Uszczelnienie wałka kopniaka simeringiem WSK 125
- AndrzejJ
- Posty: 389
- Rejestracja: 2013-05-19, 13:14
- GG: 0
- Moje maszyny: VF750 '83
ZX6R '97 - Lokalizacja: Hrubieszów
- Kontaktowanie:
Re: Uszczelnienie wałka kopniaka simeringiem WSK 125
Przejdź do rolniczego z pokrywą i wałkiem i coś dopasujesz
Rozmiar ori jest 19x1,5, ale delikatnie grubszy nie zaszkodzi.
ew. dopasowałbym http://allegro.pl/pierscien-uszczelniac ... 47483.html
Może być trzeba delikatnie powiększyć gniazdo.
Rozmiar ori jest 19x1,5, ale delikatnie grubszy nie zaszkodzi.
ew. dopasowałbym http://allegro.pl/pierscien-uszczelniac ... 47483.html
Może być trzeba delikatnie powiększyć gniazdo.
- mariusz30003
- Posty: 167
- Rejestracja: 2010-01-10, 21:19
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M06 B5 4T
WSK M06-B1
Dezamet Typ 756,2 Stella - Lokalizacja: Lubartów
- Kontaktowanie:
Re: Uszczelnienie wałka kopniaka simeringiem WSK 125
Może to nie z połączenia wałka startera i dekla cieknie tylko z wałka startera i wałka dźwigni zmiany biegów?
Inną kwestią może być przelany silnik olejem.
Inną kwestią może być przelany silnik olejem.
-
- Posty: 287
- Rejestracja: 2007-04-01, 16:14
- GG: 1970710
- Moje maszyny: WSK KOS '82
K750 - Lokalizacja: Dzierżoniów
- Kontaktowanie:
Re: Uszczelnienie wałka kopniaka simeringiem WSK 125
Bzdura do potęgi n-tej. Przecież wytaczając gniazdo wstawiamy tulejke ze stali nierdzewnej bądź narzędziowej. Jakim cudem może to się rozkalibrowywać gorzej od aluminium w deklu ?mariusz30003 pisze:Wytaczając gniazdo na pierścień Simmera zmniejsza się powierzchnia podparcia wałka w deklu co zaowocuje szybszym jego rozkalibrowaniem i w tedy nawet pierścień Simmera nie pomoże.
Lepiej oddać dekiel do tokarza i niech wstawi tulejkę z mosiądzu albo czegoś podobnego do teflonu z gniazdami na o-ringi z obydwu stron tulejki.
Każdy kto dokonuje tej przeróbki wie, że najpierw przetoczyć trzeba wałek startera bo on nigdy nie zużywa się równomiernie. Dopiero od tego można pasować tulejkę w deklu. Simering to czysta formalnośc i spokój na lata.
Przeróbka jest sprawdzona w niejednym silniku i zdaje egzamin. Żaden oring tutaj nie ma szans z tym rozwiązaniem.
"o święty benzyniarzu ... "
- decada
- Posty: 412
- Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
- GG: 0
- Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
- Lokalizacja: Dolice
- Kontaktowanie:
Re: Uszczelnienie wałka kopniaka simeringiem WSK 125
Czyli podsumowując. Jak to ma być zrobione z tymi tulejkami itp bo nie widzę w poście żadnych rysunków itp. Sprawdzony patent proszę krok po kroku.
-
- Posty: 287
- Rejestracja: 2007-04-01, 16:14
- GG: 1970710
- Moje maszyny: WSK KOS '82
K750 - Lokalizacja: Dzierżoniów
- Kontaktowanie:
Re: Uszczelnienie wałka kopniaka simeringiem WSK 125
Cytat z pierwszego postuz-tomek pisze:Modyfikacja kryje się w pokrywie jako że wiecznie kapał olej z pod kopnika i nie pomagały grubsze oringi postanowiłem wstawić simering. Od środka gniazdo wałka startera zostało roztoczone aż do miejsca gdzie był oryginalnie oring (tam teraz będzie simering) a w miejsce wybranego materiału dorobiona jest tulejka. Simering ma wymiary 20X26X4 resztę przedstawiają zdjęcia
Ja poszedłem jeszcze o krok dalej - rozwiercałem cały otwór w deklu, dawałem na wcisk tulejkę krótszą o szerokość simmeringu. Simer szedł od strony silnika dzięki czemu można go w razie czego łatwo wymienić.
"o święty benzyniarzu ... "
- decada
- Posty: 412
- Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
- GG: 0
- Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
- Lokalizacja: Dolice
- Kontaktowanie:
Re: Uszczelnienie wałka kopniaka simeringiem WSK 125
I jak ci to śmiga? Dużo jeździsz?
-
- Posty: 287
- Rejestracja: 2007-04-01, 16:14
- GG: 1970710
- Moje maszyny: WSK KOS '82
K750 - Lokalizacja: Dzierżoniów
- Kontaktowanie:
Re: Uszczelnienie wałka kopniaka simeringiem WSK 125
Mało. Zrobiłem 3 tys km. Nie ma nawet kropelki oleju.
"o święty benzyniarzu ... "
- wujcio
- Posty: 1764
- Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
- GG: 0
- Lokalizacja: okolice Krakowa
- Kontaktowanie:
Re: Uszczelnienie wałka kopniaka simeringiem WSK 125
Jak widzę to nawet na allegro można znaleźć simering:20X26X3 jeszcze węższy niż pisał zTOmek bo on użył 20X26X4
http://allegro.pl/pierscien-uszczelniaj ... 70398.html
Myślę że to jest dosyć typowy produkt i można go dostać oczywiście z oferty firmy corteco ja bym polecał najbardziej
http://allegro.pl/pierscien-uszczelniaj ... 70398.html
Myślę że to jest dosyć typowy produkt i można go dostać oczywiście z oferty firmy corteco ja bym polecał najbardziej
- decada
- Posty: 412
- Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
- GG: 0
- Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
- Lokalizacja: Dolice
- Kontaktowanie:
Re: Uszczelnienie wałka kopniaka simeringiem WSK 125
Ok. Czyli wszystko jasne. W poniedziałek do tokarza trzeba uderzyć. Dzieki panowie.
- chomik
- Posty: 343
- Rejestracja: 2011-12-13, 18:16
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M06B3 '82r.
Romet 750 - Lokalizacja: Solniki Wielkie
- Kontaktowanie:
Re: Uszczelnienie wałka kopniaka simeringiem WSK 125
Ja tam wstawiłem simmering i łożysko
Tak jak się lało okropnie, tak teraz ani kropelki nie ma.
Ale dużo jeszcze nie zdążyłem pojeździć na tym.
Tak jak się lało okropnie, tak teraz ani kropelki nie ma.
Ale dużo jeszcze nie zdążyłem pojeździć na tym.
- wujcio
- Posty: 1764
- Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
- GG: 0
- Lokalizacja: okolice Krakowa
- Kontaktowanie:
Re: Uszczelnienie wałka kopniaka simeringiem WSK 125
Jakie łożysko tam wstawiłeś? rolkowe?
- chomik
- Posty: 343
- Rejestracja: 2011-12-13, 18:16
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M06B3 '82r.
Romet 750 - Lokalizacja: Solniki Wielkie
- Kontaktowanie:
Re: Uszczelnienie wałka kopniaka simeringiem WSK 125
Normalne łożysko kulkowe. Ciężko znaleźć, ale i się udało Jakieś 10-15 zł mnie kosztowało+wysyłka
Rozmiar to jak dobrze pamiętam 6704.
Roztoczyłem otwór od zewnątrz i zapakowałem łożysko a później simmering. I wszystko gra. Problemem może być jedynie wybicie tego, ale póki co nie mam takiej potrzeby
Rozmiar to jak dobrze pamiętam 6704.
Roztoczyłem otwór od zewnątrz i zapakowałem łożysko a później simmering. I wszystko gra. Problemem może być jedynie wybicie tego, ale póki co nie mam takiej potrzeby
- decada
- Posty: 412
- Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
- GG: 0
- Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
- Lokalizacja: Dolice
- Kontaktowanie:
Re: Uszczelnienie wałka kopniaka simeringiem WSK 125
W sumie to napiszę raz jeszcze to samo co u siebie w wątku, ale tutaj sprawa dotyczy bezpośrednio tego tematu.
Wczoraj odebrałem pokrywę od ślusarza. Wyfrezował mi gniazdo pod tulejkę z brązu niby.
Tuleja jest stopniowana i zrobiona z luzem 0,10 mm ponieważ, żeby gniazdo było mocniejsze, będę wklejał tulejkę na klej do łożysk.
Początkowo miałem robić tak, że miało być wyfrezowane gniazdo 26x20 mm bo simmering jest 20x26x4. Tulejka miała być 20x26x16 wciśnięta w otwór i na to simmering wciskany bezpośrednio w pokrywę. Ostatecznie mam tak zrobione, że tuleja będzie wklejona na klej w rozfrezowany otwór a simmering będzie montowany w tulei. Dzięki takiemu rozwiązaniu wzmocnią się ścianki rozfrezowanego otworu w pokrywie. Luz 0.10 mm jest na klej.
Oto efekty:
Wczoraj odebrałem pokrywę od ślusarza. Wyfrezował mi gniazdo pod tulejkę z brązu niby.
Tuleja jest stopniowana i zrobiona z luzem 0,10 mm ponieważ, żeby gniazdo było mocniejsze, będę wklejał tulejkę na klej do łożysk.
Początkowo miałem robić tak, że miało być wyfrezowane gniazdo 26x20 mm bo simmering jest 20x26x4. Tulejka miała być 20x26x16 wciśnięta w otwór i na to simmering wciskany bezpośrednio w pokrywę. Ostatecznie mam tak zrobione, że tuleja będzie wklejona na klej w rozfrezowany otwór a simmering będzie montowany w tulei. Dzięki takiemu rozwiązaniu wzmocnią się ścianki rozfrezowanego otworu w pokrywie. Luz 0.10 mm jest na klej.
Oto efekty:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 2015-02-17, 19:53 przez decada, łącznie zmieniany 2 razy.
- wujcio
- Posty: 1764
- Rejestracja: 2008-06-25, 01:03
- GG: 0
- Lokalizacja: okolice Krakowa
- Kontaktowanie:
Re: Uszczelnienie wałka kopniaka simeringiem WSK 125
Najgorsze jest to że w tym odlewie jest bardzo mało ścianki od zewnętrznej strony.
W WSK 175 tego mięsa jest zdecydowanie więcej i jest tulejka żeliwna a w 125 tylko alu...
0,1 to trochę luźno wg mnie powinno być na 0 albo na lelki wcisk (parę setek luzu) w tym momencie tulejka wpada pewnie z luzem a klej nie do końca może to uszczelnić bo jednak na tą tulejkę działa dosyć duża siła.
W WSK 175 tego mięsa jest zdecydowanie więcej i jest tulejka żeliwna a w 125 tylko alu...
0,1 to trochę luźno wg mnie powinno być na 0 albo na lelki wcisk (parę setek luzu) w tym momencie tulejka wpada pewnie z luzem a klej nie do końca może to uszczelnić bo jednak na tą tulejkę działa dosyć duża siła.
- decada
- Posty: 412
- Rejestracja: 2014-09-28, 09:46
- GG: 0
- Moje maszyny: Romet Ogar 205 1986,WFM 1960
- Lokalizacja: Dolice
- Kontaktowanie:
Re: Uszczelnienie wałka kopniaka simeringiem WSK 125
Sama nie wpada. Jest ciasno. Trzeba ją wciskać. Klej jest do 0.15 więc spokojnie zda egzamin.
- qpa
- Posty: 617
- Rejestracja: 2011-09-12, 13:11
- GG: 0
- Moje maszyny: mustang ttr
- Lokalizacja: Lublin
- Kontaktowanie:
Re: Uszczelnienie wałka kopniaka simeringiem WSK 125
Jakie są rozmiary oringów w 125 na wałek kopniaka i wałek zmieniacza biegów?
- Impala
- Posty: 120
- Rejestracja: 2015-05-04, 23:58
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 1980r
- Lokalizacja: Łódź
- Kontaktowanie:
Re: Uszczelnienie wałka kopniaka simeringiem WSK 125
Oring zmiany biegów: 9 x 1,5
Średnica wewnętrzna: 9 mm
Grubość: 1,5 mm
Średnica zewnętrzna: 12 mm
Oring kopniaka: 19 x 1,5
Średnica wewnętrzna: 19 mm
Grubość: 1,5 mm
Średnica zewnętrzna: 22 mm
Średnica wewnętrzna: 9 mm
Grubość: 1,5 mm
Średnica zewnętrzna: 12 mm
Oring kopniaka: 19 x 1,5
Średnica wewnętrzna: 19 mm
Grubość: 1,5 mm
Średnica zewnętrzna: 22 mm
- Kamil*
- Posty: 164
- Rejestracja: 2011-04-25, 19:08
- GG: 4510460
- Moje maszyny: WSK 125 M06B3 79'
WSK 175 M06B3 86'
YAMAHA DT 125 98' - Lokalizacja: Świeżawy
- Kontaktowanie:
Re: Uszczelnienie wałka kopniaka simeringiem WSK 125
Dużo myślałem z kolegą jakby się tu na zawszę pozbyć wycieku z wałka kopniaka.. Może by tam wsadzić w pokrywę łożysko?
No i o to nasz pomysł na uszczelnienie wałka! Więc potrzebne nam będą:
- dobry tokarz który ogarnie nam sprawę
- łożysko igiełkowe HK 2010 20x26x10
- uszczelniacz 20x26x5 w ilości 3szt
- nie wytarty wałek kopniaka albo nowy (mój stary zmd miał 19mm zamiast 20mm) więc najlepiej kupić nowy
Jedziemy to tokarza i roztacza nam otwór od środka na Fi 26mm do miejsca gdzie było miejsce ori oring chyba że w przypadku pokryw które nie miały miejsca na oring więc jakieś 20mm. Tak samo robi nam z drugiej strony czyli zewnętrznej czyli Fi 26 ale na głębokość 5mm tak aby uszczelniacz nam wszedł. No i teraz składamy to wszystko tak, od środka pokrywy dajemy dwa uszczelniacze najpierw potem łożysko aby miało smarowanie, przykręcamy pokrywę i dajemy jeszcze uszczelniacz od zewnątrz. Widać go i tak nie będzie bo kopniak go zasłoni a dam nam pewność że olej nie wycieknie
Jak widać na jednym ze zdjęć przy okazji rozbiórki silnika można dać tokarzowi żeby zrobił nam dwa nacięcia dodatkowe na oringi na wałku zmiany biegów bo olej też lubi wyciekać między wałkami.
No i o to nasz pomysł na uszczelnienie wałka! Więc potrzebne nam będą:
- dobry tokarz który ogarnie nam sprawę
- łożysko igiełkowe HK 2010 20x26x10
- uszczelniacz 20x26x5 w ilości 3szt
- nie wytarty wałek kopniaka albo nowy (mój stary zmd miał 19mm zamiast 20mm) więc najlepiej kupić nowy
Jedziemy to tokarza i roztacza nam otwór od środka na Fi 26mm do miejsca gdzie było miejsce ori oring chyba że w przypadku pokryw które nie miały miejsca na oring więc jakieś 20mm. Tak samo robi nam z drugiej strony czyli zewnętrznej czyli Fi 26 ale na głębokość 5mm tak aby uszczelniacz nam wszedł. No i teraz składamy to wszystko tak, od środka pokrywy dajemy dwa uszczelniacze najpierw potem łożysko aby miało smarowanie, przykręcamy pokrywę i dajemy jeszcze uszczelniacz od zewnątrz. Widać go i tak nie będzie bo kopniak go zasłoni a dam nam pewność że olej nie wycieknie
Jak widać na jednym ze zdjęć przy okazji rozbiórki silnika można dać tokarzowi żeby zrobił nam dwa nacięcia dodatkowe na oringi na wałku zmiany biegów bo olej też lubi wyciekać między wałkami.
- wiete
- Posty: 24
- Rejestracja: 2014-03-20, 12:19
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 , WSK 175, Komar S38, Ogar 200, Simson Sr50, ETZ 250
- Lokalizacja: Widowo
- Kontaktowanie:
Re: Uszczelnienie wałka kopniaka simeringiem WSK 125
Jak dasz dwa uszczelniacze od silnika, to jak będzie miało miejsce smarowanie łożyska? Może lepiej te dwa uszkodzić, by olej dopływał do łożyska, a olej będzie trzymał ostatni uszczelniacz. Jest tak w simsonie i trzyma olej. Choć z drugiej strony w wałku jest otwór, ale chyba nie nasmaruje dwóch uszczelniaczy, a suchy uszczelniacz to martwy uszczelniacz.
- Kamil*
- Posty: 164
- Rejestracja: 2011-04-25, 19:08
- GG: 4510460
- Moje maszyny: WSK 125 M06B3 79'
WSK 175 M06B3 86'
YAMAHA DT 125 98' - Lokalizacja: Świeżawy
- Kontaktowanie:
Re: Uszczelnienie wałka kopniaka simeringiem WSK 125
Łożysko ma smarowanie, bo jest dane pierwsze od sprzęgła dopiero potem dwa przy sobie uszczelniacze i trzeci na zewnątrz
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 30 gości