Post
autor: franq87 » 2015-04-13, 23:17
To może ja powiem w ten sposób. Kiedys mawiało się, że "czwórkę, to trzeba umiec ustawić". I jest to prawda, tutaj na poprawną pracę składa się wiele czynników: sprawna stacyjka, czyste styki, oś przerywacza nie wypracowana ani obluzowana, właściwe wyprzedzenie zapłonu, oraz właściwie nastawiony sprawny gaźnik, szczelna komora korbowa etc. Jeżeli wszystko to mamy teoretycznie dobre, a podczas jazdy przy stałej prędkości obrotowej (zwłaszcza w niskich i średnich partiach) wyczuwalne jest szarpanie-targanie silnikiem ,bardzo niespokojna praca ,a na biegu jałowym przy bardzo niskich obrotach wyraźnie słychać jak silnik "blokuje się" należy zastosować pewną próbę. Ustawić gaźnik wg. instrukcji z tym że śruba reg. składu mieszanki wykręcona o 2-2,5obr, wyprzedzenie zapłonu ustawić na 3-0,3mm(zalecane 2,8mm) a rozwarcie styków przerywacza na 0,3-0,05(zalecane 0,25mm),elektrod świecy 0,5-0,6mm i wykonać próbę. Na tych nastawach silnik powinien pracować płynnie. Oczywiście odchyłki są potrzebne do indywidualnego silnika. Jeżeli przy tych nastawach nastąpi wyraźna poprawa w pracy ,można je zostawić, lub potrzebna jest już pewna ingerencja ,której opisywał nie będę.
Powiem tyle, że silnik czwórki potrafi pięknie i równo pracować, trzeba jednak do niego doświadczenia.