WSK M06B3 Czarna piękność 1977 roku. Powrót na drogi.
Regulamin forum
Zakaz tworzenia nowych wątków.
Zakaz tworzenia nowych wątków.
- BikerDS
- Sponsor
- Posty: 743
- Rejestracja: 2013-07-17, 07:44
- GG: 4533379
- Moje maszyny: WSK M06B3 1977
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 Czarna piękność 1977 roku. Powrót na drogi.
Postanowiłem zaszaleć i w miejsce niektórych ocynkowanych elementów dać chromy. Dzięki Michał ( Grinch ) za wsparcie w temacie !
Niebawem również układ wydechowy od Hartmanna Prezentację kręcenia manetką wykonuje mój przyjaciel i jego wydech. Został on założony na próbę do mojego. Jak widać brakuje tez kilku elementów. które poszły do chromu.
https://www.youtube.com/watch?v=rsGIWrSnKXI
Niebawem również układ wydechowy od Hartmanna Prezentację kręcenia manetką wykonuje mój przyjaciel i jego wydech. Został on założony na próbę do mojego. Jak widać brakuje tez kilku elementów. które poszły do chromu.
https://www.youtube.com/watch?v=rsGIWrSnKXI
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Savier
- Administrator
- Posty: 6351
- Rejestracja: 2010-05-20, 18:47
- GG: 0
- Moje maszyny: Lelek '76
M21W2 '76
Gil spec. '75 - Lokalizacja: Działdowo/Gdańsk
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 Czarna piękność 1977 roku. Powrót na drogi.
Bajera te chromy! możesz zdradzić ile kosztowała taka przyjemność?
- BikerDS
- Sponsor
- Posty: 743
- Rejestracja: 2013-07-17, 07:44
- GG: 4533379
- Moje maszyny: WSK M06B3 1977
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 Czarna piękność 1977 roku. Powrót na drogi.
Niestety nie powiem, bo transakcja odbyła się bezgotówkowo. Przysługa za przysługę.
- Grinch
- Posty: 220
- Rejestracja: 2015-12-03, 00:26
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M06 B3
WSK M06 B1
WSK M21W2 KOBUZ - Lokalizacja: PL
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 Czarna piękność 1977 roku. Powrót na drogi.
Cieszy Mnie fakt, że się podobają
Na wiosnę Będziesz Miał petarde Damian!!!
Na wiosnę Będziesz Miał petarde Damian!!!
- BikerDS
- Sponsor
- Posty: 743
- Rejestracja: 2013-07-17, 07:44
- GG: 4533379
- Moje maszyny: WSK M06B3 1977
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 Czarna piękność 1977 roku. Powrót na drogi.
Ja to czekam na Twoją WSK-ę
- peper50
- Posty: 321
- Rejestracja: 2013-09-17, 17:57
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 M06B3; Jawa 250 353/04
- Lokalizacja: Radomsko
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 Czarna piękność 1977 roku. Powrót na drogi.
Ładne tłuste chromy. Pozdrawiam kolegę z Częstochowy. Swoją drogą jak się jedzie z Radomska do Cz-wy starą trasą to parę km przed Cz-wą widuję dziadziusia w orzeszku na wsce trójce z pomarańczowym bakiem z torbą na kierownicy . Bardzo lubię takie widoki. Sorry za offtop
- Grinch
- Posty: 220
- Rejestracja: 2015-12-03, 00:26
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M06 B3
WSK M06 B1
WSK M21W2 KOBUZ - Lokalizacja: PL
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 Czarna piękność 1977 roku. Powrót na drogi.
Damian jakieś newsy ?
-
- Posty: 63
- Rejestracja: 2016-02-17, 15:57
- GG: 0
- Moje maszyny: wsk 125
wsk 175 Sport 1 - Lokalizacja: Truskolasy
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 Czarna piękność 1977 roku. Powrót na drogi.
świetna wsk i to bardzo blisko mnie;) chromów zazdroszczę
- daroohd
- Posty: 2305
- Rejestracja: 2013-06-03, 18:58
- GG: 0
- Moje maszyny: Wsk Lelek.
- Lokalizacja: Skała
Re: WSK M06B3 Czarna piękność 1977 roku. Powrót na drogi.
No to będzie co oglądać na rozpoczęciu sezonu motocyklowego w kwietniu.
- BikerDS
- Sponsor
- Posty: 743
- Rejestracja: 2013-07-17, 07:44
- GG: 4533379
- Moje maszyny: WSK M06B3 1977
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 Czarna piękność 1977 roku. Powrót na drogi.
Sporo się zmieniło od czasu mojego ostatniego wpisu.
Dzięki Grinchowi WSK nabrała blasku na wielu elementach. Chrom jest bardzo dobrej jakości i cieszy oko Dzięki Michał.
Jak widzicie przekonałem się jednak do zmiany wydechu do wersji 125 w wykonaniu Grzegorza Hartmanna. Jest głośniejszy niż oryginał od 125 i ma mniej basowy dźwięk. Przez troszkę gorsze wytłumienie jednak motocykl nieco lepiej przyspiesza w porównaniu do oryginału 125. Nie osiąga jednak wyższych prędkości obrotowych jak to miało miejsce w wydechu od WSK 175 bez wkładki. Wydech Hartmanna również w mojej ocenie jest mniej męczący w trasie, bo dźwięk przy predkości rzędu 60 km/h jest jednostajny i łudząco podobny do wydechu od WSK 175 z wkładką. Mnie to bardzo ucieszyło, ponieważ w ori wydechy WSK 125 było to bardziej zbliżone do "pyr pyr pyr" czego ja nie bardzo lubię.
Na plus wydechu Hartmanna do mojego dawnego do WSK 175 to fakt, że lepiej zbiera się od dołu, minimalnie kosztem obrotów. Wiosną sprawdzę prędkość maksymalną i powiem jaka jest różnica. Oba pomiary GPS-em.
Zapłon CDI już 3 rok będzie służył i niezdecydowanym polecam ze względu na bezobsługowość i bezawaryjność.
Poniżej link do filmiku, gdzie odpalałem motocykl pierwszy raz tego roku. Mogłem ze dwa razy więcej kopnąć, by zassać paliwo, wówczas odpaliłaby od kopa
https://youtu.be/4QpApHDY5ts
Na uwagę zasługuje fakt, że paliwo jest jeszcze z jesieni 2015 roku
Dzięki Grinchowi WSK nabrała blasku na wielu elementach. Chrom jest bardzo dobrej jakości i cieszy oko Dzięki Michał.
Jak widzicie przekonałem się jednak do zmiany wydechu do wersji 125 w wykonaniu Grzegorza Hartmanna. Jest głośniejszy niż oryginał od 125 i ma mniej basowy dźwięk. Przez troszkę gorsze wytłumienie jednak motocykl nieco lepiej przyspiesza w porównaniu do oryginału 125. Nie osiąga jednak wyższych prędkości obrotowych jak to miało miejsce w wydechu od WSK 175 bez wkładki. Wydech Hartmanna również w mojej ocenie jest mniej męczący w trasie, bo dźwięk przy predkości rzędu 60 km/h jest jednostajny i łudząco podobny do wydechu od WSK 175 z wkładką. Mnie to bardzo ucieszyło, ponieważ w ori wydechy WSK 125 było to bardziej zbliżone do "pyr pyr pyr" czego ja nie bardzo lubię.
Na plus wydechu Hartmanna do mojego dawnego do WSK 175 to fakt, że lepiej zbiera się od dołu, minimalnie kosztem obrotów. Wiosną sprawdzę prędkość maksymalną i powiem jaka jest różnica. Oba pomiary GPS-em.
Zapłon CDI już 3 rok będzie służył i niezdecydowanym polecam ze względu na bezobsługowość i bezawaryjność.
Poniżej link do filmiku, gdzie odpalałem motocykl pierwszy raz tego roku. Mogłem ze dwa razy więcej kopnąć, by zassać paliwo, wówczas odpaliłaby od kopa
https://youtu.be/4QpApHDY5ts
Na uwagę zasługuje fakt, że paliwo jest jeszcze z jesieni 2015 roku
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- yazimoo
- Posty: 561
- Rejestracja: 2014-03-11, 21:11
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 M06 58'
WSK 125 73'
WFM M06 59' - Lokalizacja: Dynów
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 Czarna piękność 1977 roku. Powrót na drogi.
Piękna, jedynie nie podobają mi się manetki na kierownicy no i kierownice masz za nisko
- Garbar
- Posty: 9
- Rejestracja: 2015-12-04, 17:54
- GG: 0
- Moje maszyny: Demoludy 2T
- Lokalizacja: Miechowskie
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 Czarna piękność 1977 roku. Powrót na drogi.
fajny sprzęcik pozazdrościć
- BikerDS
- Sponsor
- Posty: 743
- Rejestracja: 2013-07-17, 07:44
- GG: 4533379
- Moje maszyny: WSK M06B3 1977
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 Czarna piękność 1977 roku. Powrót na drogi.
Idąc dalej w stronę oryginału. Co powiecie na tę wizualizację zrobioną w Photoshop? Zmieniamy zbiornik ?
Dodałbym szparunki na błotnikach i tylko wydech w chromie i siedzenie z ramką byłoby nieoryginalne
Dodałbym szparunki na błotnikach i tylko wydech w chromie i siedzenie z ramką byłoby nieoryginalne
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Grinch
- Posty: 220
- Rejestracja: 2015-12-03, 00:26
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M06 B3
WSK M06 B1
WSK M21W2 KOBUZ - Lokalizacja: PL
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 Czarna piękność 1977 roku. Powrót na drogi.
ten już jeździł
A Ja nawet nie odpaliłem
Piękna maszyna przyjacielu !!
A Ja nawet nie odpaliłem
Piękna maszyna przyjacielu !!
- Szymku
- Posty: 135
- Rejestracja: 2015-08-10, 19:19
- GG: 0
- Moje maszyny: wsk 125 ,komar
- Lokalizacja: B-tów
- Kontaktowanie:
- peper50
- Posty: 321
- Rejestracja: 2013-09-17, 17:57
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK 125 M06B3; Jawa 250 353/04
- Lokalizacja: Radomsko
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 Czarna piękność 1977 roku. Powrót na drogi.
Manetki be reszta cacy . Myślę, że nie jeden zazdrości
- Grinch
- Posty: 220
- Rejestracja: 2015-12-03, 00:26
- GG: 0
- Moje maszyny: WSK M06 B3
WSK M06 B1
WSK M21W2 KOBUZ - Lokalizacja: PL
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 Czarna piękność 1977 roku. Powrót na drogi.
Damian, jak się jeździ ?:D
Bo Ja nadal głęboko w lesie
Bo Ja nadal głęboko w lesie
-
- Posty: 63
- Rejestracja: 2016-02-17, 15:57
- GG: 0
- Moje maszyny: wsk 125
wsk 175 Sport 1 - Lokalizacja: Truskolasy
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 Czarna piękność 1977 roku. Powrót na drogi.
ja bym tą wizualizację na Twoim miejscu wcielił w życie
- BikerDS
- Sponsor
- Posty: 743
- Rejestracja: 2013-07-17, 07:44
- GG: 4533379
- Moje maszyny: WSK M06B3 1977
- Lokalizacja: Częstochowa
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 Czarna piękność 1977 roku. Powrót na drogi.
Dziękuję za miłe słowa Co do wizualizacji, jest prawdopodobne, że ją wcielę w życie. Jeździ się dobrze, tylko stuka mi w silniku. Aktualnie mam przejechane 2600km. Mam zamiar rozebrać górę, stawiam na sworzeń. Osoby, które są w stanie to rozpoznać ze słuchu o opinię czy jest to raczej sworzeń czy dolna stopa korbowodu, bo jeśli to drugie to nawet rozbierać nie będę.
Tłok+ pierścienie+cylinder+głowica org ZMD z tej samej selekcji. Sworzeń współczesnej produkcji. Jeździ na oleju Castrol Racing 2T. Jeździ co prawda na wale, który miał jakieś 4000km i tu upatruję problem, ale nie chce bez sensu rozbierać. Stukot zaczął się od przebiegu około 500 km.
Poniżej filmiki:
https://youtu.be/QEkJORd83Bs
https://youtu.be/4Pzk1BQeX94
Poniżej filmik wału po 4000km jeszcze ze starym tłokiem FSO ( fuj ), przed remontem silnika. Wał jest tajwański z 2000 roku, korbowód ZMD przygotowany pod igiełki już w 2003 roku, korbowód odchudzony, wypolerowany i ponownie zahartowany. Kiedy wkładałem sworzeń podczas remontu sworzeń chodził ciasno.
https://www.youtube.com/watch?v=ZXPxq2yNzZ0
Pytanie drugie.
Jeśli się okaże, że to sworzeń, to czy zakładać nowe pierścienie ? ( mam org Prima ) i czy fakt, że cała góra pewnie troszkę inaczej usiądzie należy spodziewać się ponownego ( choć krótszego ) procesu docierania ?
Przepraszam za ilość tekstu, ale nie chcę niepotrzebnie rozbierać cylindra.
Poniżej zdjęcie wału w silniku, zdjęcie zrobione 12 lat temu
Tłok+ pierścienie+cylinder+głowica org ZMD z tej samej selekcji. Sworzeń współczesnej produkcji. Jeździ na oleju Castrol Racing 2T. Jeździ co prawda na wale, który miał jakieś 4000km i tu upatruję problem, ale nie chce bez sensu rozbierać. Stukot zaczął się od przebiegu około 500 km.
Poniżej filmiki:
https://youtu.be/QEkJORd83Bs
https://youtu.be/4Pzk1BQeX94
Poniżej filmik wału po 4000km jeszcze ze starym tłokiem FSO ( fuj ), przed remontem silnika. Wał jest tajwański z 2000 roku, korbowód ZMD przygotowany pod igiełki już w 2003 roku, korbowód odchudzony, wypolerowany i ponownie zahartowany. Kiedy wkładałem sworzeń podczas remontu sworzeń chodził ciasno.
https://www.youtube.com/watch?v=ZXPxq2yNzZ0
Pytanie drugie.
Jeśli się okaże, że to sworzeń, to czy zakładać nowe pierścienie ? ( mam org Prima ) i czy fakt, że cała góra pewnie troszkę inaczej usiądzie należy spodziewać się ponownego ( choć krótszego ) procesu docierania ?
Przepraszam za ilość tekstu, ale nie chcę niepotrzebnie rozbierać cylindra.
Poniżej zdjęcie wału w silniku, zdjęcie zrobione 12 lat temu
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 1096
- Rejestracja: 2012-11-05, 20:52
- GG: 0
- Moje maszyny: KILKA ŚWIDNIKÓW, RESZTA NIEWAŻNA
- Kontaktowanie:
Re: WSK M06B3 Czarna piękność 1977 roku. Powrót na drogi.
Słychać tak jakby był luźny tłok w cylindrze...
Żeby ocenić luzy promieniowe łożysk korbowodu nie trzeba zdejmować cylindra ustalasz trzpieniem przez otwór świecy tłok w połowie drogi łapiesz za koło zamachowe i wykonujesz krótkie obroty lewo prawo trzeba dojść do takiego momentu, że tłok już nie wykonuje ruchu a koło jeszcze tak. To takie ogólne sprawdzenie oczywiście.
Pierścieni nie zużytych ani nie uszkodzonych nie wymienia się, bo nowe długo się układają przyspieszajac na początku zużycie cylindra.
Żeby ocenić luzy promieniowe łożysk korbowodu nie trzeba zdejmować cylindra ustalasz trzpieniem przez otwór świecy tłok w połowie drogi łapiesz za koło zamachowe i wykonujesz krótkie obroty lewo prawo trzeba dojść do takiego momentu, że tłok już nie wykonuje ruchu a koło jeszcze tak. To takie ogólne sprawdzenie oczywiście.
Pierścieni nie zużytych ani nie uszkodzonych nie wymienia się, bo nowe długo się układają przyspieszajac na początku zużycie cylindra.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 43 gości