WSK M06-64 '66

Odpowiedz
Awatar użytkownika
kordysiak
Posty: 2
Rejestracja: 2013-11-21, 19:13
GG: 0
Moje maszyny: WSK M06-64
Lokalizacja: Józefów
Kontaktowanie:

WSK M06-64 '66

Post autor: kordysiak » 2013-11-26, 20:14

Siemanko, tutaj 16-letni Kuba z okolic Warszawy. Od tegorocznych wakacji jestem przeszczęśliwym posiadaczem "sześć-dziesiątki czwórki". Tego sprześtu szukałem przez dłuższy czas, żeby nie wywali kasy w błoto. Kiedy w końcu jedną sobie wypatrzyłem w internecie na jednej z aukcji pogadałem z tatą i późnym wieczorem ruszyliśmy pod wschodnią granicę po motocykl. Na dzień dzisiejszy motorek jest rozebrany i szykowany do piaskowania, no ale jak wiadomo mało czasu na pracę przy motocyklu. Niżej dorzucam zdjęcie WSK'i. Oceniajcie, komentujcie, podpowiadajcie. Z tego co się dowiedziałem to są nie oryginalne amortyzatory i "podnóżek" jeśli dopatrzycie się jeszcze czegoś to piszcie. Pozdrawiam :-)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
gabste
Posty: 709
Rejestracja: 2007-11-19, 17:43
GG: 0
Moje maszyny: wsk 175
636B 04
Lokalizacja: Rzeszów
Kontaktowanie:

Re: WSK M06-64 '66

Post autor: gabste » 2013-11-26, 20:26

Masz papiery? Nie potrzebnie wrzuciłeś zdjęcie bo muszę wjechać ci na ambicje, wsk wręcz z idealnym lakierem do piaskowania grzech, odśwież chromy i lakier na kołach, lagach i będzie malina (troszku słabo widać ale zbiornik i boczki miód) przemyśl to jeszcze ;)

Awatar użytkownika
1angel
Posty: 1113
Rejestracja: 2007-01-19, 18:14
GG: 10200026
Moje maszyny: Kilka legend PRLu
Lokalizacja: WGR
Kontaktowanie:

Re: WSK M06-64 '66

Post autor: 1angel » 2013-11-26, 20:51

j.w.
Nie zniszczyłbym nowym lakierem tak dobrze zachowanego kawałka polskiej motoryzacji w oryginalnym stanie .
no stop signs, speed limit, nobody’s gonna slow me down

Awatar użytkownika
kordysiak
Posty: 2
Rejestracja: 2013-11-21, 19:13
GG: 0
Moje maszyny: WSK M06-64
Lokalizacja: Józefów
Kontaktowanie:

Re: WSK M06-64 '66

Post autor: kordysiak » 2013-11-26, 21:23

No niestety panowie zbiornik na zdjęciu wygląda o wiele lepiej niż na żywo, był szpachlowany przez poprzedniego właściciela i pomalowany jakaś starą farbą. Może jutro wystawie więcej fotek to będzie widać w jakim to stanie jest rzeczywiście. Niestety papierów nie mam no ale motocykl w takim stanie z a taka cenę to grzech nie brać :)

Awatar użytkownika
Jarro 80
Posty: 126
Rejestracja: 2013-01-17, 00:10
GG: 0
Moje maszyny: Bandit1200, WSK M06 B3, Komar2375, Jawa 50 Mustang,
Lokalizacja: Rypin
Kontaktowanie:

Re: WSK M06-64 '66

Post autor: Jarro 80 » 2013-12-06, 22:03

Koledzy mają rację, oryginalny lakier, nawet jak trochę zmęczony i tak lepszy jak nowy. Pomagałem ostatnio koledze kupić wskę, facet miał 2 sztuki, jedną w oryginale, drugą po odmalowaniu i za tą w oryginale, gdzie były jakieś zaprawki porobione, miejscami rdza, chciał 4oo zł więcej niż za odnowioną. Stan techniczny była taki sam, obie miały kwity. Więc może odnowić tylko niektóre elementy. Zresztą ja sam malowałem przy wsce mojego ojca tylko bak paliwa, bo był zmęczony, reszta oryginał '79. Pzdr.
motocykle WSK tanie ekonomiczne idealne w turystyce

Odpowiedz

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości