Najładniejsze zabytkowe motocykle(nie licząc WSK)

czyli rozmowy o wszystkim
Awatar użytkownika
Pietrusek
Posty: 112
Rejestracja: 2007-01-11, 17:20
GG: 0
Lokalizacja: Łowicz
Kontaktowanie:

Post autor: Pietrusek » 2007-12-03, 17:30

O Jawie czytałem i Junak w porównaniu do niej to niezawodny motocykl co do pradnicy to istnieje zakład perfekcyjnie rematujacy pradnice na ////junaku Pomorskim przeprowadzany był test lano do srodka olej,wode czyli rzeczy które moga sie przedostawac do junakowej studni,co do iskrownika to umiejscowienie jest troche problematyczne ale dobre uszczelnienie i namagnesowany wirnik oraz normalne łozyska i po kłopocie.Ma on pewne wady ale nie takie przez które jest on ciagle unieruchomiony.
...rób albo nie,nigdy nie próbuj robić...

Awatar użytkownika
SD455
Posty: 18
Rejestracja: 2007-02-11, 14:54
GG: 0
Lokalizacja: Mysłowice
Kontaktowanie:

Post autor: SD455 » 2007-12-06, 13:36

Mnie natomiast bardzo podoba się Panonia de Luxe TLB. Niestety model ten w Polsce jest chyba niespotykany (z tego co czytałem szło to na eksport do Niemiec). Zwłaszcza pięknie prezentuje się z wózkiem bocznym "Duna". Minusami tego jednośladu są napewno: trudny do wyregulowania gaźnik i wysokie spalanie :-( .Wielkim dla mnie atutem zapłon bateryjny.
Oto kilka fotek prezentujących taki właśnie egzemplarz:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Z motocykli z wyższej półki najbardziej podoba mi się Indian Chief z lat 1945-1953:
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Maciek
Posty: 561
Rejestracja: 2007-01-15, 21:00
GG: 8665055
Moje maszyny: Dudek Sport
Kobuz
Kos
M06B3
WFM, SHL, Komarki ,itd
Lokalizacja: Łowicz
Kontaktowanie:

Post autor: Maciek » 2007-12-06, 15:11

Co do tej Pannoni to z tego co wiem są dwie w tym jedna w moim mieście w dobrych rękach a druga była ostatnio na allegro troche zaniedbana coś mi sie kojarzy że do Polski przyszło okolo 50 sztuk tych motocykli

Awatar użytkownika
KLINAR
Posty: 129
Rejestracja: 2007-06-10, 10:54
GG: 0
Lokalizacja: STG
Kontaktowanie:

Post autor: KLINAR » 2007-12-17, 10:41

Moj znajomy zamienił taka panonie za.... telefon komorkowy :roll: Tyle że ona miała magnetop, nie zapłon bateryjny, jednak silnik sprawował sie idealnie, katował ja przed dobre 2 lata :-x a ona dalej działała

EDIT:

Chodzi mi o Panonie TLF 250, wizualnie wygladała troche inaczej, jednak mechanicznie mysle ze tak samo

WSK 125 MO6B3

Post autor: WSK 125 MO6B3 » 2007-12-17, 16:03

mój wujek ma pannonie TLF 250, lecz leży od ładnych kilku czy kilkunastu lat w częściach, wszystko ładnie na nowo pomalowane, brakuje mu tylko cylindra bo dał do szlifu dawno temu i nie odebrał.z tego co wiem to wał mu sie skrzywił, lecz gdy jeździł na niej jeszcze jego ojciec.osobiście widziałem bardzo dużo części jego Pannoni,ładnie odmalowana, tylko zakurzyło sie już z tego stania :P. SD455 to ile Pannonia pali ? 50 sztuk,myślałem że o wiele wiecej :zdziwko:

Awatar użytkownika
Wojtek
Posty: 960
Rejestracja: 2007-01-12, 18:22
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Post autor: Wojtek » 2007-12-17, 20:18

Pannonia to całkiem wdzięczny motocykl. Miałem okazję trochę nim pojeździć. Jego spalanie jest mitologiczne. Jedni święcie wierzą że tak musi być a inni sobie z tym poradzili. Pewne jest to że można je ograniczyć do akceptowalnego poziomu. Wielu użytkowników faktycznie zmienia gaźnik.

Mi bardzo się podoba IFA BK 350. W latach 60tych nawet była w mojej bliskiej rodzinie. Jeździł nią mój dziadek,a ojciec na bagażniku mocowanym do baku :) Od dawna żałuję że mój dziadek tak jak wielu innych nie zachował go gdzieś w garażu.

Ponadto jestem fanem leciwych motocykli krosowych. Zaczęło się od CZ i kupna bardzo pospolitego modelu jednak zainteresowałem się tematem i stwierdzam że to bardzo ciekawa tematyka. CZ ma ogromne tradycje w MX na całym świecie.
Jednak aby zająć się tym na poważnie potrzebne są ogromne pieniądze. Zabytkowe krosówki wcale nie ustępują cenami szosowym zabytkowym motocyklom.
Bynajmniej i przynajmniej to dwa słowa o kompletnie różnym znaczeniu. Nie używa się ich zamiennie!!!!!!!!!

Awatar użytkownika
KLINAR
Posty: 129
Rejestracja: 2007-06-10, 10:54
GG: 0
Lokalizacja: STG
Kontaktowanie:

Post autor: KLINAR » 2007-12-18, 07:47

WSK 125 MO6B3 pisze:SD455 to ile Pannonia pali
Panonia mojego znajomego nie przekraczała 5-6 litrów mieszanki przy ostrej jezdzie na gaźniku PEGAZ, później wiem że założył jakiś włoski gaźnik od jakiejś Japoni i spalanie minimalnie zmiejszyło sie

rutkowski
Posty: 220
Rejestracja: 2008-03-25, 11:25
GG: 9296900
Moje maszyny: FSM 126 BIS '89
Lokalizacja: Łódź
Kontaktowanie:

Re: Najładniejsze zabytkowe motocykle(nie licząc WSK)

Post autor: rutkowski » 2009-06-01, 19:27

A propos Panonii to razem z kumplem znaleźliśmy jedną w Łodzi w starej zapadającej się i podmokłej piwnicy, niestety motocykle jest już nie do odratowania rama przegniła kompletnie, a bak tak przerdzewiał że jak go dotknąłem to zrobiła się dziura . Jak ją zobaczyłem to aż mi się płakać chciało, jedynie co to tylko silnik udało nam się odratować ale cylinder i wał nadawały się tylko na złom. ;( Rdza pochłonęła cały motocykl ;(

dario75
Posty: 53
Rejestracja: 2012-05-11, 21:19
GG: 0
Moje maszyny: WSK 125
M06B3
Lokalizacja: Siedlce
Kontaktowanie:

Re: Najładniejsze zabytkowe motocykle(nie licząc WSK)

Post autor: dario75 » 2012-10-22, 12:08

Najładniejszą z WSK-ek według mnie jest M06-64.
Ponadto podoba mi się take SHL M11W, Sokół 600 oraz Jawa 500 i 250.
Z rosyjskich sprzętów nie do pobicia jest M-62
Z niemieckich BMW R50
Za oceanem mistrzostwem świata są przedwojenne Indiańce oraz HD WL.
Ale to tylko moje skromne zdanie :)

bartosz1907
Posty: 167
Rejestracja: 2011-10-18, 20:46
GG: 0
Moje maszyny: wsk m06-150
Lokalizacja: Swoszowice
Kontaktowanie:

Re: Najładniejsze zabytkowe motocykle(nie licząc WSK)

Post autor: bartosz1907 » 2012-10-22, 13:37

Z polskich, powojennych motocykli wg mojej oceny najladniejsze są: Junak M010 - klasyczna, angielska linia o idealnie wyważonych proporcjach, SHL M17 Gazela - motocykl awangardowy, Romet Chart - motorower w stylu malego motocykla,

polskie przedwojenne to zdecydowanie Sokół 600 - nie trzeba uzasadniać , wystarczy spojrzeć

motocykle zagraniczne to bez dwóch zdań Aermaccchi Chimera z 1956 roku i sześciocylindrowy Benelli SEI 750 ( rok 1972)

wózki boczne to na pewno węgierska duna OK 3 z "odrzutowym" przodem :-)

Awatar użytkownika
zmyngut
Posty: 687
Rejestracja: 2011-07-01, 10:20
GG: 0
Moje maszyny: wsk 125
Lokalizacja: Poniatowa
Kontaktowanie:

Re: Najładniejsze zabytkowe motocykle(nie licząc WSK)

Post autor: zmyngut » 2012-10-22, 14:30

Dla mnie angielskie motocykle- Vincent Black Lightning - sama nazwa mówi za siebie i wszelki komentarz jest zbędny :-). Brought Superior SS100 równie piękny. Zresztą Brought Superior to był ulubiony motocykl pana znanego szerzej jak Lawrence z Arabii który tą miłość przypłacił własnym życiem. Polecam tą stronę http://www.go-faster.com/SS100.html -piękne zdjęcia z wakacyjnej wyprawy z angielskimi klasykami w roli głównej.

bartosz1907
Posty: 167
Rejestracja: 2011-10-18, 20:46
GG: 0
Moje maszyny: wsk m06-150
Lokalizacja: Swoszowice
Kontaktowanie:

Re: Najładniejsze zabytkowe motocykle(nie licząc WSK)

Post autor: bartosz1907 » 2012-10-22, 15:52

wspaniała historia, wspaniale zdjęcia i oczywiście motocykle w ( zachodnio) europejskich klimatach lat 50-tych :-D Dzięki za link, to doskonałe zaproszenie do głębszego zainteresowania się historią motoryzacji i ....nauki języków obcych ;-)

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości