WSK M06B3 Czarna piękność 1977 roku. Powrót na drogi.
Regulamin forum
Zakaz tworzenia nowych wątków.
Zakaz tworzenia nowych wątków.
- BikerDS
- Sponsor
- Posty: 743
- Rejestracja: 2013-07-17, 07:44
- GG: 4533379
- Moje maszyny: WSK M06B3 1977
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontaktowanie:
WSK M06B3 Czarna piękność 1977 roku. Powrót na drogi.
Witajcie
Mam na imię Damian. W świecie WSK jest od dawna, bo od 1997 roku. W samym internecie pojawiłem się grubo po 2000r. Jak internet się upowszechnił. Powracam do świata WSK bo... No właśnie, od początku
1997 rok. Dziadek dał mi motocykl. Od początku był zadbany. Nie inaczej go traktowałem. Wyglądał on mniej więcej tak:
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Oczywiście jeździłem sobie, aż w 2003 roku postanowiłem silnik troszkę usprawnić, pod nóż poszły nowe łożyska SKF z luzem C3, odchudzony tłok z dodatkowymi rowkami smarującymi oraz odelżone płaszcze tłoka, odchudzony wał , wypolerowany i zahartowany ponownie. Zamiast tulei poszło łożysko. Kartery zostały ponadto wypoziomowane ze względu na obecność łożyska w główce korbowodu, aby zachować idealną osiowość pracy tłoka. Oczywiście korekta rantów na łączeniach kanałów oraz ich polerka. Komora korbowa również wypolerowana. Łożyska kryte gumą . Wszystkie łożyska na wale kryte podwójnie gumą. Przez co zmniejszyła się szkodliwa pojemność. Od razu mówię, łożyska po 5000km dalej działały bez problemu. Widocznie miały sporo zapasu smaru, który nie wyciekł w wyniku wysokiej temperatury. Sama operacja związana z silnikiem kosztowała mnie około 1000 zł. Wtedy, w 2003 roku to było sporo kasy dla mnie .
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Same osiągi były dość dobre. Obroty wzrosły, kultura pracy również. Założyłem ponadto zębatkę z przodu o jeden ząbek większą.
Z estetyki, wiele rzeczy zostało wypolerowane. Piasty, silnik, klamki, manetka.
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Stan na 2007 rok.
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Niestety, w 2007 roku WSK uległa stłuczce.
Uploaded with ImageShack.us
Cały przód oraz rama jest do wymiany. Jazda WSK w sumie się zakończyła, bo akurat MZ-ę kończyłem remontować i jeździłem na niej. Po czym była HONDA CB 500. Najpierw sprzedałem MZ-ę potem Hondę. WSK-a została. Praca, dziecko, wszystko brak czasu. Teraz jednak ma się o zmienić. Na dowód poniższe zdjęcia
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Od razu zaznaczam. Mam świadomość, że tłumik pochodzi od WSK 175 i wiem, z czym się to wiąże dla mieszanki w cylindrze. Wiem również, iż bak jest od serii ptaków. Dostałem ją jednak od mojego dziadka. Podchodzę do tego motocykla bardzo sentymentalnie. Z tego też powodu wygląd pozostanie taki sam oraz tłumik.
Pozdrawiam cały zespół wueska.pl oraz liczę na wiele cennych porad.
Na sam koniec film na Youtubie o mojej WSK
http://youtu.be/GyUnaI3TqIU
Mam na imię Damian. W świecie WSK jest od dawna, bo od 1997 roku. W samym internecie pojawiłem się grubo po 2000r. Jak internet się upowszechnił. Powracam do świata WSK bo... No właśnie, od początku
1997 rok. Dziadek dał mi motocykl. Od początku był zadbany. Nie inaczej go traktowałem. Wyglądał on mniej więcej tak:
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Oczywiście jeździłem sobie, aż w 2003 roku postanowiłem silnik troszkę usprawnić, pod nóż poszły nowe łożyska SKF z luzem C3, odchudzony tłok z dodatkowymi rowkami smarującymi oraz odelżone płaszcze tłoka, odchudzony wał , wypolerowany i zahartowany ponownie. Zamiast tulei poszło łożysko. Kartery zostały ponadto wypoziomowane ze względu na obecność łożyska w główce korbowodu, aby zachować idealną osiowość pracy tłoka. Oczywiście korekta rantów na łączeniach kanałów oraz ich polerka. Komora korbowa również wypolerowana. Łożyska kryte gumą . Wszystkie łożyska na wale kryte podwójnie gumą. Przez co zmniejszyła się szkodliwa pojemność. Od razu mówię, łożyska po 5000km dalej działały bez problemu. Widocznie miały sporo zapasu smaru, który nie wyciekł w wyniku wysokiej temperatury. Sama operacja związana z silnikiem kosztowała mnie około 1000 zł. Wtedy, w 2003 roku to było sporo kasy dla mnie .
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Same osiągi były dość dobre. Obroty wzrosły, kultura pracy również. Założyłem ponadto zębatkę z przodu o jeden ząbek większą.
Z estetyki, wiele rzeczy zostało wypolerowane. Piasty, silnik, klamki, manetka.
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Stan na 2007 rok.
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Niestety, w 2007 roku WSK uległa stłuczce.
Uploaded with ImageShack.us
Cały przód oraz rama jest do wymiany. Jazda WSK w sumie się zakończyła, bo akurat MZ-ę kończyłem remontować i jeździłem na niej. Po czym była HONDA CB 500. Najpierw sprzedałem MZ-ę potem Hondę. WSK-a została. Praca, dziecko, wszystko brak czasu. Teraz jednak ma się o zmienić. Na dowód poniższe zdjęcia
Uploaded with ImageShack.us
Uploaded with ImageShack.us
Od razu zaznaczam. Mam świadomość, że tłumik pochodzi od WSK 175 i wiem, z czym się to wiąże dla mieszanki w cylindrze. Wiem również, iż bak jest od serii ptaków. Dostałem ją jednak od mojego dziadka. Podchodzę do tego motocykla bardzo sentymentalnie. Z tego też powodu wygląd pozostanie taki sam oraz tłumik.
Pozdrawiam cały zespół wueska.pl oraz liczę na wiele cennych porad.
Na sam koniec film na Youtubie o mojej WSK
http://youtu.be/GyUnaI3TqIU
- T3rroR
- Posty: 60
- Rejestracja: 2012-12-11, 14:24
- GG: 0
- Moje maszyny: Komar 2320 '69
WSK 175 '83
WSK 175 '74
WSK 125 '76 - Lokalizacja: Toszek
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 Czarna piękność 1977 roku. Powrót na drogi.
WSK wyglądała znakomicie , widać bardzo o nią dbali . Powodzenia w doprowadzeniu jej do stanu w jakim była , czeka Cię mnóstwo pracy ...
Kupie części do Hondy CB 500 Twin
- BikerDS
- Sponsor
- Posty: 743
- Rejestracja: 2013-07-17, 07:44
- GG: 4533379
- Moje maszyny: WSK M06B3 1977
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 Czarna piękność 1977 roku. Powrót na drogi.
Heh mam ją od 16 lat więc w sumie ja o nią dbałem. Wcześniej miał ją mój dziadek. Więc cały czas w rodzinie
- 1angel
- Posty: 1113
- Rejestracja: 2007-01-19, 18:14
- GG: 10200026
- Moje maszyny: Kilka legend PRLu
- Lokalizacja: WGR
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 Czarna piękność 1977 roku. Powrót na drogi.
Szkoda , że w uderzeniu ucierpiała również rama , z drugiej strony deformacja nie jest aż taka poważna , myślę że w takim motocyklu jak WSK można by było się pokusić o prostowanie/naciąganie w jakimś dobrym zakładzie .
no stop signs, speed limit, nobody’s gonna slow me down
- BikerDS
- Sponsor
- Posty: 743
- Rejestracja: 2013-07-17, 07:44
- GG: 4533379
- Moje maszyny: WSK M06B3 1977
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 Czarna piękność 1977 roku. Powrót na drogi.
Mam już drugą. Będzie malowana. Sama tabliczka zmieniona i nabite nowe numery na tabliczce jak i na ramie .
- 1angel
- Posty: 1113
- Rejestracja: 2007-01-19, 18:14
- GG: 10200026
- Moje maszyny: Kilka legend PRLu
- Lokalizacja: WGR
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 Czarna piękność 1977 roku. Powrót na drogi.
Czyli spoko
no stop signs, speed limit, nobody’s gonna slow me down
- BikerDS
- Sponsor
- Posty: 743
- Rejestracja: 2013-07-17, 07:44
- GG: 4533379
- Moje maszyny: WSK M06B3 1977
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 Czarna piękność 1977 roku. Powrót na drogi.
Dokładnie tak. Jeśli chodzi o etap w jakim się znajduję to wygląda następująco.
Części mam , które muszę wymienić jakie ucierpiały w wyniku wypadku. Muszę jeszcze dać elementy do malowania a wcześniej do piaskowania. Te na zdjęciu zdjąłem sam. Sam budżet w jakim chciałbym się zmieścić to 3000 zł. Ma być jak nowa
Części mam , które muszę wymienić jakie ucierpiały w wyniku wypadku. Muszę jeszcze dać elementy do malowania a wcześniej do piaskowania. Te na zdjęciu zdjąłem sam. Sam budżet w jakim chciałbym się zmieścić to 3000 zł. Ma być jak nowa
- qpa
- Posty: 617
- Rejestracja: 2011-09-12, 13:11
- GG: 0
- Moje maszyny: mustang ttr
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 Czarna piękność 1977 roku. Powrót na drogi.
igły w 125, nieźle powodzenia
- krzysiek200
- Posty: 880
- Rejestracja: 2012-12-02, 22:26
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M21W2 DUDEK '75
WSK M21W2 KOBUZ '77 - Lokalizacja: Łowicz/Nieborów
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 Czarna piękność 1977 roku. Powrót na drogi.
A moze lepiej przespawać ta blachę z numerami na inną rame niż przebijac.BikerDS pisze:Mam już drugą. Będzie malowana. Sama tabliczka zmieniona i nabite nowe numery na tabliczce jak i na ramie .
- BikerDS
- Sponsor
- Posty: 743
- Rejestracja: 2013-07-17, 07:44
- GG: 4533379
- Moje maszyny: WSK M06B3 1977
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 Czarna piękność 1977 roku. Powrót na drogi.
Początkowo myślałem o tym, ale w sumie od razu to porzuciłem. Twoja podpowiedź jednak skłania mnie spowrotem do tego pomysłu i chyba tak zrobię.
- Skinder
- Posty: 2221
- Rejestracja: 2007-03-22, 15:49
- Moje maszyny: Perkoz 0001
- Lokalizacja: Lubicz
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 Czarna piękność 1977 roku. Powrót na drogi.
Tylko pamiętaj, że wzmocnienie jest jednoczęściowe i rozsądnym byłoby przespawanie obu stron, a nie tylko częściowo.
- BikerDS
- Sponsor
- Posty: 743
- Rejestracja: 2013-07-17, 07:44
- GG: 4533379
- Moje maszyny: WSK M06B3 1977
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 Czarna piękność 1977 roku. Powrót na drogi.
Wzmocnienie główki jest dwuczęściowe, nie jest monolityczne. Nie widzę powodu, aby usuwać oba wzmocnienia i spawac drugie na nowo.
- krzysiek200
- Posty: 880
- Rejestracja: 2012-12-02, 22:26
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M21W2 DUDEK '75
WSK M21W2 KOBUZ '77 - Lokalizacja: Łowicz/Nieborów
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 Czarna piękność 1977 roku. Powrót na drogi.
Można wyciąć tylko fragment z numerami i wspawac w drugą rame.
- BikerDS
- Sponsor
- Posty: 743
- Rejestracja: 2013-07-17, 07:44
- GG: 4533379
- Moje maszyny: WSK M06B3 1977
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 Czarna piękność 1977 roku. Powrót na drogi.
Wieczorem się temu przyjrzę, jak to dokładnie wygląda.
- Skinder
- Posty: 2221
- Rejestracja: 2007-03-22, 15:49
- Moje maszyny: Perkoz 0001
- Lokalizacja: Lubicz
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 Czarna piękność 1977 roku. Powrót na drogi.
Wzmocnienie główki jest jednoczęściowe. I jeżeli nie ma potrzeby to bym tego nie ruszał
- BikerDS
- Sponsor
- Posty: 743
- Rejestracja: 2013-07-17, 07:44
- GG: 4533379
- Moje maszyny: WSK M06B3 1977
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 Czarna piękność 1977 roku. Powrót na drogi.
Masz rację, zdecydowanie łatwiej będzie zaszpachlować stary numer i wybić nowy obok . Odcinanie blachy będzie zbyt dużą ingerencją, tym bardziej, że przyspawana jest rownież wokół kołnierza miski sterów na dole.
- damiano074
- Posty: 73
- Rejestracja: 2012-09-12, 21:32
- GG: 8120815
- Moje maszyny: WSK Gil
Simson S51 i SR50
MZ 150
Romet 50-t1 - Lokalizacja: Sokolniki
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 Czarna piękność 1977 roku. Powrót na drogi.
Zaszpachlować, zaszpachlujesz. Ale nowych numerów obok nie wybijesz- blacha zacznie sie wyginać przy uderzeniu.
viewtopic.php?f=71&t=14236 <-- Gil
- Savier
- Administrator
- Posty: 6351
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 Czarna piękność 1977 roku. Powrót na drogi.
Potwierdzam, w fabryce musieli najwidoczniej najpierw wybijać a potem spawać.
- BikerDS
- Sponsor
- Posty: 743
- Rejestracja: 2013-07-17, 07:44
- GG: 4533379
- Moje maszyny: WSK M06B3 1977
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 Czarna piękność 1977 roku. Powrót na drogi.
To może zaszpachlować, a sam numer niech nie istnieje fizycznie na ramie. Tak czy inaczej będzie na tabliczce
Tylko czy to nie będzie nie w zgodzie z prawem, żebym później problemów z tym nie miał.
Jak myślicie?
Tylko czy to nie będzie nie w zgodzie z prawem, żebym później problemów z tym nie miał.
Jak myślicie?
- Szczepan
- Posty: 1776
- Rejestracja: 2009-05-14, 15:05
- Moje maszyny: B3 Promot
- Lokalizacja: Gródki k.Działdowa
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 Czarna piękność 1977 roku. Powrót na drogi.
Musisz mieć nr na ramie. Tabliczki znamionowej teraz moze wcale nie być, nie patrzą na nią na przeglądzie. Tak łatwo nowych nr nie nabijesz . Raczej będziesz musiał się bawić z cięciem.
Ekipa WSKTurbo.pl
Dawniej Borewicz.
Dawniej Borewicz.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 38 gości