla mnie jest taka, że w deszcz to mi przesiąknie.Druga sprawa to cena sakw - komplet 200 w górę + własne mocowania które nie dadza takiej sztywności jak same już w sobie plastikowe fabrycznie nie używane pojemniki na wodę.
Cenz pojemników 95zł z przesyłką i eko-skóry 28zł (26zł/mb rolka 150cm szer) + jak bede musiał kupić jakieś płaskowniki to wydam z 20 zł.
Kolejną kwestią jest to iż z tym jeździć w dzień dzień nie będe, dlatego też musze zrobić szybke ich zakładanie i zdejmowanie w zależności od zapotrzebowania oraz estetyczne uchwyty jak zdejme kufry. Głównie to ma być na kilkudniowe lub dłuższe wyjazdy.
Owszem! mogłem też zrobić wszystko od zera tak jak to mają w typowych duuuużych turystykach - aluminiowe kątowniki, z blachy ryflowanej scianki, nitownica i jazda. Tylko ile by mnie to wyniosło i jak by to wyglądało- taki srebrny, ciężki klocek.Odzieje to w czarna eko-skóre, doczepie fajne zapięciia wieczka i zrobie jakieś nity jak mam na kanapie i będzie się komponować.
Tak serio jak bym nie napisał, że to spłuczki tylko bym pokazał gotowy produkt zamontowany na moto, to złapalibyście się tak samo jak ja się złapałem przy MZ Tramp czy tam Throphy z kuframi w kolorze motocykla czyli niebieski z jakimiś wzmocnieniami, naklejkamii itp itd. Dopiero jak zdradził z czego zrobił kufry to nie wierzyłem
Poszukam zdjęcia i wkleje może będzie to widać, serio nikt by nie powiedzał ze to spłuczki.
Pewnie teraz bede mr. Spłuczka
czas spać....
Chomik - docelowego sciagacza nie mam, hmm i mnie oświeciło - coś sklece ze ściągacza magneta i miedzianego drutu (obwinac zębatke i przez dziurki małych śrubek przewinąc). Oby puściło. Dzieki za inspiracje...
Rafalgb - tak jak pisze Bartek582. Na te zabezpieczenia wg mnie nie ma zasady. Po jakims czasie spasowany w tłoku sworzeń odstaje luzów i pływa w lewo i prawo pukając i wycierając zabezpieczenie które staje sie cieńsze i pewnie tez gniazdo zabezpieczenia sie powiększa od stukania i wypada Zanim zaczne to składać poszukam jeszcze innego rozwiązania z zabezpieczeniem ale wątbie by istniało trwalsze rozwiązanie... Chyba że jakiś pomysł...
Z-Tomku - tłok mi w jaki kolwiek sposób nie spuchł. Usterka może z przyczyn jakie opisałem akapit wyżej.
Skinder, Irku oraz Tomku - spłuczki a sakwy. Róznica w tych drugich dla mnie jest taka, że w deszcz to mi przesiąknie.Druga sprawa to cena sakw - komplet 200 w górę + własne mocowania które nie dadza takiej sztywności jak same już w sobie plastikowe fabrycznie nie używane pojemniki na wodę.
Cenz pojemników 95zł z przesyłką i eko-skóry 28zł (26zł/mb rolka 150cm szer) + jak bede musiał kupić jakieś płaskowniki to wydam z 20 zł.
Kolejną kwestią jest to iż z tym jeździć w dzień dzień nie będe, dlatego też musze zrobić szybke ich zakładanie i zdejmowanie w zależności od zapotrzebowania oraz estetyczne uchwyty jak zdejme kufry. Głównie to ma być na kilkudniowe lub dłuższe wyjazdy.
Owszem! mogłem też zrobić wszystko od zera tak jak to mają w typowych duuuużych turystykach - aluminiowe kątowniki, z blachy ryflowanej scianki, nitownica i jazda. Tylko ile by mnie to wyniosło i jak by to wyglądało- taki srebrny, ciężki klocek.Odzieje to w czarna eko-skóre, doczepie fajne zapięciia wieczka i zrobie jakieś nity jak mam na kanapie i będzie się komponować.
Tak serio jak bym nie napisał, że to spłuczki tylko bym pokazał gotowy produkt zamontowany na moto, to złapalibyście się tak samo jak ja się złapałem przy MZ Tramp czy tam Throphy z kuframi w kolorze motocykla czyli niebieski z jakimiś wzmocnieniami, naklejkamii itp itd. Dopiero jak zdradził z czego zrobił kufry to nie wierzyłem
Poszukam zdjęcia i wkleje może będzie to widać, serio nikt by nie powiedzał ze to spłuczki.
Pewnie teraz bede mr. Spłuczka
czas spać....
-
- Posty: 695
- Rejestracja: 2008-07-29, 19:16
- Moje maszyny: WSK M06 64
WSK M21W2 - Lokalizacja: Sieradz
- Kontaktowanie:
Re: 1977 Garbata strażacka czerwień (M06B3)
Każdy robi motor pod swoje potrzeby, możliwości finansowe i swoje wizje Czekam na efekt końcowy z tymi kuframi i życzę wytrwałości
- piotrBe
- Posty: 492
- Rejestracja: 2012-06-26, 23:01
- GG: 0
- Moje maszyny: ~
`77 B3 Red Garbi
`75 Komar 2350-2
`75 M21W2 059 - Lokalizacja: Radom
- Kontaktowanie:
Re: 1977 Garbata strażacka czerwień (M06B3)
Jak obiecałem!Troche mi zeszło z odnalezieniem zdjęć tej MZ z kuframi zrobionymi ze spłuczek ale się udało.
Zamazałem numery rej. żeby nie było problemów.
Zdjęcia wrzuciłem na żabę by była lepsza ich jakość.
Trochę o motocyklu i właścicielu.
Były wojskowy, ok 60lat Ryszard, podobno posiada M10 z koszem i M07...
Z tego co pamiętam motocykl ma rozwiercony cylinder i wsadzony tłok od poloneza!! dodatkowo posiada gps, CB-radio, radio fm, podgrzewane obydwie kanapy oraz manetki, auto - alarm z czujką drgań, wszelakiego rodzaju sygnały dźwiękowe i stroboskopy Lusterka od jelcza, a kiedyś z tyłu była prostokątna czerwona lampa od jelcza ale teraz jest oryginał.
na deser!
Miałem przyjemność zatrzymać właściciela na pogawędkę, motocykl na żółtej tablicy ***zajeb*** zrobiony
Prace ciut ruszyły w przód. Ostatnio przyszły zamówione led`y, dziś miałem wolne na studiach to polutowałem dwie bobmki. Zrobie całość instalacji to pokaże na podłodze jak świeci
//Edit bo zapomiałem zmienić opcji automatycznego zmniejszana zdjęć przy uploadzie
//////edit 24 październik.
wygrana walka z małą zębatką od strony sprzęgła na wale!! hura
ściągacz do łożysk! ***zajeb*** sprawa, koszt ok 20zł
lekko trzeba było go podrasować (pod czerwonymi liniami trzeba było spiłować) by wszedł między karter a zęby zębatki...
Moc stożka jednak nie podołała wytworowi małych chińskich rączek
Teraz już ze spokojem mogę zająć się silnikiem i resztą rzeczy jakie trzeba ogarnąć.
////////////////// edit 29 pażdziernik
27 października - wyczyściłem silnik z oleju, z resztek uszczelek itp. Powyjmowałem łożyska i simmery. Zdemontowałem tłok po armagedonie. W sumie wszystko gotowe by składać do kupy...
29 październik
Przerywacz pod Led gotowy
Zdjęcie zanim zamknąłem go w puszce, uprzednio rozmontowanego uszkodzonego przerywacza 6V 2x42W z epoki. Płytkę zrobiłem z pudełka na CD. Dziurki w plastiku robiłem nagrzaną agrawką nad świeczką Zaślepka i podłączenia na wsuwki były z przerywacza. Wewnętrzny dawny układ eksmitowałem.
Bombki naładowane 20led każda z 4 sztuk, wsio działa. Teraz zostaje mi wykonanie obudowy/mocowania przełącznika przy kierownicy (z lewej strony, będzie zabawa by było estetycznie ) i zrobić wiązkę.
Od jutra wolne na uczelni więc trzeba milion pincet dwa dziewiencet wygotować nowy tłok . Niestety to CX R5 ale już na forum było pisane, że "Kup dobry tłok" przechodzi do historii.
PS: tak edytuje ciekawe czy ktoś zagląda
Zamazałem numery rej. żeby nie było problemów.
Zdjęcia wrzuciłem na żabę by była lepsza ich jakość.
Trochę o motocyklu i właścicielu.
Były wojskowy, ok 60lat Ryszard, podobno posiada M10 z koszem i M07...
Z tego co pamiętam motocykl ma rozwiercony cylinder i wsadzony tłok od poloneza!! dodatkowo posiada gps, CB-radio, radio fm, podgrzewane obydwie kanapy oraz manetki, auto - alarm z czujką drgań, wszelakiego rodzaju sygnały dźwiękowe i stroboskopy Lusterka od jelcza, a kiedyś z tyłu była prostokątna czerwona lampa od jelcza ale teraz jest oryginał.
na deser!
Miałem przyjemność zatrzymać właściciela na pogawędkę, motocykl na żółtej tablicy ***zajeb*** zrobiony
Prace ciut ruszyły w przód. Ostatnio przyszły zamówione led`y, dziś miałem wolne na studiach to polutowałem dwie bobmki. Zrobie całość instalacji to pokaże na podłodze jak świeci
//Edit bo zapomiałem zmienić opcji automatycznego zmniejszana zdjęć przy uploadzie
//////edit 24 październik.
wygrana walka z małą zębatką od strony sprzęgła na wale!! hura
ściągacz do łożysk! ***zajeb*** sprawa, koszt ok 20zł
lekko trzeba było go podrasować (pod czerwonymi liniami trzeba było spiłować) by wszedł między karter a zęby zębatki...
Moc stożka jednak nie podołała wytworowi małych chińskich rączek
Teraz już ze spokojem mogę zająć się silnikiem i resztą rzeczy jakie trzeba ogarnąć.
////////////////// edit 29 pażdziernik
27 października - wyczyściłem silnik z oleju, z resztek uszczelek itp. Powyjmowałem łożyska i simmery. Zdemontowałem tłok po armagedonie. W sumie wszystko gotowe by składać do kupy...
29 październik
Przerywacz pod Led gotowy
Zdjęcie zanim zamknąłem go w puszce, uprzednio rozmontowanego uszkodzonego przerywacza 6V 2x42W z epoki. Płytkę zrobiłem z pudełka na CD. Dziurki w plastiku robiłem nagrzaną agrawką nad świeczką Zaślepka i podłączenia na wsuwki były z przerywacza. Wewnętrzny dawny układ eksmitowałem.
Bombki naładowane 20led każda z 4 sztuk, wsio działa. Teraz zostaje mi wykonanie obudowy/mocowania przełącznika przy kierownicy (z lewej strony, będzie zabawa by było estetycznie ) i zrobić wiązkę.
Od jutra wolne na uczelni więc trzeba milion pincet dwa dziewiencet wygotować nowy tłok . Niestety to CX R5 ale już na forum było pisane, że "Kup dobry tłok" przechodzi do historii.
PS: tak edytuje ciekawe czy ktoś zagląda
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 2012-12-03, 22:11 przez piotrBe, łącznie zmieniany 1 raz.
- Kondziu
- Posty: 328
- Rejestracja: 2012-03-30, 16:16
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M06-B3 125(1982)
WSK M06-B3(1979)
WSK M06-B3(1984) - Lokalizacja: Kalisz
- Kontaktowanie:
Re: 1977 Garbata strażacka czerwień (M06B3)
zapodaj jakiś filmik jak działają te migacze
"Nie ma Boga jest motór"
- piotrBe
- Posty: 492
- Rejestracja: 2012-06-26, 23:01
- GG: 0
- Moje maszyny: ~
`77 B3 Red Garbi
`75 Komar 2350-2
`75 M21W2 059 - Lokalizacja: Radom
- Kontaktowanie:
Re: 1977 Garbata strażacka czerwień (M06B3)
Kondziu pisze:zapodaj jakiś filmik jak działają te migacze
Miałem wolną chwile to skleciłem takie coś na pokaz.
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=iR18nzldsac[/youtube]
Przerywacz jest przerobiony - fota jest wyżej co w nim siedzi i opis.
Przełącznik dorwałem nowy wueskowy teraz muszę go zgrabnie umocować pod przełącznikiem świateł.
Obecnie przydało by się poskręcać silnik do kupy. Tłok już na korbie i reszta szpargałów skompletowana...
Przydało by się pogadać z ciocią o obszycie kufrów
Wymyślić mocowanie - podpatrzyłem u Ironbird`a
Jeszcze przednie zawieszenie zostaje omg
- Kondziu
- Posty: 328
- Rejestracja: 2012-03-30, 16:16
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M06-B3 125(1982)
WSK M06-B3(1979)
WSK M06-B3(1984) - Lokalizacja: Kalisz
- Kontaktowanie:
Re: 1977 Garbata strażacka czerwień (M06B3)
przełącznik załóz tak jak w 175. Tylko że musiał byś mieć ten uchwyt od migaczy
"Nie ma Boga jest motór"
- bartek582
- Posty: 278
- Rejestracja: 2012-01-29, 22:35
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 175 m21w2
- Lokalizacja: Barczewo
- Kontaktowanie:
Re: 1977 Garbata strażacka czerwień (M06B3)
Piotr przyłap klejem ne555 co by z podstawki nie wypadło. Wysłałem PW do ciebie.
- piotrBe
- Posty: 492
- Rejestracja: 2012-06-26, 23:01
- GG: 0
- Moje maszyny: ~
`77 B3 Red Garbi
`75 Komar 2350-2
`75 M21W2 059 - Lokalizacja: Radom
- Kontaktowanie:
Re: 1977 Garbata strażacka czerwień (M06B3)
z chęcią bym tam go zmontował ale brak uchwytu. Wcześniej jak były kierunki miałem przełącznik z prawej strony (zdjęcia są wcześniej) i nie było to wygodnym rozwiązaniem, dlatego będzie pod przełącznikiem świateł. Zawsze jak coś kombinuje przy motorze to tak by później wrócić do jego stanu pierwotnego, więc jak dorwę prawą obejmę z nadlewką na przełącznik to może i tam go zamontuje.Kondziu pisze:przełącznik załóz tak jak w 175. Tylko że musiał byś mieć ten uchwyt od migaczy
Chcesz też zrobić taki przerywacz i kierunki?
Dzięki za podpowiedź. Masz wyczerpujący pwbartek582 pisze:Piotr przyłap klejem ne555 co by z podstawki nie wypadło. Wysłałem PW do ciebie.
- Kondziu
- Posty: 328
- Rejestracja: 2012-03-30, 16:16
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M06-B3 125(1982)
WSK M06-B3(1979)
WSK M06-B3(1984) - Lokalizacja: Kalisz
- Kontaktowanie:
Re: 1977 Garbata strażacka czerwień (M06B3)
Właśnie myślę nad takimi kierunkami i bardzo podobają mi się twoje rozwiązania tego problemu w 125z chęcią bym tam go zmontował ale brak uchwytu. Wcześniej jak były kierunki miałem przełącznik z prawej strony (zdjęcia są wcześniej) i nie było to wygodnym rozwiązaniem, dlatego będzie pod przełącznikiem świateł. Zawsze jak coś kombinuje przy motorze to tak by później wrócić do jego stanu pierwotnego, więc jak dorwę prawą obejmę z nadlewką na przełącznik to może i tam go zamontuje.
Chcesz też zrobić taki przerywacz i kierunki?
"Nie ma Boga jest motór"
- bartek582
- Posty: 278
- Rejestracja: 2012-01-29, 22:35
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 175 m21w2
- Lokalizacja: Barczewo
- Kontaktowanie:
Re: 1977 Garbata strażacka czerwień (M06B3)
Płytka się trawi wstawię foto jak będzie gotowa.Planuję na płytce zrobić kierunki i tylną lampę,zobaczymy jak to wyjdzie.piotrBe pisze:Chcesz też zrobić taki przerywacz i kierunki?
- Muciek
- Posty: 1466
- Rejestracja: 2010-08-22, 23:28
- Moje maszyny: Yamahy RD250 75 76 78
- Lokalizacja: Radziechowa
- Kontaktowanie:
Re: 1977 Garbata strażacka czerwień (M06B3)
Pokaż jak one świecą w dzień
- Kondziu
- Posty: 328
- Rejestracja: 2012-03-30, 16:16
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M06-B3 125(1982)
WSK M06-B3(1979)
WSK M06-B3(1984) - Lokalizacja: Kalisz
- Kontaktowanie:
Re: 1977 Garbata strażacka czerwień (M06B3)
"Nie ma Boga jest motór"
- piotrBe
- Posty: 492
- Rejestracja: 2012-06-26, 23:01
- GG: 0
- Moje maszyny: ~
`77 B3 Red Garbi
`75 Komar 2350-2
`75 M21W2 059 - Lokalizacja: Radom
- Kontaktowanie:
Re: 1977 Garbata strażacka czerwień (M06B3)
Wszystko zależy od tego jakie są użyte diody, im mocniejsze tym bardziej będzie widać - ja kupiłem najjaśniejsze jakie miał. Teraz nie mam możliwości sprawdzenia tego na dworze, bo wiadomo jak jest za oknem, więc je będzie bardzo dobrze widać. Lampka nie wystarczy jak na razie?Muciek pisze:Pokaż jak one świecą w dzień
W pełnym słońcu to już inna sprawa. Ja czasem w samochodach nie widziałem gdy migał, jak dobrze słońce zaświeciło pod odpowiednim kątem albo oślepiało Po prostu trzeba uważać i tyle. Jazda w mieście to nie przelewki jeśli cokolwiek o tym wiesz....
Kierunki głównie mają robić swoją robotę w nocy! oraz ronda. Teraz padnie pytanie po co robić skoro tylko na noc... Moja wystawiona ręka w czarnej kurtce i rękawicy do skrętu nie jest widziana przez innego kierowcę ;]
Kondziu dzięki za link lecz teraz kasa na co inne idzie...
- bartek582
- Posty: 278
- Rejestracja: 2012-01-29, 22:35
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 175 m21w2
- Lokalizacja: Barczewo
- Kontaktowanie:
Re: 1977 Garbata strażacka czerwień (M06B3)
Piotr jak możesz to spróbuj między diody a klosz dać odblask biały (samo szkiełko) po prostu przepuść przez niego światło diody powinno to zwiększyć ,,widziałnoś'' w dzień.
Re: 1977 Garbata strażacka czerwień (M06B3)
Logo na baku w nie orginalnym miejscu, tylni bagaznik "druszlak na talerze" nie pochromowany, brak oryginalnego malowania. Jednak wstydu nie ma.Ogólnie efekt prac średni. Pozdrawiam
- sopi220
- Posty: 272
- Rejestracja: 2010-02-16, 23:43
- GG: 0
- Moje maszyny: wsk...i jescze troszkę
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontaktowanie:
Re: 1977 Garbata strażacka czerwień (M06B3)
piotrBe dalej masz w wsk tę oponę z przodu?jeżeli tak to radzę ci ją zmienić na jakąś współczesną.ta"kartoflówa"nie nadaje się do jazdy po drodze,zwłaszcza po mokrym asfalcie.
- piotrBe
- Posty: 492
- Rejestracja: 2012-06-26, 23:01
- GG: 0
- Moje maszyny: ~
`77 B3 Red Garbi
`75 Komar 2350-2
`75 M21W2 059 - Lokalizacja: Radom
- Kontaktowanie:
Re: 1977 Garbata strażacka czerwień (M06B3)
Trudno ważne by mi się podobałoVeteran pisze:Logo na baku w nie orginalnym miejscu, tylni bagaznik "druszlak na talerze" nie pochromowany, brak oryginalnego malowania. Jednak wstydu nie ma.Ogólnie efekt prac średni. Pozdrawiam
Sam coś pokaż to z chęcią skomentuje i będę specjalnie szukał jakiś niedociągnięć i fuszerki tak jak to innym wyrzucasz! O sobie to nawet "ni me ni be" w powitalni
pff logo nie w tym miejscu, żeby takie były problemy w życiu ...
Dla Twojej wiadomości motocykl w 2008 odświeżony, w domowych warunkach w dodatku w małej piwnicy. Wtedy jak najlepiej umiałem to zrobiłem razem z pomocą ojca(malowanie) i starą książką, teraz na pewno by poszła w piach itp itd ALE SAM WIESZ LEPIEJ... teraz już tak pięknie nie wygląda bo się jeździ! A stać na pewno nie będzie...
Jak byś przeczytał od deski do deski to byś co nieco wiedział co i jak w przyszłości będzie...
Miała wrócić w czerń, ale przy całkowitej renowacji koloru już nie zmienię, czerwony najszybszy
Tak wiem wiem, pisałem wcześniej o planach a w nich mitas`y na wiosnę lub cos ciekawszego jak się trafi. Stomile zostaną na pamiątkę i będą wisieć na ścianie...sopi220 pisze:piotrBe dalej masz w wsk tę oponę z przodu?jeżeli tak to radzę ci ją zmienić na jakąś współczesną.ta"kartoflówa"nie nadaje się do jazdy po drodze,zwłaszcza po mokrym asfalcie.
- piotrBe
- Posty: 492
- Rejestracja: 2012-06-26, 23:01
- GG: 0
- Moje maszyny: ~
`77 B3 Red Garbi
`75 Komar 2350-2
`75 M21W2 059 - Lokalizacja: Radom
- Kontaktowanie:
Re: 1977 Garbata strażacka czerwień (M06B3) -------piotrBe
Dzisiaj może nie wiele ale zawsze już na plus
Odwiedził mnie Bear w trakcie jak przykręcałem silnik w ramie...
-odpalamy?
- to próbuj
no to montaż nieczyszczonego gaźnika bak i manetka gazu.
Pierwszy po remoncie na parę sekund odpał bez wydechu na paliwie z września. Zagadała po jakoś 6 strzale musiała zassać, suchy silnik itp.
Bear pojechał to zostałem na dole, złożyłem sobie wydech, a później glancowałem autosol`em klamki, szklanki, kierownice...
Nie no ku**a... rura założona no to nie przepale silnika na chwile
Złapałem imadło, szmatkę i wkręciłem w nie telefon - ***zajeb*** statyw no i efekt taki...
silnik zimny, pewnie jeszcze została ropa z montażu oraz parę razy psikałem w gar jak leżakował od połowy grudnia.. Zalałem gaźnik(wrześniowe paliwo), wsadziłem gwoździa w stacyjkę, bo posiałem kluczyk co miałem schowany na dole i ....
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=TbggSjZZ ... e=youtu.be[/youtube]
Pozdro dla CDI
ps: odpaliłem na tak krótko, bo to pomieszczenie w piwnicy, niby okno otwarte było ale zapach za jakim tęskniłem roznosi się na całą klatkę i sąsiadki ujadają
teraz dalej trzeba pogonić to co trzeba i docierać
Pozdro dla zmyngut bo się martwił że jeszcze serducho nie odpalone
Odwiedził mnie Bear w trakcie jak przykręcałem silnik w ramie...
-odpalamy?
- to próbuj
no to montaż nieczyszczonego gaźnika bak i manetka gazu.
Pierwszy po remoncie na parę sekund odpał bez wydechu na paliwie z września. Zagadała po jakoś 6 strzale musiała zassać, suchy silnik itp.
Bear pojechał to zostałem na dole, złożyłem sobie wydech, a później glancowałem autosol`em klamki, szklanki, kierownice...
Nie no ku**a... rura założona no to nie przepale silnika na chwile
Złapałem imadło, szmatkę i wkręciłem w nie telefon - ***zajeb*** statyw no i efekt taki...
silnik zimny, pewnie jeszcze została ropa z montażu oraz parę razy psikałem w gar jak leżakował od połowy grudnia.. Zalałem gaźnik(wrześniowe paliwo), wsadziłem gwoździa w stacyjkę, bo posiałem kluczyk co miałem schowany na dole i ....
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=TbggSjZZ ... e=youtu.be[/youtube]
Pozdro dla CDI
ps: odpaliłem na tak krótko, bo to pomieszczenie w piwnicy, niby okno otwarte było ale zapach za jakim tęskniłem roznosi się na całą klatkę i sąsiadki ujadają
teraz dalej trzeba pogonić to co trzeba i docierać
Pozdro dla zmyngut bo się martwił że jeszcze serducho nie odpalone
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 44 gości