Junak pisze:Też bym spróbował zostawić ją w oryginale. ( nie po to dziadek dbał o nią przez tyle lat żebyś teraz wszystko piaskiem potraktował -P )
Przód masz nie oryginalny !
Sorry, ale za specjalnie nie wygląda - w końcu ma prawie 46 lat. Nie kumam co masz do piasku(nie odpisuj-polemika koledze TomM06 jest zbędna).
A teraz czas na radę. Zwróć uwagę zleceniobiorcy aby z wyczuciem te blachy pod zbiornikiem potraktował, mogą się wyboczyć. Piasek parę złotych kosztuje, ale po szlifowaniu papierem klaksonu, nie wyobrażam sobie zrobienia tego z całym moto. Poza tym masz wszystko czyste, odkorodowane. A zamiast piaskować możesz dać na śrutownicę.