Amortyzator tylny B3 - rozkręcenie, klucz - pomocy

Odpowiedz
oggie
Posty: 17
Rejestracja: 2011-07-15, 09:51
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125, 1974
Lokalizacja: Wielkopolska
Kontaktowanie:

Amortyzator tylny B3 - rozkręcenie, klucz - pomocy

Post autor: oggie » 2011-08-01, 20:36

Witajcie,
tematów było już całe mnóstwo na ten temat.
Mam do wymiany olej w amortyzatorze (wersja z zakrytą sprężyną). Amortyzator nie ma wycieków, ale wydaje mi się, że olej warto w nim zmienić (olej od nowości). I tak - większości z Was udało się odkręcić pierścień amortyzatora (ten od góry) przy pomocy klucza od "boszki"...
No więc - usiłowałem użyć tego klucza - i aktualnie szukam nowego (klucza oczywiście). Ułamałem ząb klucza, pierścień amortyzatora za to ani drgnął.
Czy ktoś z was ma może schemat narzędzia do rozkręcenia tego amora (wiem, że z natury amortyzatory te powinny po prostu zostać wymienione, ale obawiam się, że lepszych niż mam na pewno nie znajdę ;) )? Albo chociaż nazwę handlową, bo znana mi "klucz ząbkowy" nie występuje na allegro ;) Wszelkie porady jak się do rozkręcenia inaczej zabrać (nie niszcząc amora) też wskazane.

Pozdrawiam,
Piotr

Johnny
Posty: 634
Rejestracja: 2011-05-26, 17:46
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125 B1
WSK 125 B3
WSK 125 B3 Bąk
JAWA TS 350
Lokalizacja: Gliwice
Kontaktowanie:

Re: Amortyzator tylny B3 - rozkręcenie, klucz - pomocy

Post autor: Johnny » 2011-08-01, 20:39

Hmmm co do klucza to nie wiem czy można go kupić oddzielnie ....

Nakrętka amora może być zaklepana. Konkretnie może być zaklepana tuleja amortyzatora, w którą wkręcany jest korek nad nim. Zobacz dokładnie :shock:

oggie
Posty: 17
Rejestracja: 2011-07-15, 09:51
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125, 1974
Lokalizacja: Wielkopolska
Kontaktowanie:

Re: Amortyzator tylny B3 - rozkręcenie, klucz - pomocy

Post autor: oggie » 2011-08-01, 20:55

Jest widoczne zbicie krawędzi między pierścieniem a cylindrem amortyzatora w jednym miejscu, ale wydaje mi się, że odpowiedni klucz załatwiłby sprawę - zbite jest tak jakby punktakiem na ok 1,5 - 2 mm.

Lukas
Posty: 79
Rejestracja: 2011-05-15, 21:24
GG: 28788170
Moje maszyny: WSK 125 80'
Lokalizacja: Cegielnia
Kontaktowanie:

Re: Amortyzator tylny B3 - rozkręcenie, klucz - pomocy

Post autor: Lukas » 2011-08-02, 17:37

Dobry śrubokręt płaski albo przecinak + młotek i musi pójść;)
Jeżdżę wueską po szosach i czuje ten wiatr we włosach ^ ^

Shadow
Posty: 1
Rejestracja: 2011-07-29, 22:15
GG: 0
Moje maszyny: M06 B3 Garbuska
Romet Ogar
Lokalizacja: Żagań
Kontaktowanie:

Re: Amortyzator tylny B3 - rozkręcenie, klucz - pomocy

Post autor: Shadow » 2011-08-02, 21:27

Też się będę musiał z tym uporać.

Awatar użytkownika
wujcio
Posty: 1764
Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
GG: 0
Lokalizacja: okolice Krakowa
Kontaktowanie:

Re: Amortyzator tylny B3 - rozkręcenie, klucz - pomocy

Post autor: wujcio » 2011-08-02, 23:23

szukasz igiełek z łożyska o odpowiedniej średnicy (5 albo 4 mm nie pamiętam dokładnie)
bierzesz kawałek płaskownika na końcu odrysowujesz kształt klucza (jaki masz do szlifierki -tak żeby Ci minęło tylko lagę) punktujesz 2 miejsca gdzie będą dziurki pod kołeczki tak aby pasowało do amora wiercisz i wbijasz te igiełki taki klucz jest nie do zajechania.
Najlepiej dosyć grubą blaszkę wziąć np nie wiem 5 mm to chyba minimum.

Te klucze od szlifierki kątowej można od razu wyrzucić do śmieci.

oggie
Posty: 17
Rejestracja: 2011-07-15, 09:51
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125, 1974
Lokalizacja: Wielkopolska
Kontaktowanie:

Re: Amortyzator tylny B3 - rozkręcenie, klucz - pomocy

Post autor: oggie » 2011-08-03, 21:38

Panowie - poszło malutkim przecinaczkiem. Po przejściu zakucia na pierścieniu można było dalej już spokojnie owym kluczem od kątówki kręcić (chyba, że lepszy klucz udało mi się kupić...). Amortyzator owinąłem szmatką do okoła, po czym umieściłem w imadle - kilka delikatnych uderzeń w przecinak i pierścień drgnął.
Oleju w jednym amorku było ok 20 ml, w drugim ok 35 ml. W obydwóch przypadkach olej (a raczej to, co po nim zostało) miały konsystencję kawy z mlekiem. W obydwa amortyzatory wlałem po 60 ml Hipolu, wymyłem całość benzyną, wymieniłem górne uszczelniacze i zakręciłem (pasuje uszczelniacz od węża hydraulicznego "balociarki" - maszynerii ciężkiego kalibru do zwijania słomy z pola ;) - udało mi się kupić w sklepie z częściami rolniczymi). Niestety mimo wymiany uszczelniacza jeden amortyzator puszcza olej górą.
Co ciekawe - jeden z amortyzatorów musiał być już wcześniej wymieniany. W jednym na dole tłoczka były 3 otworki, bez sitka. W drugim amortyzatorze - na samym dole tłoczka znajduje się sitko zamiast otworków. Obydwa amortyzatory mają oznaczenia "Krosno", stąd albo tak montowano na linii, albo jeden z nich nie jest "z pierwszego montażu".
Zastanawia mnie tylko co zrobić z tym wyciekiem oleju. Nie jest on duży - widać, że na części, która wychodzi z amortyzatora po wbiciu i wyciągnięciu są ślady świeżego oleju. Nie czuć żadnego luzu, stąd nie wiem skąd ten wyciek.
Poniżej zdjęcia z rozkręcania. Zdjęcie pozostałości oleju wrzucę jak tylko uda mi się uruchomić telefon ;)

Panowie - dziękuję za podpowiedzi!
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Alien
Posty: 1981
Rejestracja: 2007-03-13, 00:06
GG: 0
Moje maszyny: M21W2 '72, Romet Komar typ 100, Kobuz '82
Lokalizacja: Słomniki/Kraków
Kontaktowanie:

Re: Amortyzator tylny B3 - rozkręcenie, klucz - pomocy

Post autor: Alien » 2011-08-03, 23:32

Pierwsza kwestia to wlałeś za mało oleju - tam wchodzi dokładnie 90ccm. Jeśli interesuje Cie jak powinno wszystko wyglądać w środku to zajrzyj do tematu z moim motocyklem - tam jest link do zdjęć na Picassie, album 'Suspension'.

hckosmo
Posty: 29
Rejestracja: 2012-10-18, 10:23
GG: 0
Moje maszyny: WSK M06B1-125
AWO 425 T
BMW R60-6
Lokalizacja: Nowy Tomyśl
Kontaktowanie:

Re: Amortyzator tylny B3 - rozkręcenie, klucz - pomocy

Post autor: hckosmo » 2012-10-22, 12:28

Lukas pisze:Dobry śrubokręt płaski albo przecinak + młotek i musi pójść;)
Ruski klucz zazwyczaj jest najbardziej skuteczny, najprostszy oraz najtańszy. Lecz trzeba się liczyć z uszkodzeniem cześci.

Wiem że temat jest już wiekowy ale dla potomnych zamieszczam nazwy kluczy, gdyby komuś nie chciało się wykonywać, wg instrukcji kolegi wujcia
klucze.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość