- 
				
																			
								HuBeRt.							 
									
						
		
						
						
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: HuBeRt. » 2013-04-20, 19:45
			
			
			
			
			
			
									
									
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
																			
								komornik95							 
									
		- Posty: 145
 		- Rejestracja: 2012-11-30, 23:11
 		
		
											- GG: 0
 
												- Moje maszyny: WSK M06B1 1969
 
												- Lokalizacja: Dziwiszów
 
							
							- 
				Kontaktowanie:
				
			
 
				
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: komornik95 » 2013-04-21, 18:09
			
			
			
			
			Komarek fajna sprawa 
Jakim środkiem smarowałeś części aby farba zeszła
 
			
									
									
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
																			
								HuBeRt.							 
									
						
		
						
						
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: HuBeRt. » 2013-04-21, 18:30
			
			
			
			
			Środek nazywa się Scansol , 1l kosztuje 40zł , są i 0,5 l,śmiało mogę polecić 

 
			
									
									
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								piotrBe							
 
									
		- Posty: 492
 		- Rejestracja: 2012-06-26, 23:01
 		
		
											- GG: 0
 
												- Moje maszyny: ~
`77 B3 Red Garbi
`75 Komar 2350-2
`75 M21W2 059 
												- Lokalizacja: Radom
 
							
							- 
				Kontaktowanie:
				
			
 
				
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: piotrBe » 2013-04-21, 18:53
			
			
			
			
			hubertWSK pisze:Środek nazywa się Scansol , 1l kosztuje 40zł , są i 0,5 l,śmiało mogę polecić 

 
No ok super wszystko, ale na ile taki 0,5L/ 1L wystarcza? Pogonie tym całą wueske z ori lakierem, lakier cały do zwalenia. Zapewne przy tym śmierdzi rozpuszczalnikami? Pomieszczenie dobrze wentylowane potrzebne? Ile to trzeba trzymać i czy nie zasycha. 
Generalnie szykuje się kolejna porządnie zrobiona maszyna. Powodzenia.
 
			
									
									
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								Jakub							
 
									
		- Posty: 854
 		- Rejestracja: 2010-06-23, 15:40
 		
		
											- GG: 4657132
 
												- Moje maszyny: Jubilat
 
												- Lokalizacja: Okolice Sieradza
 
							
							- 
				Kontaktowanie:
				
			
 
				
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: Jakub » 2013-04-21, 18:58
			
			
			
			
			W sumie nieźle ci to idzie  
 
Jednak zdejmij zawieszenie przód i tył oraz błotnik przed malowaniem .
 
			
									
									Mów mi Kuba. Zielony w 175
Raz sierpem , raz młotem w czerwoną hołotę 
Magister Kebeb 
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
																			
								HuBeRt.							 
									
						
		
						
						
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: HuBeRt. » 2013-04-21, 19:07
			
			
			
			
			1litrem zerwałem farbe z dwóch alufelg,całego komara i innych drobiazgów.Zostało mi jeszcze pół litra.Więc jest wydajny.Zapachu prawie wcale nie czuć więc pomieszczenie wentylowane nie jest potrzebne. 

 Trzeba czekać aby dobrze zerwało ok. 45 minut.Pisze na pudełku że trzeba zrywać warstwę po warstwie.
 
			
									
									
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								krzysiek200							
 
									
		- Posty: 880
 		- Rejestracja: 2012-12-02, 22:26
 		
		
											- GG: 0
 
												- Moje maszyny: WSK M21W2 DUDEK '75
WSK M21W2 KOBUZ '77 
												- Lokalizacja: Łowicz/Nieborów
 
							
							- 
				Kontaktowanie:
				
			
 
				
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: krzysiek200 » 2013-04-21, 19:10
			
			
			
			
			Znajomy mi mówił że ładnie schodzi farba jak taką złuszczoną myjką ciśnieniową się potraktuje, nie trzeba wtedy skrobać szpachelką.
			
									
									
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
																			
								HuBeRt.							 
									
						
		
						
						
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: HuBeRt. » 2013-04-21, 19:19
			
			
			
			
			Też tak robiłem ale musiałem też trochę poskrobać. 

 
			
									
									
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								qpa							
 
									
		- Posty: 619
 		- Rejestracja: 2011-09-12, 13:11
 		
		
											- GG: 0
 
												- Moje maszyny: mustang ttr
 
												- Lokalizacja: Lublin
 
							
							- 
				Kontaktowanie:
				
			
 
				
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: qpa » 2013-04-21, 20:04
			
			
			
			
			Pomieszczenie wentylowane jest potrzebne, to że ma to lekki zapach nitro i prawie nie przeszkadza nie oznacza że jest to zdrowe.
			
									
									
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
																			
								HuBeRt.							 
									
						
		
						
						
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: HuBeRt. » 2013-04-27, 19:12
			
			
			
			
			
			
									
									
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								Jakub							
 
									
		- Posty: 854
 		- Rejestracja: 2010-06-23, 15:40
 		
		
											- GG: 4657132
 
												- Moje maszyny: Jubilat
 
												- Lokalizacja: Okolice Sieradza
 
							
							- 
				Kontaktowanie:
				
			
 
				
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: Jakub » 2013-05-01, 19:03
			
			
			
			
			Fajny kolor . Myślę że to 1977 r  

 
			
									
									Mów mi Kuba. Zielony w 175
Raz sierpem , raz młotem w czerwoną hołotę 
Magister Kebeb 
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								Skinder							
 
									
		- Posty: 2229
 		- Rejestracja: 2007-03-22, 15:49
 		
		
											- Moje maszyny: Perkoz 0001
 
												- Lokalizacja: Lubicz
 
							
							- 
				Kontaktowanie:
				
			
 
				
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: Skinder » 2013-05-01, 19:04
			
			
			
			
			Lakierowanie z założonym wahaczem? 

 
			
									
									
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
																			
								HuBeRt.							 
									
						
		
						
						
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: HuBeRt. » 2013-05-01, 19:57
			
			
			
			
			Roku nie znam a według ramy to chyba 88.
Skinder pisze:Lakierowanie z założonym wahaczem? 
A co w tym nie tak? Wyszło dobrze.
 
			
									
									
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								peter125-175							
 
									
		- Posty: 1336
 		- Rejestracja: 2012-08-05, 21:59
 		
		
											- Moje maszyny: 50 sztuk
 
												- Lokalizacja: Biłgoraj
 
							
							- 
				Kontaktowanie:
				
			
 
				
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: peter125-175 » 2013-05-01, 20:04
			
			
			
			
			hubertWSK pisze:
Skinder pisze:Lakierowanie z założonym wahaczem? 
A co w tym nie tak? Wyszło dobrze.
 
A co szkodziło go odkręcić 

.
 
			
									
									
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								kuba063							
 
									
		- Posty: 876
 		- Rejestracja: 2011-08-09, 22:46
 		
		
											- GG: 0
 
												- Moje maszyny: WSK 9szt
MZ 5szt
Jawa TS
SHL M11
WFM
Mińsk 125
CZ 175  ZZr 
												- Lokalizacja: Waganiec-Włocławek
 
							
							- 
				Kontaktowanie:
				
			
 
				
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: kuba063 » 2013-05-01, 20:56
			
			
			
			
			Rozbieranie nie boli, spaprałeś...
			
									
									Kupie wraki motocykli PRLu. "Garbus nie gubi oleju, on znaczy swój teren"
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								peter125-175							
 
									
		- Posty: 1336
 		- Rejestracja: 2012-08-05, 21:59
 		
		
											- Moje maszyny: 50 sztuk
 
												- Lokalizacja: Biłgoraj
 
							
							- 
				Kontaktowanie:
				
			
 
				
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: peter125-175 » 2013-05-01, 21:05
			
			
			
			
			Jego moto robi co chce trzymajcie się tego 

.
 
			
									
									
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
								Skinder							
 
									
		- Posty: 2229
 		- Rejestracja: 2007-03-22, 15:49
 		
		
											- Moje maszyny: Perkoz 0001
 
												- Lokalizacja: Lubicz
 
							
							- 
				Kontaktowanie:
				
			
 
				
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: Skinder » 2013-05-01, 23:30
			
			
			
			
			Istnieje coś takiego jak estetyka pracy, jak widać nie wszyscy o tym słyszeli 

 Jak sprzątasz u siebie w domu to też zamiatasz pod szafę albo pod dywan ?
 
			
									
									
						 
		 
				
		
		 
	 
	
				
		
		
			- 
				
																			
								Norbi96							 
									
		- Posty: 56
 		- Rejestracja: 2012-07-05, 19:22
 		
		
											- GG: 0
 
												- Moje maszyny: .....
 
							
							- 
				Kontaktowanie:
				
			
 
				
		
		
						
						
													
							
						
									
						Post
					
								autor: Norbi96 » 2013-05-02, 14:21
			
			
			
			
			Nie wiem czy jest coś gorszego od pomalowanych śrubek. Przodu też chyba nie zdejmowałeś ? Zdjęcie jego to nie wiem czy zajmuje 5min...tak samo wahacza.
			
									
									
						 
		 
				
		
		 
	 
	
	
	
	
		
		Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości