Przy Wiesławie prawie cały czas się coś dzieje przyszła do mnie paczuszka z masą pierdół ze skutera i gmoto, chromy poszły do Galwan-tech. W tym tygodniu zawożę graty do piaskowania i lakierowania proszkowego a resztę do ocynku. Muszę też zreanimować filtr powietrza już nowy większy uchwyt dorobiłem teraz tylko go wspawać.
Po wielu telefonach do różnych firm w okolicy bliższej lub dalszej znalazłem lakiernie firmę, która mi wypiaskuje i pomaluje proszkiem wszystko co jest do lakierowania w Wiesławie za 300zł
Zrobiłem też deal z lakiernikiem który będzie mi lakierował bak, od słowa do słowa i się okazało że też odnawiał WueSKe, ma też MZ 250 i WFMke do remontu. Jako że moje tylne koło się do niczego nie nadawało zamieniłem się z nim za koło pordzewiałe ale w pięknym stanie, proste z ładną piastą, za moje stare opony z 1979 roku które miały i tak iść w kosz.
Z mniej przyjemnych rzeczy to muszę rozebrać silnik na części pierwsze, miałem go nie ruszać bo nie ma żadnych luzów na tłoku i wale (tak mi się wydaje po wstępnych oględzinach), ale ktoś przyspawał zębatkę do trybu zdawczego, nie ma tam już prawie gwintu i łańcuszek sprzęgłowy prawie mi przepiłował całkiem śruby w deklu. Skoro już będę miał tyle porozbierane to wymieniam w silniku wszystkie łożyska i uszczelnienia + nowy używany cylinder ZMD który idzie do szlifu + tłok od Aliena który jak się okazuje mieszka kilka kilometrów ode mnie.
Mam pytanie do znawców, na fotce jest zaznaczona zaślepka w karterze poniżej trybu zdawczego, czy ta blaszka w środku ma się ruszać? Rusza się jak ją tykam śrubokrętem ale wyjść nie chce. Domyślam się że za nią jest mosiężna tulejka wbita od drugiej strony.
I kolejne pytanie czy kosz sprzęgłowy ma się ruszać wzdłużnie? u mnie jest tam duży luz ze 3-5 mm muszę dokładnie zmierzyć.
DSC_0622.JPG
DSC_0621.JPG
DSC_0620.JPG
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.